stap => mojamość rydzów nie zbiera, dziką różę i tarninę rzeczywiście lubi... Co do ujęcia, pisałem już o tym wcześniej. Byłem na miejscu i mz taki obrazek, jaki przedstawiłem, jest dobry, taki mi się podoba, a róg LD jest dla mnie istotny. Idąc w stronę zielonego stracę w kadrze zielone i w ujęciu kilka metrów wysokości... Czyli niewiele zosanie z obrazka, który przedstawiłem. Dzięki za wizytę. Pzdr :{)
.... a czy Waszmość w tym terenie - zagajnikach - naszedł jakiegoś rydza w tym sezonie ? :)))) Lubisz Waszmość bardzo dzikie róże , dostatek ich w LD :))) A gdyby tak przejść to zachaszczowane poletko w stronę zielonego .... ? :))) pozd.
Konsul => Widzę z tego, że nie chodziło Ci o mały rożek LD, ale o cały rudy róg, czyli ćwierć zdjęcia. W takim razie pozwolę sobie nie zgodzić się z Twoją pierwszą uwagą. Ta część zdjęcia jest ciekawa i potrzebana dla całości obrazu, a to ze względu na swoją kolorystykę. Może nie wszyscy zdali sobie z tego zprawę, ale atrakcyjność tego zdjęcia polega w dużej częśći na podziale całej powierzchni na trzy fragmenty kolorystyczne: rudy, zielony, niebieski. Moim zdaniem jest dobrze i nie chciałbym inaczej. Druga sprawa: proponowane przez Ciebie ujęcie oczywiście nie jest możłiwe do zrealizowania. To są góry. Jak widać stoję na zboczu (w rzeczywistości dość stromym). Pójście w prawo oznacza utratę wysokości - no i sam wiesz, co się wtedy stanie... Dzięki za uwagi. Pzdr :{)
siwis; o ile byłoby to możliwe, to próbował by focić bardziej z prawej strony, oczywiście tak, aby zachować w kadrze te piękne zielone pola, kolorowe wierzchołki świerków i oczywiście to w dali widoczne pasmo górskie, wtedy też uzyskałoby się przy okazji bardziej nasycone niebo z prawej, chyba, że nie było innego wyjścia, ale to tylko moje skromne zdanie, pozdrawiam:)
lubię tę porę dnia, a jak jeszcze jest co focic, to jest super, co do fotki, to MZ pierwszy plan nie jest na tyle ciekawy, by go tak moco eksponować, mam na myśli lewy dolny róg, reszta jest OK! :)
Iglasta => Jeśli OWOCNE, to dobrze... w podwójnym znaczeniu tego słowa. A słońce faktycznie już tak nisko wędruje, że w pewne miejsca przez cały boży dzień nie zagląda. Co widać na zdjęciu. Do nalewki! :{)
Hmarku => He, he, no rozbawiłeś mnie do łez... Tupoty Ci się się nieco pomyliły, ale co tam - na morzu, czy w górach, naleweczki zawsze można nadużyć... :{)))
:D Och, ten pierwszy plan.... w takim spędziłam dzisiaj owocne trzy kłujące godziny :))) Uroczy jesienny widoczek - pachnie mi wczorajszym, zaszronionym w zacienionych miejscach klimatem - Pozdro! :))
piękny widok ...
KOlorystyka na +
To jest piękny widok :)
Gdzieś pójść w górską jesień, w drogę niedaleką...przy kominku grzaniec i gawęda czeka...Miłe dla oka.
stap => mojamość rydzów nie zbiera, dziką różę i tarninę rzeczywiście lubi... Co do ujęcia, pisałem już o tym wcześniej. Byłem na miejscu i mz taki obrazek, jaki przedstawiłem, jest dobry, taki mi się podoba, a róg LD jest dla mnie istotny. Idąc w stronę zielonego stracę w kadrze zielone i w ujęciu kilka metrów wysokości... Czyli niewiele zosanie z obrazka, który przedstawiłem. Dzięki za wizytę. Pzdr :{)
.... a czy Waszmość w tym terenie - zagajnikach - naszedł jakiegoś rydza w tym sezonie ? :)))) Lubisz Waszmość bardzo dzikie róże , dostatek ich w LD :))) A gdyby tak przejść to zachaszczowane poletko w stronę zielonego .... ? :))) pozd.
