Slawek-ol, dzięki za przezwisko...( 2009-10-30... 20.53.25 )... tylko, widzisz - moje inicjały PS mają tyle wspólnego z PiSem i PiSiorkami, co Twoja końcówka z ol-impijskim medalem w gimnastyce artystycznej ... A prosiłem Cię na privie, byś dyskretnie wytłumaczył tę zaczepkę... Dałeś nura w piasek, szanowny Monsieur Browar...
Już pisałem ale zniknęło na innej stronie: IMO b.dobre zdjęcie ilustracyjne np do artykułu w tygodniku; natomiast NIMO czytajcie po prostu wpisy gdzie nie ma na początku napisu (mb), bo to za dużo pisania:)))
Snowman, Łasic, Choszczman, Maciej Blum: pełna klatka, bez obróbki, w postaci, w jakiej zeszła ze skanera jest tutaj - przed chwilą zawiesiłem - http://plfoto.com/1985078/zdjecie.html
Witam wszystkich, poza womitującymi (uwaga na PiSiorki !). Snowman, o zdjęciu napisałeś chyba wszystko - ja to o czym napisałeś, chciałem właśnie pokazać i cieszę się, że jest to widoczne. Napisałeś też właściwie wszystko o tym, co metaforycznie zostało tu nazwane "smakiem zupy". Zderzyły się różne sposoby czytania fotografii i wiele stwierdzeń z tej dyskusji może być źródłem refleksji dla fotografujących. Ze strony tych, którym ta zupa nie smakuje, padło tu jednak wiele niepotrzebnych i obraźliwych słów. Niech zostaną wraz ze zdjęciem jako świadectwo pewnego sposobu istnienia, argumentowania, dyskutowania. W moim przekonaniu ten sposób rozmawiania narusza ducha i i literę regulaminu tego portalu.
P.S. Dla tych, którym w natłoku komentarzy umknęło, informacje techniczne: zdjęcie zrobione jest aparatem do zdjęć panoramicznych Horyzont i jest to niemal pełna klatka, obcięta nieco po bokach.
PawełS. Odpowiem Ci krotko - juz kiedys pisaem, nie chce mi sie rozpisywac powtornie. Jesli patrze na zdjecie, i dziala na mnie, gada, czy jak to nazwiesz, to wali mnie technika, kanony, linijki i inne pierduly. Jesli zabraklo przekazu, tresci, gadania, iskry, to wtedy zaczynam patrzec na technike, doszukiwac sie jakis linijkowych (choc ulomnych) pozytywow. Wtedy tez mozna probowac szukac i negatywow. IMO jesli ktos uwaza obaraz za dobry, to doszukiwanie sie mankamentow jest szukaniem dziury w calym. No, chyba ze rzeczywiscie jest, jak piszesz, ze sie uczysz, w zwiazku z czym potrzebujesz tego rozkladu na plusy i minusy i wykonania bilansu tegoz. Ale zapewniam Cie, im szybciej z tym zerwiesz, im mniej bedziesz rozmyslal, a wiecej czul, tym lepiej dla Ciebie, i dla efektow Twojej pracy.
wlodziu, najpierw sie na mnie rzucasz, oblapiasz, powolujesz na wspolne pochodzenie, chcesz naglasniac, a teraz w sposob obrazliwy i niekulturalny mowisz "idz sobie precz". no wiesz? tak nie mozna, nie ladnie, nie godzi sie, co na to powiedzialaby madam? a co powiedzialby bovary?
Wojtek, IMHO Gepner, womitorium, to pewna alegoria... tym przejściem w odpowiedniej chwili należałoby (na znak żałoby) opuścić Ten Cyrk ... Ale jeszcze chciałbym się tutaj czegoś nauczyć ... no, w każdym bądź razie nabyć jeszcze większego doświadczenia ... I wiesz, co mnie zadziwia? Repertuar, Niezłomność Dyrekcji i reakcje Widzów... Swoisty efekt Placebo...
Wojciech Gepner [2009-10-30 17:13:10]: Ty, ziomal, Ty tu nie rob intryg, OK? Bo Cie tak naglosnie, ze do Ligii Polskich Rodzin Cie zwerbuja, albo do Samoobrony. A kysz!
PawełS. [2009-10-30 16:19:01] : Pawek, zawiera ladunek emocjonalny, ja przynajmniej tgo tak odbieram. I ladunek informacyjny. Na przyklad szwedzcy robotnicy zupelnie inaczej wygladaja, i inaczej sie zachowuja. .... Ide juz do roboty :).
A mi się zachciało śmiać po sugestii, by swoje (bo przecież SWOJE wyrażamy) opinie poprzedzać zwrotem IMHO... Wolę kończyć (TU) swoim 'Fi donc..." TEŻ ZAGRANICZNE !!!
PawełS. [2009-10-30 16:19:01]: A mnie sie to zdjecie podoba - pokazuje autentycznych pelnokrwistych ludzi w trakcie autentycznego wypoczynku. W dodatku w tle odpowiednim. I to jest wystarczajaca zaleta tego zdjecia :). ... A moje to gadanie o przepalach, niewypalach etc... Masz racje, tu rozmywa sie tresc na rzecz "fukac", partia, polityka i innych tego typu quasiparanoidalnych skojarzen. NO i fragmentaryczne spojrzenia na calosc, jakim jest obraz reporterski. Stad ten moj sarkazm i te dowcipy o butelkach i przepalach w ponizszym poscie.
