oj bywają te powroty różnaśne , i goryczką zaprawiane , oj bywają .... :))) Choćby taki bartnik który poszedł do dalekiego miasta , wosku dla ukochanieńkich robotnych pszczółek kupić , coby mógł im plastry w rameczki wyrychtować .... a tu patrzy i patrzałkom swym nie wierzy : pszczoły samopas wypuszczone latają , a żoneczka za chałpą na łące tokuje z Bronkiem z za strumienia ....!!! :))) Jak TO uwidział , to złość w niego tak wielka wstąpiła , że oczy się mu zaiskrzyły jak iskry z piezzo zapalniczki i rzecze sam do siebie : Nie pójdę ja już więcej do tego przeklętego grodziska , i nie będę już więcej takich POWROTÓW doświadczał ! - :)))) Z duszą fotografia , bardzo bliska wyrazem i formą technice gumy .... :)))
ok
lubię...
wiem............
Bardzo lubie. wiesz przeciez ;)
a tam jest diuch i straszi
fajne
tak jak lubię
oj bywają te powroty różnaśne , i goryczką zaprawiane , oj bywają .... :))) Choćby taki bartnik który poszedł do dalekiego miasta , wosku dla ukochanieńkich robotnych pszczółek kupić , coby mógł im plastry w rameczki wyrychtować .... a tu patrzy i patrzałkom swym nie wierzy : pszczoły samopas wypuszczone latają , a żoneczka za chałpą na łące tokuje z Bronkiem z za strumienia ....!!! :))) Jak TO uwidział , to złość w niego tak wielka wstąpiła , że oczy się mu zaiskrzyły jak iskry z piezzo zapalniczki i rzecze sam do siebie : Nie pójdę ja już więcej do tego przeklętego grodziska , i nie będę już więcej takich POWROTÓW doświadczał ! - :)))) Z duszą fotografia , bardzo bliska wyrazem i formą technice gumy .... :)))
...
potwór:)
:}