Chyba jedyny wśród kardynałow i wysoce postawionych rangą księży- szczupły!

O Boze... Bog, nie Boj!:))))

Maciej Kysiak [2009-09-25 18:29:50]: Piekne. A przypadek... Jest znany pisarz, w ktorego twoczosci czesto wystepuje Boj jako przypadek, i ktory to miedzy innymi analizuje... PS Miales szczescie z tym pryzpadkiem :).

Slawkol - To zdjęcie przywołało pewne wspomnienie. - Kilka lat temu, w Krakowie, uczestniczyłem w konferencji poświeconej definiowaniu przestrzeni architektury. W dniu rozpoczęcia konferencji, rano w hotelu włączyłem telewizor ustawiony na krakowski lokalny program. Z głośnika dobiegł mnie głos Księdza Kardynała Franciszka Macharskiego. Stojąc przy ołtarzu kościoła Św. Anny w Krakowie – mówił o przestrzeni tego kościoła – o przestrzeni sakralnej, intelektualnej, fizycznej i duchowej, przestrzeni tradycji i przestrzeni twórczej, przestrzeni materii i przestrzeni ducha…. Przez cały dzień spędzony na konferencji odnosiłem wszystkie wystąpienia do tego jednego, które rozpoczęło mój dzień i do którego przez lata wracam pamięcią. - Sprawdziłem: odtworzenie nagrania Kardynała Macharskiego w dniu rozpoczęcia konferencji było czystym przypadkiem, choć w takie przypadki nie zawsze wierzę. Jak mawiał Kubuś Fatalista….

szatańskie spojrzenie

zacny emeryt..:)

Podoba mi się ten portret, prosty i naturalny.

dobry portret

Bardzo dobry, ciepły i faktycznie unikatowy portret.

Dadeusz - wracaj do szklarni.....

dadeusz; ... O sobie: "student" Instytutu Dziennikarstwa i Instytutu Nauk Politycznych UW !!!

pewnie Żyd

... ks. Macharski jest ok. pzdr

Takiego Macharskiego chcialoby sie widziec, bo taki jest - osoba intelektualna, skromna, troche zatrwozona, niesmiala. Dwa ostatnie przymiotniki pasuja tez do... Kapuscinskiego: choc typy psychofizycne rzecz jasna bardzo rozne, jednak cecha wspolna; wrazliwosc, subtelnosc. Mnie osobiscie bardziej pasuje typologicznie i personalnie Macharski od Dziwisza, bo ten drugi taki pykniczno-polityczny jakis...;). No, ale nie o typologii, a o kulturze narodowej tu rozmawiamy :-).

Fotografie Sławka ZAWSZE o czymś opowiadają ;-)

ttjot [2009-09-25 00:21:47] ==> to może byś wygrzebał tę fotę i wywiesił - skoro Sławek mówi, że Kardynał rzadko się daje fotografować, to uważam, że może warto :-)))

bardzo miły człowiek ...kiedys spotkałam go na krakowskim rynku ....fotografia przypomniała mi ze gdzieś w archiwum mam podobne

Robert Pranagal [2009-09-25 00:13:14] ==> No właśnie! Jeszcze lepiej chwali się dokonania po śmierci ich autorów :-)))

może gdyby Sławek zastosował "trick" socjotechniczny i - na przykład - pokazywał te fotografie również w opcji "czarno-białe" byłyby odbierane inaczej? ;). Na tej akurat "nic się nie dzieje" - ale poprzednie - już pokazane - opowiadają historie. Współczesne - to oczywiste :))

za 10 lat ktoś popatrzy na te "nowe zdjęcia Sławka" i stwierdzi, że to były dopiero kadry...

jogin [2009-09-25 00:00:48] jeśli to powyżej jest "w pewnym sensie unikalne", to można to powiedzieć o każdym zdjęciu

niebedzieniczego [2009-09-24 23:52:53] ==> To, co Sławek nam pokazuje dzieje się tu i teraz - zauważ datę wykonania foty. Poza, tym Sławek, jak wiem nie jest tam jako żurnalista i dlatego pewnie będzie miał unikalne, w pewnym sensie foty.

Rzecz w tym, że w przypadku twoich starszych i dużo starszych zdjęć też miałem do czynienia ze zwykłym reportażem. Ale tam to się w kadrach działo... Nie wiem gdzie jest przyczyna, że teraz się jakoś nie dzieje :) Ale to tylko moje skromne zdanie. Pozdr.

Nijak nie pasują mi te twoje nowe zdjęcia Sławku...