+++
Tak sobie przycupnę w tym cudnym,rudym rogu :)A może nawet i znajdę kawalek miejsca do polożenia się Można ?
Konsul => Widzę z tego, że nie chodziło Ci o mały rożek LD, ale o cały rudy róg, czyli ćwierć zdjęcia. W takim razie pozwolę sobie nie zgodzić się z Twoją pierwszą uwagą. Ta część zdjęcia jest ciekawa i potrzebana dla całości obrazu, a to ze względu na swoją kolorystykę. Może nie wszyscy zdali sobie z tego zprawę, ale atrakcyjność tego zdjęcia polega w dużej częśći na podziale całej powierzchni na trzy fragmenty kolorystyczne: rudy, zielony, niebieski. Moim zdaniem jest dobrze i nie chciałbym inaczej. Druga sprawa: proponowane przez Ciebie ujęcie oczywiście nie jest możłiwe do zrealizowania. To są góry. Jak widać stoję na zboczu (w rzeczywistości dość stromym). Pójście w prawo oznacza utratę wysokości - no i sam wiesz, co się wtedy stanie... Dzięki za uwagi. Pzdr :{)
fajnie poukładałeś
siwis; o ile byłoby to możliwe, to próbował by focić bardziej z prawej strony, oczywiście tak, aby zachować w kadrze te piękne zielone pola, kolorowe wierzchołki świerków i oczywiście to w dali widoczne pasmo górskie, wtedy też uzyskałoby się przy okazji bardziej nasycone niebo z prawej, chyba, że nie było innego wyjścia, ale to tylko moje skromne zdanie, pozdrawiam:)
dobrze,że są jeszcze takie miejsca, ładnie pokazane
Konsul => To co Pan proponuje, Panie Konsulu? :{)
lubię tę porę dnia, a jak jeszcze jest co focic, to jest super, co do fotki, to MZ pierwszy plan nie jest na tyle ciekawy, by go tak moco eksponować, mam na myśli lewy dolny róg, reszta jest OK! :)
siwisku nie ,ty nie płoniesz...
..no i można tak spokojnie i tradycyjnie łady widoczek pokazać?...można?
aż serce rośnie...
jest ok, przez kolorystykę i góry na dalszym planie...
Bo "szybkie sprawy" nas zabijają. Tu jest spokój i zapowiedz jeszcze większego spokoju.:)
świetne
obraz trafia w moje gusta... a pod przesłaniem zawartym w tytule podpisuję się z przekonaniem...
takie miejsca zawsze warte są pokazania i odwiedzania,widok koi:)
Mamutku => No widzisz. Tym razem zgadzam się z Tobą. :{)))
Fajne miejsce na wyciszenie , adekwatne z tytułem...
:D :))
Iglasta => Jeśli OWOCNE, to dobrze... w podwójnym znaczeniu tego słowa. A słońce faktycznie już tak nisko wędruje, że w pewne miejsca przez cały boży dzień nie zagląda. Co widać na zdjęciu. Do nalewki! :{)
Hmarku => He, he, no rozbawiłeś mnie do łez... Tupoty Ci się się nieco pomyliły, ale co tam - na morzu, czy w górach, naleweczki zawsze można nadużyć... :{)))
Zofinko => Widzę. A tam nieco wyżej, nieco po lewej, to ja. Płonę... :{)
obudzić się rano i spojrzeć w okno za którym ......
:D Och, ten pierwszy plan.... w takim spędziłam dzisiaj owocne trzy kłujące godziny :))) Uroczy jesienny widoczek - pachnie mi wczorajszym, zaszronionym w zacienionych miejscach klimatem - Pozdro! :))
Tupot szybkich spraw/Brzmi wciąż uparcie/I zwiastuje, że/Dziś wieczór w karcie/Rozsądkowi wbrew,/Znów strogonow-bef i śpiew... :)
Tak mogłoby być TAM :) Ja sobie wprawdzie raj wyobrażam jako wielką bibliotekę, ale z powodzeniem może być ona w takim miejscu :) Pozdrawiam.
a widzisz tam na środku na tej łączce to ja sie opalam ;)))))
tam z dala ładnie jest :-)
Ładny widok :)
b. fajne...:)
mmm przyjemnie :)
podoba się
ładnie ..