WB, o pozytywach tego zdjęcia mogę rzec tak - wydaje mi się, że to zdjęcie zawiera przede wszystkim ładunek emocjonalny i obawiam się, że to w dużej mierze ładunek emocjonalny Autora do zdjęcia... TO nic złego... Uwielbiam poczucie humoru, to wiesz... Negatywy, jakie TU zauważyłeś i byłeś uprzejmy przedstawić - jakoś (IMHO) się rozmyły w odmętach Twojego poczucia humoru... Jednak uważam Tę wymianę zdań, jako dyskusję o zdjęciu... Uczę się...ciągle się uczę... ;-))))
PawełS. [2009-10-30 16:05:47]: No ale co to za dyskusja?? Czasem jakis argument merytoryczny padnie, ale w natloku pomowien, bzdur, tzw wycieczkow :) osobistych sie gubi! Dlatego sarkastycznie odnioslem sie generalnie :).
Włodku, mnie pan G..... nie jest w stanie obrazić chociażby nie wiem jak się starał. Dla mnie po prostu pewne osoby na plfoto nie istnieją. Pan G.... już od dawna.
WB, dziękuję... Uznałem Cię z Autorytet i chcę, abyś mnie nie zawiódł... Mam taką uwagę - rzeczowa i pełna dyskusja o zdjęciu, to nie jest przekomarzanie... Uczyłeś mnie patrzeć na zdjęcia reportażowe, to teraz mnie ratuj... Bo tu nie daję rady...
PawełS. [2009-10-30 15:31:20]: Pawel, wiesz, ze jestem uczciwy, pamietasz, ze uczciwie Ci powiedzialem na PW, co sadze o poszczegolnych Twoich zdjeciach, prosiles mnie o to,i byly to opinie pozytywne, i mnie tez przeciez bylo przyjemnie cos milego Ci napisac. ... Negatywy tego zdjecia, jesli sie mamy koniecznie przekomarzac: przepalone, wypalone, przepal, wypal-niewypal - fragment nieba po prawej, 1 x 1 milimetr; reka faceta po lewej, lewa o pol milimetra za wysoko, co kompletnie psuje kompozycje obrazu. Pomijam juz haniebny fakt, ze barak blednie pomalowany na niebiesko, bo jesliby byl zolty, bylby dopelnieniem barwnym (barwa dopelniajaca) niebieskich uniformow robotnikow. Nalezy w ogole wystosowac list protestacyjny do dyrekcji budowy, a najlepiej bezposrednio do prezesa zarzadu spolki, by zmienil barwe obiektu i zaprosil Slawka na poprawke zdjecia. Niech Slawek zrobi identyczne zdjecie, ale z zoltym barakiem. Widze te trzy bledy fotograficzne - jasno, wyraznie. Musza byc poprawione. Aha, butelka z mineralna nie koresponduje ze szklanka z kawa, albowiem statystyki stanowia, ze czesciej robotnicy wielkoprzemyslowi pija w przerwach w pracy wode mineralna niz kawe naturalna; proporcja w Polsce wynosi 1: 2,222, atoli proporcja pokazana na zdjeciu jest niewlasciwa, przeklamuje dane GUS. ... To tyle dla usmiechu :). Slawek, jeszcze pet faceta siedzacego po prawej jest za dlugi, a w ogole lepiej byloby jesliby byl przyklejony do dolnej wargi, bo bylby taki bardziej fachowy, prawda. No, to na tyle uwag, ale przepalenie szkodzi zdjeciu - naprawde, i kawa. Aha. W tej butelce moze byc napoj ognisty, trzeba bylo ja kazac z planu wyniesc! Toz to moze byc apoteoza pijanstwa:D A fajki...Lepiej sie przerzucic na marihuane. Na takie zdjecia to z maryska powinienes byl pojechac, rozdac bliznim, wowcxzas zdjecie nabraloby takze wymowy dodatkowej, ba! wazkiej! I wowczas nikt, ale to nikt, nawet ten czlowiek, co o narkotyzowaniu sie nieco nizej wypowiedzial szyfrem, w odniesieniu do Kolezanki, by sie do fotografii nie przyczepil. .......... Chlopaki, siedzicie przed kompami, popalajac papieroski, i piszecie po to, by sobie popisac, to przyjemne, a czlowiek, czyli Slawek - byl, napracowal sie, i zrobil - to miedzy innymi zdjecie. Procz calego obszernego fotoreportazu o zgliszczach fabryki i wspanialej - szybkiej, sprawnej, dobrze zorganizowanej (jednak Polak potrafi, jak sie okazuje) odbudowy zakladu. ......... Pozwole sobie jeszcze na jedno. Pozdrawiam niektorych Forumowiczow. Ale tez pozdrawiam wspanialych ludzi, ktorzy dowiedli tego, ze mozna dokonac cudu. Przepraszam, ze w trzeciej osobie, juz sie poprawiam: pozdrawiam Was, Chlopaki!)
Snow, jeszcze inaczej - nieśmiało poprosiłem WB o podanie negatywów dot. tego zdjęcia (inaczej mówiąc - o pełniejszą opinię)... PO CO TY PYTASZ DLACZEGO O TO PROSZĘ? Mało tego-JUŻ SUGERUJESZ CO JA Z TYM ZROBIĘ... I to ma być dyskusja o zdjęciu ????
Snow, przecież to proste... Chciałbym poznać PEŁNĄ opinię zwyczajnie... Co w tym dziwnego??? Pełna opinia, to paranoja??? Nie zgadzam się z Tobą... Półopinia, to Półprawda - a to bliżej paranoi...
oj, snow, no nie mecz az tak... dobrze wiesz, ze tu nie o fote - ktora mowiac szczerze w ogole jest nijaka - idzie. co do paranoi oczywiscie zgoda. partyjniactwo bez paranoi sie nie obedzie, bo zaden normalny czlowiek nie zaprzeczy temu co mu rozum i rozsadek podpowiada. ani bez przyczyny nie zaaplikuje sobie pieciu tubek wazeliny.
