rozumiem, że mogło chodzić o jakies zakłócenie rytmu. tobie wpadł, mnie nie, to znaczy, że albo ja niekumaty, albo Ty nie umiałaś tego przekazać. Gdyby wokół była szarość, to ten czerwony rower pewnie by prawie świecił, ale tu czerwony, tam niebieski, z tyłu zielony, czy żółty i dziewcze w kolorowej kurtce. W takim otoczeniu nie zadziała, tym bardziej, że dodatkowo nie znajduje się w mocnym punkcie :o)
rozumiem, że mogło chodzić o jakies zakłócenie rytmu. tobie wpadł, mnie nie, to znaczy, że albo ja niekumaty, albo Ty nie umiałaś tego przekazać. Gdyby wokół była szarość, to ten czerwony rower pewnie by prawie świecił, ale tu czerwony, tam niebieski, z tyłu zielony, czy żółty i dziewcze w kolorowej kurtce. W takim otoczeniu nie zadziała, tym bardziej, że dodatkowo nie znajduje się w mocnym punkcie :o)
ten czerwony wpadł mi w oko...:)
nijakie :o)