Jak nie znajdzie sznureczków, nie poruszę nóżką...marionetka, hmmm

: ) ... no niby przeciwienstwa sie przyciagaja : )

Genialne

teoria, mówiąca, że pies upodabnia się do swego właściciela (bądź na odwrót), nie sprawdziła się....

ja bym to nazwal "Kruszynka" :)

fajny street...

dobre jest

He-he, świetne. Ubaw po pachy. Co za moment ;)))

:) .......

ubawiłem się : ) pozdrawiam

Dobre. Pozdrawiam PiotrPP.

przeciwieństwa się przyciągaj a:):):):)

jakby był taaaki..to by chodził w w terrierach..

+++

znakomite :)))

:))

świetnie wypatrzone :))))))))))))))))

łoł

heh..dobree

świetne ujęcie :)

Rewelka Przemek...;)))

Pawle... :-DDD

Dobrze, że witamy się prawą ręką ...

fajna scenka...:)

dobrze złapane ale trochę się chyboce z powodu wysoko położonego środka ciężkości

A podobno psy są podobne do właścicieli ;D