PawełS. [2009-10-30 15:31:20] przepraszam, ze sie wtroce miedzy wodke a zakaske - a po cholere? Zeby zrobic bilans czego wyjdzie wiecej? Plusow wedle jednej linijki vs. minusow wedle drugiej? Sorry, mam wrazenie, ze to juz zakrawa (albo juz dawno osiagnelo) o jakas paranoje...
jesli slowo "fukajaca" jest obrazliwe to nie wiem czego gratulowac, moze poczucia humoru? :) najlepiej sie obrazic i wyciac niewygodne wpisy. bedzie pieknie, ze nawiaze do jezyka poprzednika, tawariszczi :)
To niech bedzie "moim zdaniem", czy IMHO. A fukajaca? W jakim celu Ty obrazasz ludzi? Az tak dostales od zycia w pupe? To pytanie retoryczne. A fukac, znalazlem:http://www.miejski.pl/slowo-Fuka%C4%87 Moze to projekcja. To tak dla zabawy.
Wlodzimierzu - Zdanie "...pokazuje wypoczynek robotnikow w trakcie pracy nad odbudowa, i to niebywale sprawna, zniszczonego obiektu przemyslowego...." powinno być poprzedzone zwrotem IMHO. Tylko tyle. - ze pozwole sobie wyreczyc fukajaca pania b., ale na pewno mnie (buahahahaaaaah!) poprze...
WB, ja Autora szanuję (nawet to napisałem wcześniej)... Ty powiedziałeś "dobre", inni podobnie... Ja powiedziałem "słabe", inni podobnie... i w zasadzie to wszystko w tym tomacie... Opinia "słabe zdjęcie" nie ma nic wspólnego z szacunkiem dla Autora...
PawełS. [2009-10-30 15:12:42]: Jeszcze lepsze, jeszcze gorsze, dac im (Im) spokoj, nie dac spokoju. Zdjecie, dobre, zostalo zrobione, i uszanujmy autora. Wot i wsio.
Co Wy chcecie od tego zdjecia - pokazuje wypoczynek robotnikow w trakcie pracy nad odbudowa, i to niebywale sprawna, zniszczonego obiektu przemyslowego. Slawek byl tam, i ci robotnicy sa nam bliscy, bo zrobil to zdjecie w bezposredniej z nimi stycznosci. To, ze nie ma calych nog mnie osobiscie nie przeszkadza, facet z lewej "robi" kadr, takze barak, zabudowanie z prawej, samochod. A przede wszystkim twarze i sylwetki ludzi, ktorzy dokonali pieknej pracy, ktorzy akurat wypoczywaja. ... Wazny jest klimat ludzki, prawdziwy, bez falszu, bez retuszu.
Snow, pytanie było uniwersalne - CO jest podstawą.....jeśli masz wrażenie, że jest wazeliniarstwo? Wyrok Sądu, opinia Instytutu Gallupa, GUSu, Referendum Ogólnopolskie.... ??? Wniosek prosty - podstawą jest WŁASNE wrażenie...
dwie jaskolki wazonu z wazelina nie obala, ale kon jaki jest kazdy widzi. milej kontemplacji dziela, snow, i inwencji w dobudowywaniu nadbudowy i odrobiny szczescia, bo w tej robocie posliznac sie na mazi nietrudno.
Snow, ok, ale jeśli masz nieodparte wrażenie (to eufemizm), że TAK jest, to CO stanowi podstawę do sformułowania takiej tezy ??? (czy zarzutu, jak kto woli) ;-)))
Maciej Blum [2009-10-30 13:57:53] he he, mam rozlinijkowac po swojemu? ;) To bardzo krotko: uchwycony moment, rozbicie i skontrastowanie sceny na pana z lewej i panow z prawej, i idaca za tym kompozycja. Plus perspektywa umieszczajaca fotografiste (i co za tym idzie, widza) w sytuacji, a nie czyniaca zen odleglego obserwatora. Oczywiscie jest to moje zdanie, nikt sie nie musi z nim zgadzac, co wiecej, moje atgumenty za "tak" rownie dobrze moze przyjac jako argumenty na "nie".
ileś reguł tu złamano, ale oko jak magnesem ciągnie w lewo, do tego faceta, który dźwiga całość, a że bez widowni byłby niczym, więc ona też jest potrzebna; zdjęcie wciąga, dla mnie tutaj to wystarcza :)
PawełS. [2009-10-30 13:47:52] - " można wybronić nawet najgorszego gniota" - no, skoro gniotem jest dla Ciebie, a dla kogos innego nie jest, to gdzie tu mowa o wybranianiu? Kogo/czego przed kim/czym? Czy z zalozenia, jesli dla Ciebie jest gniotem, to opinia kogos innego, ze gniotem nie jest, bedzie wybranianiem???
Snow, NO NIEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!! pisząc gniot mam na myśli, to czym on jest dla mnie, jak JA go widzę !!! Bez żadnych jebanych linijek i ekierek et cetera ...
PawełS. [2009-10-30 13:41:20] piszac "gniot" juz zakladasz jakies linijki ;) A niestety, fotografia to nie jest cos, co pod linijki podpada, nie wazna jak bardzo bysmy chcieli, zeby bylo inaczej... Linijki sa dobre dla sztubakow, ktorzy musza opanowac podstawy warsztatu czy kompozycji - wtedy mozna ich oceniac, czy uzyskali efekt zgodny z postawionymi im wymaganiami ;)
Snow, jeśli trzymać się reguły, że sądy poszczególnych osób, to rzecz subiektywna, a nie "w ogóle", to faktycznie - można wybronić nawet najgorszego gniota...
