(mb), ze statystycznego punktu widzenia się mylisz, większość ludzi patrzy w oczy rozmówcy gdy z nim rozmawia, oczywiście nie non-stop. Można to określić procentowo w stosunku do całości czasu rozmowy. Człowiek uczy się tego w procesie socjalizacji, bo sam fakt, że patrzy się na twarz jest wrodzony. To jest naturalne dla człowieka wychowanego w społeczeństwie.
-M [2009-10-14 15:28:18] Oooo nigdy w życiu nie jest bardziej naturalne. Patrzenia w szkło czy w oczy rozmówcy wiekszość ludzi musi się uczyć, albo trzeba oswajać jak ktoś nie umie. Poza tym jak sfotografować "niepatrzenie" w obiektyw fotografując kogoś, kto patrzy w obiektyw?
Wojtas był obrażony na cały świat ;( Gdy tak się dzieje chowa się przykuca i użala się nad sobą ;( Miał być na podwórku zamiast grać na kompie 4h z rzędu ;(
Hmm... zdjęcie może i by było ładniejsze, mogłoby "sprawiać wrażenie" bardziej naturalnego, ale jednak taka prośba o spojrzenie w obiektyw jest już ingerencją. Są inne sposoby. Można rozmawiać, zagadać, zapytać o coś, powiedzieć coś i wtedy złapać w obiektyw spojrzenie.
Śliczny chłopak!;)
dobrze wyszło
(mb), ze statystycznego punktu widzenia się mylisz, większość ludzi patrzy w oczy rozmówcy gdy z nim rozmawia, oczywiście nie non-stop. Można to określić procentowo w stosunku do całości czasu rozmowy. Człowiek uczy się tego w procesie socjalizacji, bo sam fakt, że patrzy się na twarz jest wrodzony. To jest naturalne dla człowieka wychowanego w społeczeństwie.
Dobra chwila, taka zaduma raczej nie jest wynikiem "stylizacji mimicznej". Podoba mi się :)
-M [2009-10-14 15:28:18] Oooo nigdy w życiu nie jest bardziej naturalne. Patrzenia w szkło czy w oczy rozmówcy wiekszość ludzi musi się uczyć, albo trzeba oswajać jak ktoś nie umie. Poza tym jak sfotografować "niepatrzenie" w obiektyw fotografując kogoś, kto patrzy w obiektyw?
Ano tutaj racja, bo bardziej naturalne jest spojrzenie niż unikanie wzrokiem obiektywu
-M - nie piszę o tym zdjęciu, ale lepsza jet ingerencja pt. "spójrz w obiektyw", niż "udawaj, że mnie nie widzisz" :o)
rozumiem więc to rozżalone spojrzenie :)
Wojtas był obrażony na cały świat ;( Gdy tak się dzieje chowa się przykuca i użala się nad sobą ;( Miał być na podwórku zamiast grać na kompie 4h z rzędu ;(
a ja napisałem "też" ;)))
Hmm... zdjęcie może i by było ładniejsze, mogłoby "sprawiać wrażenie" bardziej naturalnego, ale jednak taka prośba o spojrzenie w obiektyw jest już ingerencją. Są inne sposoby. Można rozmawiać, zagadać, zapytać o coś, powiedzieć coś i wtedy złapać w obiektyw spojrzenie.
dlatego napisałem "chyba". przecież nie muszę mieć racji :o)
dobre
Zbigniew Fidos > czy ja wiem... onieśmielenie tez jest naturalne:)
bez spojrzenia też jest fajne
można,chociaż niekoniecznie .ładny portret.
ładne. myślę, że spokojnie można chłopca prosić o spojrzenie w obiektyw. Chyba jest to bardziej naturalne :o)