Opis zdjęcia
\" ...Dawno już temu na gołdapskiej Pięknej Górze stał okazały zamek, zamieszkany przez możnego pana, którego jednak wszyscy się bali, gdyż znany był jako straszny rozbójnik. Przeciwieństwem była jego córka, która w cichosci starała się czynić dobro, tam gdzie on zrobił coś złego. Kiedy jednak gwałty i nieprawości jego przebrały miarę, zniknął nagle zamek wraz ze wszystkim, co się w nim znajdowało i zapadł się do wnętrza góry. Od tego co sto lat, tej samej nocy, pomiędzy godziną 11 w nocy, a pierwszym pianiem koguta, ukazywała się na górze dziewica i czekała na wybawienie, kiedy to zamek wraz z całą swoją okazałością wynurzy się znowu, ona zaś jako małżonka swego wybawcy, uczyni go panem tego zamku. Wybawienie to, nie było jednak łatwe, o czym zresztą przekonał się pewien mieszczanin z Gołdapii. Pewniej nocy zabłądził i dotarł na wysoką górę, gdzie zobaczył przechadzającą sie postać w bieli. Jakkolwiek postać przyjaźnie skinęła do niego, ociągał się zrazu, lecz w końcu zdobył się na odwagę i zbliżył się ku niej. Postać zapytała go, czy nie zechciałby zanieść jej na plecech do miasta, przez co wybawiłby ją i jej zamek, ale nie wolno mu będzie obejrzeć się przy tym. Przyrzekł jej to, wziął na plecy i ruszył ku Gołdapi. Wkrótce jednak usłyszał za sobą straszny zgiełk, jak gdyby dzikie zwierzeta chciały rzucić się na niego. Ogarnął go wielki strach, zapomniał o swoim przeznaczeniu, obejrzał się, i ciężar jego oraz wrzawa zniknęły. Od tego czasu człowiek wpadł w melancholię i wkrótce też umarł. Był ostatnim, który widział białą postać. Być może, iż po tym nieszczęsnym wypadku nie ukaże się ona już nigdy. \" ( -Podanie o Pięknej Górze.- z książki: \" WIERZENIA MAZURSKIE \" Max P.Toppen.)
leśna nimfa,bdb
Bardzo wdzięczne.
pięknie...
ładne
z grecji skradziona...
...draxio i taki miał być właśnie aromat... ;) ...Dziękuję za komentarze i oceny... pozdrawiam ciepło... *
słodkie takie słowiańskie w aromacie :)
wow :)
mm :)
driada
świetne!
Do George Sand Twoje serce, o miła, dzisiaj nie pamięta, Że nauczyło serce me bić z całej mocy, Kiedy w ramiona twoje padałem wśród nocy, Kiedy każda łza moja była wniebowzięta. Nic ci mnie nie przypomni, pamięć twa umarła. Miłości tkliwej, która usta nasze zwarła, Zdawało się, na zawsze, tak była zawzięta, Sam stwórca jej, twe serce, dzisiaj nie pamięta. Alfred de Musset
cudnie..........
bajeczne, tajemnicze, poetyckie
Ukłony...super zaaranżowany portret!
...
Biała Dama...napisane pięknie, trochę smutno, jak to w legendach...lubię takie opowieści , ale wracam do XXI wieku, i tak sobie myślę, że jak widać, wieki mijają, a pięknych Dam - wcale, ale to wcale nie brakuje...:):*
wybornie:)))
draperia cudna
o la la - pięknie
piękne
+
piękna bajka:)
Przepięknie Najmagiczniejsza z Alicji.
...