Maciej Blum [2009-10-30 13:28:04] - zobacz, caly czas obracamy sie wokol "regul" ;) I to jest podstawowy blad. Jasne, ze wiele osob ocenia po autorze - i to jest kolejny blad. Natomiast, jesli chodzi o powyzszy - to uwazam ze jest niezle, mimo iz (a moze wlasnie dlatego) nie wpasowuje sie w ogolnie przyjmowane linijki - niezaleznie, kto bylby jego autorem.
nigdzie tez nie jest powiedziane, ze brak tych "pierdol" jest zawsze akceptowalny, bo nie obniza wartosci zdjecia. a grubym nieporozumieniem to jest mieszanie pojec. nic nie usprawia marnej jakosci foty, skoro na zdjeciu nic sie nie dzieje, a fotograf mial kupe czasu, zeby skadrowac, zmierzyc swiatlo, pomyslec i podjac decyzje.
Wojciech Gepner [2009-10-30 13:23:38] a ja mysle, ze obrazek moze byc jednoczesnie i wybitny, i kiepski, wszystko zalezy kto na niego patrzy i czy i jakie don miarki przyklada ;) Nie ma wyznacznikow obiektywnych (zbyt prosto by bylo ;)) ) , sa tylko subiektywne.
Snowman - według tych samych wytycznych wiele zdjęć jest uznawanych za gnioty wierutne. Jak napisałem skaluję według swojego własnego uznania, więc na pewno nie jest to miarodajne, ale dlaczego mam się nie wypowiedzieć mając swój powiedzmy "system wartości" ? Uważam, że w bardzo prosty sposób można było to zdjęcie zrobić o wiele lepiej (znów według mojego własnego wzorca). Co do wartości zdjęcia, to ciężko mi się wypowiedzieć. Na pewno te błędy nie przekreslają jej, ale znów pojawia się pytanie, czy fotografia reporterska nie poddaje się regułom ? Czy wartość zdjęcia leży w nazwisku Autora ? Temat był wielokrotnie poruszany, ale do niego wrócę. Jak byłoby to zdjęcie odebrane, gdyby zostało zaprezentowane przez powiedzmy "PawłaS." ??
PawełS. [2009-10-30 13:21:40] zmienia, ale nie wartosc, tylko _Twoj_ odbior, _Twoje_ postrzeganie obrazka. Nigdzie nie jest powiedziane, ze _wartosc_ zdjecia jest pochodna kilku prostych czynnikow typu zachowanie pionu, geometri, rozpietosci tonalnej, ekspozycji czy jeszcze innych pierdol ktore podkreslaja w podrecznikach dla poczatkujacych. Tyle, ze gdy ktos probuje te zasady przelozyc na wartosciowanie obrazka... to IMO jest to grube nieporozumienie...
Slawek-ol, dzięki za przezwisko...( 2009-10-30... 20.53.25 )... tylko, widzisz - moje inicjały PS mają tyle wspólnego z PiSem i PiSiorkami, co Twoja końcówka z ol-impijskim medalem w gimnastyce artystycznej ... A prosiłem Cię na privie, byś dyskretnie wytłumaczył tę zaczepkę... Dałeś nura w piasek, szanowny Monsieur Browar...
W PS panoramy wychodzą lepiej...
Już pisałem ale zniknęło na innej stronie: IMO b.dobre zdjęcie ilustracyjne np do artykułu w tygodniku; natomiast NIMO czytajcie po prostu wpisy gdzie nie ma na początku napisu (mb), bo to za dużo pisania:)))
Cięcie kadru lewa-prawa jak najbardziej uzasadnione, IMHO(!)...
Snowman, Łasic, Choszczman, Maciej Blum: pełna klatka, bez obróbki, w postaci, w jakiej zeszła ze skanera jest tutaj - przed chwilą zawiesiłem - http://plfoto.com/1985078/zdjecie.html
Maciej Blum [2009-10-30 22:15:48] ==> Dziś pojawił się na Allegro: http://allegro.pl/item801496222_aparat_panoramiczny_horyzont_jedyny_na_allegro.html
Jaki film?
Co nie zmienia faktu, że Horyzontem sam chciałbym zdjęcia porobić :)
Gorizont fajny aparat, ale z niebieskim toś pojechał (framugi plastikowe, musowo były białe)
a IMHO gdzie??? to kultura juz na tym portalu nie obowiazuje?
Witam wszystkich, poza womitującymi (uwaga na PiSiorki !). Snowman, o zdjęciu napisałeś chyba wszystko - ja to o czym napisałeś, chciałem właśnie pokazać i cieszę się, że jest to widoczne. Napisałeś też właściwie wszystko o tym, co metaforycznie zostało tu nazwane "smakiem zupy". Zderzyły się różne sposoby czytania fotografii i wiele stwierdzeń z tej dyskusji może być źródłem refleksji dla fotografujących. Ze strony tych, którym ta zupa nie smakuje, padło tu jednak wiele niepotrzebnych i obraźliwych słów. Niech zostaną wraz ze zdjęciem jako świadectwo pewnego sposobu istnienia, argumentowania, dyskutowania. W moim przekonaniu ten sposób rozmawiania narusza ducha i i literę regulaminu tego portalu. P.S. Dla tych, którym w natłoku komentarzy umknęło, informacje techniczne: zdjęcie zrobione jest aparatem do zdjęć panoramicznych Horyzont i jest to niemal pełna klatka, obcięta nieco po bokach.
:)) ho ho, kopie kruszą Koledzy, i po co? jak to kiedyś na murze napisano, myśl nie zatrzyma pały, pała nie zatrzyma myśli; klincz jest
PawełS. Odpowiem Ci krotko - juz kiedys pisaem, nie chce mi sie rozpisywac powtornie. Jesli patrze na zdjecie, i dziala na mnie, gada, czy jak to nazwiesz, to wali mnie technika, kanony, linijki i inne pierduly. Jesli zabraklo przekazu, tresci, gadania, iskry, to wtedy zaczynam patrzec na technike, doszukiwac sie jakis linijkowych (choc ulomnych) pozytywow. Wtedy tez mozna probowac szukac i negatywow. IMO jesli ktos uwaza obaraz za dobry, to doszukiwanie sie mankamentow jest szukaniem dziury w calym. No, chyba ze rzeczywiscie jest, jak piszesz, ze sie uczysz, w zwiazku z czym potrzebujesz tego rozkladu na plusy i minusy i wykonania bilansu tegoz. Ale zapewniam Cie, im szybciej z tym zerwiesz, im mniej bedziesz rozmyslal, a wiecej czul, tym lepiej dla Ciebie, i dla efektow Twojej pracy.
Ja... Ja wiem jak to się robi... w tym roku wychlałem już półtorej flachy... a mamy dopiro październik...
.... jutro nasze imieniny ....wszystkich!!!
PANOWIE, kto się ze mną wódy napije pod śledzika?
papajedi, jeśli Ty liczysz na to, że ja się obrażę na "chłopaki", to tkwisz w błędzie ....
Ja już powoli dochodzę, proszę tylko o cipkę wyrozumiałości... nie mam już 18 lat...
chłopaki szklankę mleka, chłopy szklankę wódy... bedzie git
pawel, ja ide, masz chec to sobie studiuj dalej technologie zelbetu, ale imho (IMHO) naprawde szkoda czasu
szklanka mleka zamiast .... chłopaki ... tylko nie obrażać się za chłopaki ...
wlodziu, najpierw sie na mnie rzucasz, oblapiasz, powolujesz na wspolne pochodzenie, chcesz naglasniac, a teraz w sposob obrazliwy i niekulturalny mowisz "idz sobie precz". no wiesz? tak nie mozna, nie ladnie, nie godzi sie, co na to powiedzialaby madam? a co powiedzialby bovary?
Wojtek, IMHO Gepner, womitorium, to pewna alegoria... tym przejściem w odpowiedniej chwili należałoby (na znak żałoby) opuścić Ten Cyrk ... Ale jeszcze chciałbym się tutaj czegoś nauczyć ... no, w każdym bądź razie nabyć jeszcze większego doświadczenia ... I wiesz, co mnie zadziwia? Repertuar, Niezłomność Dyrekcji i reakcje Widzów... Swoisty efekt Placebo...
Wojciech Gepner [2009-10-30 17:46:04]: Guzik mnie obchodzi skad jestes, i odwal sie ode mnie raz na zawsze.
jaki ziomal? ja nie jestem z ostroleki.
Wojciech Gepner [2009-10-30 17:13:10]: Ty, ziomal, Ty tu nie rob intryg, OK? Bo Cie tak naglosnie, ze do Ligii Polskich Rodzin Cie zwerbuja, albo do Samoobrony. A kysz!
pawel, miales racje, pora poszukac womitorium
wlodziu, no naprawde bardzo nas tu wszystkich zaskoczyles, bo chyba pierwszy raz ci sie zdjecie slawka spodobalo
bovary, zapomnialas o IMHO
PawełS. [2009-10-30 16:33:39]: Cz ja cos zle napisalem? Mnie sie zdjecie podoba, mowie to jeszcze raz, i juz :).
WB, Don`t go away, please...
Slawekol Wam płaci za występy tutaj?
WB, Tak mi mów...
PawełS. [2009-10-30 16:19:01] : Pawek, zawiera ladunek emocjonalny, ja przynajmniej tgo tak odbieram. I ladunek informacyjny. Na przyklad szwedzcy robotnicy zupelnie inaczej wygladaja, i inaczej sie zachowuja. .... Ide juz do roboty :).
A mi się zachciało śmiać po sugestii, by swoje (bo przecież SWOJE wyrażamy) opinie poprzedzać zwrotem IMHO... Wolę kończyć (TU) swoim 'Fi donc..." TEŻ ZAGRANICZNE !!!
PawełS. [2009-10-30 16:19:01]: A mnie sie to zdjecie podoba - pokazuje autentycznych pelnokrwistych ludzi w trakcie autentycznego wypoczynku. W dodatku w tle odpowiednim. I to jest wystarczajaca zaleta tego zdjecia :). ... A moje to gadanie o przepalach, niewypalach etc... Masz racje, tu rozmywa sie tresc na rzecz "fukac", partia, polityka i innych tego typu quasiparanoidalnych skojarzen. NO i fragmentaryczne spojrzenia na calosc, jakim jest obraz reporterski. Stad ten moj sarkazm i te dowcipy o butelkach i przepalach w ponizszym poscie.
..zapomniałem w międzyczasie dopisać,że info od Madame ..że Sławek focił aparatem panoramicznym sprawę obciętych odnózy dla mie zamknęła....:)))
PawełS. [2009-10-30 16:05:47]: Pawel, ja tez tu nie daje rady. Bo jesli otwieram te strone i czytam o fukaniu etc., etc. to mi sie smiac chce.
WB, o pozytywach tego zdjęcia mogę rzec tak - wydaje mi się, że to zdjęcie zawiera przede wszystkim ładunek emocjonalny i obawiam się, że to w dużej mierze ładunek emocjonalny Autora do zdjęcia... TO nic złego... Uwielbiam poczucie humoru, to wiesz... Negatywy, jakie TU zauważyłeś i byłeś uprzejmy przedstawić - jakoś (IMHO) się rozmyły w odmętach Twojego poczucia humoru... Jednak uważam Tę wymianę zdań, jako dyskusję o zdjęciu... Uczę się...ciągle się uczę... ;-))))
Madame Bovary [2009-10-30 16:11:52]: No i cale szczescie :))
PawełS. [2009-10-30 16:05:47]: No ale co to za dyskusja?? Czasem jakis argument merytoryczny padnie, ale w natloku pomowien, bzdur, tzw wycieczkow :) osobistych sie gubi! Dlatego sarkastycznie odnioslem sie generalnie :).
Włodku, mnie pan G..... nie jest w stanie obrazić chociażby nie wiem jak się starał. Dla mnie po prostu pewne osoby na plfoto nie istnieją. Pan G.... już od dawna.
Choszczman, tyle, że jeszcze nie czuję się wypompowany...
WB, dziękuję... Uznałem Cię z Autorytet i chcę, abyś mnie nie zawiódł... Mam taką uwagę - rzeczowa i pełna dyskusja o zdjęciu, to nie jest przekomarzanie... Uczyłeś mnie patrzeć na zdjęcia reportażowe, to teraz mnie ratuj... Bo tu nie daję rady...
Paweł rany boskie..ile ,żeś w tzw międzyczasie tych pompek machnął..skała człowiek..:)))))
PawełS. [2009-10-30 15:31:20]: Pawel, wiesz, ze jestem uczciwy, pamietasz, ze uczciwie Ci powiedzialem na PW, co sadze o poszczegolnych Twoich zdjeciach, prosiles mnie o to,i byly to opinie pozytywne, i mnie tez przeciez bylo przyjemnie cos milego Ci napisac. ... Negatywy tego zdjecia, jesli sie mamy koniecznie przekomarzac: przepalone, wypalone, przepal, wypal-niewypal - fragment nieba po prawej, 1 x 1 milimetr; reka faceta po lewej, lewa o pol milimetra za wysoko, co kompletnie psuje kompozycje obrazu. Pomijam juz haniebny fakt, ze barak blednie pomalowany na niebiesko, bo jesliby byl zolty, bylby dopelnieniem barwnym (barwa dopelniajaca) niebieskich uniformow robotnikow. Nalezy w ogole wystosowac list protestacyjny do dyrekcji budowy, a najlepiej bezposrednio do prezesa zarzadu spolki, by zmienil barwe obiektu i zaprosil Slawka na poprawke zdjecia. Niech Slawek zrobi identyczne zdjecie, ale z zoltym barakiem. Widze te trzy bledy fotograficzne - jasno, wyraznie. Musza byc poprawione. Aha, butelka z mineralna nie koresponduje ze szklanka z kawa, albowiem statystyki stanowia, ze czesciej robotnicy wielkoprzemyslowi pija w przerwach w pracy wode mineralna niz kawe naturalna; proporcja w Polsce wynosi 1: 2,222, atoli proporcja pokazana na zdjeciu jest niewlasciwa, przeklamuje dane GUS. ... To tyle dla usmiechu :). Slawek, jeszcze pet faceta siedzacego po prawej jest za dlugi, a w ogole lepiej byloby jesliby byl przyklejony do dolnej wargi, bo bylby taki bardziej fachowy, prawda. No, to na tyle uwag, ale przepalenie szkodzi zdjeciu - naprawde, i kawa. Aha. W tej butelce moze byc napoj ognisty, trzeba bylo ja kazac z planu wyniesc! Toz to moze byc apoteoza pijanstwa:D A fajki...Lepiej sie przerzucic na marihuane. Na takie zdjecia to z maryska powinienes byl pojechac, rozdac bliznim, wowcxzas zdjecie nabraloby takze wymowy dodatkowej, ba! wazkiej! I wowczas nikt, ale to nikt, nawet ten czlowiek, co o narkotyzowaniu sie nieco nizej wypowiedzial szyfrem, w odniesieniu do Kolezanki, by sie do fotografii nie przyczepil. .......... Chlopaki, siedzicie przed kompami, popalajac papieroski, i piszecie po to, by sobie popisac, to przyjemne, a czlowiek, czyli Slawek - byl, napracowal sie, i zrobil - to miedzy innymi zdjecie. Procz calego obszernego fotoreportazu o zgliszczach fabryki i wspanialej - szybkiej, sprawnej, dobrze zorganizowanej (jednak Polak potrafi, jak sie okazuje) odbudowy zakladu. ......... Pozwole sobie jeszcze na jedno. Pozdrawiam niektorych Forumowiczow. Ale tez pozdrawiam wspanialych ludzi, ktorzy dowiedli tego, ze mozna dokonac cudu. Przepraszam, ze w trzeciej osobie, juz sie poprawiam: pozdrawiam Was, Chlopaki!)
Snow, jeszcze inaczej - nieśmiało poprosiłem WB o podanie negatywów dot. tego zdjęcia (inaczej mówiąc - o pełniejszą opinię)... PO CO TY PYTASZ DLACZEGO O TO PROSZĘ? Mało tego-JUŻ SUGERUJESZ CO JA Z TYM ZROBIĘ... I to ma być dyskusja o zdjęciu ????
Snow, przecież to proste... Chciałbym poznać PEŁNĄ opinię zwyczajnie... Co w tym dziwnego??? Pełna opinia, to paranoja??? Nie zgadzam się z Tobą... Półopinia, to Półprawda - a to bliżej paranoi...
oj, snow, no nie mecz az tak... dobrze wiesz, ze tu nie o fote - ktora mowiac szczerze w ogole jest nijaka - idzie. co do paranoi oczywiscie zgoda. partyjniactwo bez paranoi sie nie obedzie, bo zaden normalny czlowiek nie zaprzeczy temu co mu rozum i rozsadek podpowiada. ani bez przyczyny nie zaaplikuje sobie pieciu tubek wazeliny.
bdb ilustracyjne zdjęcie, z klimatem
Kociaki fukają...
PawełS. [2009-10-30 15:31:20] przepraszam, ze sie wtroce miedzy wodke a zakaske - a po cholere? Zeby zrobic bilans czego wyjdzie wiecej? Plusow wedle jednej linijki vs. minusow wedle drugiej? Sorry, mam wrazenie, ze to juz zakrawa (albo juz dawno osiagnelo) o jakas paranoje...
zajrzyl, wlodziu, do np. slownika jezyka polskiego zanim pojdziesz na policje albo pobiegniesz do sadu.
jesli slowo "fukajaca" jest obrazliwe to nie wiem czego gratulowac, moze poczucia humoru? :) najlepiej sie obrazic i wyciac niewygodne wpisy. bedzie pieknie, ze nawiaze do jezyka poprzednika, tawariszczi :)
Ja sie dalej nie bede przekomarzal, bo nie mam czasu. Do swidanija.
WB, wypunktowałeś (wg Ciebie) pozytywy zdjęcia... Nieśmiało pytam, czy zechciałbyś wypunktować również negatywy tegoż ???
To niech bedzie "moim zdaniem", czy IMHO. A fukajaca? W jakim celu Ty obrazasz ludzi? Az tak dostales od zycia w pupe? To pytanie retoryczne. A fukac, znalazlem:http://www.miejski.pl/slowo-Fuka%C4%87 Moze to projekcja. To tak dla zabawy.
Wlodzimierzu - Zdanie "...pokazuje wypoczynek robotnikow w trakcie pracy nad odbudowa, i to niebywale sprawna, zniszczonego obiektu przemyslowego...." powinno być poprzedzone zwrotem IMHO. Tylko tyle. - ze pozwole sobie wyreczyc fukajaca pania b., ale na pewno mnie (buahahahaaaaah!) poprze...
WB, ja Autora szanuję (nawet to napisałem wcześniej)... Ty powiedziałeś "dobre", inni podobnie... Ja powiedziałem "słabe", inni podobnie... i w zasadzie to wszystko w tym tomacie... Opinia "słabe zdjęcie" nie ma nic wspólnego z szacunkiem dla Autora...
PawełS. [2009-10-30 15:12:42]: Jeszcze lepsze, jeszcze gorsze, dac im (Im) spokoj, nie dac spokoju. Zdjecie, dobre, zostalo zrobione, i uszanujmy autora. Wot i wsio.
WB, IMHO, WIELKOŚĆ tej sytuacji można było uszanować na parę sposobów... np. zrobić JESZCZE LEPSZE zdjęcie, lub dać Im spokój...
Co Wy chcecie od tego zdjecia - pokazuje wypoczynek robotnikow w trakcie pracy nad odbudowa, i to niebywale sprawna, zniszczonego obiektu przemyslowego. Slawek byl tam, i ci robotnicy sa nam bliscy, bo zrobil to zdjecie w bezposredniej z nimi stycznosci. To, ze nie ma calych nog mnie osobiscie nie przeszkadza, facet z lewej "robi" kadr, takze barak, zabudowanie z prawej, samochod. A przede wszystkim twarze i sylwetki ludzi, ktorzy dokonali pieknej pracy, ktorzy akurat wypoczywaja. ... Wazny jest klimat ludzki, prawdziwy, bez falszu, bez retuszu.
Nie grzeszę, wierzę w Boga, a On mi nie zabronił...Jeśli, to On ma problem, a nie ja...
W piątek? sznycelki? Grzeszniku jeden!
Robert, międzyczasie smażę sznycelki...
Snow, pytanie było uniwersalne - CO jest podstawą.....jeśli masz wrażenie, że jest wazeliniarstwo? Wyrok Sądu, opinia Instytutu Gallupa, GUSu, Referendum Ogólnopolskie.... ??? Wniosek prosty - podstawą jest WŁASNE wrażenie...
wazelina ma bardzo niska temperature wrzenia. wystarczy iskierka, a juz skwierczy :)
głodnyś?
PawełS. [2009-10-30 14:41:32] tezy (czy zarzutu) - o czym, jakiej? Bo chyba poszlo o PawełS. [2009-10-30 10:37:54] i PawełS. [2009-10-30 10:23:17] (Twoje wlasne slowa) i Snowman [2009-10-30 10:55:02] ? ;)
... co w mordę? ... smażalnia na wazelinie, a nie "gotuje"...
o w mordę, ale tu się gotuje...
dwie jaskolki wazonu z wazelina nie obala, ale kon jaki jest kazdy widzi. milej kontemplacji dziela, snow, i inwencji w dobudowywaniu nadbudowy i odrobiny szczescia, bo w tej robocie posliznac sie na mazi nietrudno.
Snow, ok, ale jeśli masz nieodparte wrażenie (to eufemizm), że TAK jest, to CO stanowi podstawę do sformułowania takiej tezy ??? (czy zarzutu, jak kto woli) ;-)))
PawełS. [2009-10-30 14:21:42] si, tyle ze to nie stanowi podstaw by okreslac odmienne zdanie mianem dorabiania ideologii czy czypkowstwa :)
Snow, i to jest clou programu - ...można uznać za argument na TAK, lub NIE... ;-)))
Wojtek, to Twoja subiektywna opinia... moja też, ale IMHO dwie jaskółki nie czynią jeszcze twarogu...
Maciej Blum [2009-10-30 13:57:53] o, patrz, koment nizej Stanko napisal cos w tym deseniu tez ;)
stanko, mnie to zdjęcie TEŻ wciągnęło ...
Maciej Blum [2009-10-30 13:57:53] he he, mam rozlinijkowac po swojemu? ;) To bardzo krotko: uchwycony moment, rozbicie i skontrastowanie sceny na pana z lewej i panow z prawej, i idaca za tym kompozycja. Plus perspektywa umieszczajaca fotografiste (i co za tym idzie, widza) w sytuacji, a nie czyniaca zen odleglego obserwatora. Oczywiscie jest to moje zdanie, nikt sie nie musi z nim zgadzac, co wiecej, moje atgumenty za "tak" rownie dobrze moze przyjac jako argumenty na "nie".
dodatkowo prawda jest taka, ze wazelina z gowna twarogu nie czyni.
Snowman - a tak z innej strony, powiedz co czyni dla Ciebie to zdjęcie dobrym.
ileś reguł tu złamano, ale oko jak magnesem ciągnie w lewo, do tego faceta, który dźwiga całość, a że bez widowni byłby niczym, więc ona też jest potrzebna; zdjęcie wciąga, dla mnie tutaj to wystarcza :)
Snow, położyłeś mnie na łopatki... ale pamiętaj, że za "czopka" masz u mnie sesję w sadzie...
Wojtek, powiem więcej - gniotomierz mam w oku, a gniota w dupie ... To moje przyrządy, nie mylić z narządami ;-)))
Wojciech Gepner [2009-10-30 13:49:25] ba, zebyz w fotografii to tak proste bylo...
PawełS. [2009-10-30 13:47:52] - " można wybronić nawet najgorszego gniota" - no, skoro gniotem jest dla Ciebie, a dla kogos innego nie jest, to gdzie tu mowa o wybranianiu? Kogo/czego przed kim/czym? Czy z zalozenia, jesli dla Ciebie jest gniotem, to opinia kogos innego, ze gniotem nie jest, bedzie wybranianiem???
IMHO, pawel :)
snow, a po czym ty, obiektywnie, odrozniasz gowno od twarogu?
Snow, NO NIEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!! pisząc gniot mam na myśli, to czym on jest dla mnie, jak JA go widzę !!! Bez żadnych jebanych linijek i ekierek et cetera ...
PawełS. [2009-10-30 13:41:20] piszac "gniot" juz zakladasz jakies linijki ;) A niestety, fotografia to nie jest cos, co pod linijki podpada, nie wazna jak bardzo bysmy chcieli, zeby bylo inaczej... Linijki sa dobre dla sztubakow, ktorzy musza opanowac podstawy warsztatu czy kompozycji - wtedy mozna ich oceniac, czy uzyskali efekt zgodny z postawionymi im wymaganiami ;)
Snow, jeśli trzymać się reguły, że sądy poszczególnych osób, to rzecz subiektywna, a nie "w ogóle", to faktycznie - można wybronić nawet najgorszego gniota...
Wojciech Gepner [2009-10-30 13:35:13] a co to jest "knot" - obiektywnie?
Maciej Blum [2009-10-30 13:28:04] - zobacz, caly czas obracamy sie wokol "regul" ;) I to jest podstawowy blad. Jasne, ze wiele osob ocenia po autorze - i to jest kolejny blad. Natomiast, jesli chodzi o powyzszy - to uwazam ze jest niezle, mimo iz (a moze wlasnie dlatego) nie wpasowuje sie w ogolnie przyjmowane linijki - niezaleznie, kto bylby jego autorem.
a dlaczego, snow, w takiej np. taschenowskiej "fotografii XX w." nie ma ani jednego knota?
nigdzie tez nie jest powiedziane, ze brak tych "pierdol" jest zawsze akceptowalny, bo nie obniza wartosci zdjecia. a grubym nieporozumieniem to jest mieszanie pojec. nic nie usprawia marnej jakosci foty, skoro na zdjeciu nic sie nie dzieje, a fotograf mial kupe czasu, zeby skadrowac, zmierzyc swiatlo, pomyslec i podjac decyzje.
Bardzo prosto to sprawdzić - mam podobne 194 54 93... już zostało TU zjechane...
Jednym słowem, autor nadając tytuł pracy, przewidział niekończące się tutaj dyskusje! Toż to PROROK!!!!
Wojciech Gepner [2009-10-30 13:23:38] a ja mysle, ze obrazek moze byc jednoczesnie i wybitny, i kiepski, wszystko zalezy kto na niego patrzy i czy i jakie don miarki przyklada ;) Nie ma wyznacznikow obiektywnych (zbyt prosto by bylo ;)) ) , sa tylko subiektywne.
Snowman - według tych samych wytycznych wiele zdjęć jest uznawanych za gnioty wierutne. Jak napisałem skaluję według swojego własnego uznania, więc na pewno nie jest to miarodajne, ale dlaczego mam się nie wypowiedzieć mając swój powiedzmy "system wartości" ? Uważam, że w bardzo prosty sposób można było to zdjęcie zrobić o wiele lepiej (znów według mojego własnego wzorca). Co do wartości zdjęcia, to ciężko mi się wypowiedzieć. Na pewno te błędy nie przekreslają jej, ale znów pojawia się pytanie, czy fotografia reporterska nie poddaje się regułom ? Czy wartość zdjęcia leży w nazwisku Autora ? Temat był wielokrotnie poruszany, ale do niego wrócę. Jak byłoby to zdjęcie odebrane, gdyby zostało zaprezentowane przez powiedzmy "PawłaS." ??
PawełS. [2009-10-30 13:21:40] zmienia, ale nie wartosc, tylko _Twoj_ odbior, _Twoje_ postrzeganie obrazka. Nigdzie nie jest powiedziane, ze _wartosc_ zdjecia jest pochodna kilku prostych czynnikow typu zachowanie pionu, geometri, rozpietosci tonalnej, ekspozycji czy jeszcze innych pierdol ktore podkreslaja w podrecznikach dla poczatkujacych. Tyle, ze gdy ktos probuje te zasady przelozyc na wartosciowanie obrazka... to IMO jest to grube nieporozumienie...