ok ok za dol przepraszam ,poniosla mnie fantazja...wiesz na tym portalu czesto ludzi ponosi fantazja tak jak Ciebie lub mnie...a przyznasz iz zdjecie pani niczego sobie...
robin, ah, jaka głęboka psychoanaliza :)
postaram się odpowiedzieć tak, żebyś zrozumiał: to czy inni się irytują, mam głęboko "gdzieś", jeśli ci inni mają jakieś rozchwiania emocjonalne i nie są przygotowani na to, że ich dziełka mogą się komuś nie spodobać to nie jest o mój problem a oni powinni się wstrzymać z publicznym pokazywaniem prac lub po prostu blokować niechciane komentarze i oceny, co zresztą czasem robią - takie ich prawo :)
podniecają mnie natomiast zupełnie inne rzeczy i nie zalicza się z pewnością do nich twoja radosna twórczość (choć panna w różowym bikini jest niczego sobie). nie bardzo rozumiem tą część wypowiedzi o stoliku i żaluzjach ale nie mam zamiaru równać w dół do twojego poziomu, żeby ją zrozumieć; to zapewne jakieś traumatyczne przeżycia z okresu dojrzewania :)
jestes tylko zwyklym klaunem tutaj i uwielbiasz jak inni sie irytuja to cie podnieca,co pozniej robisz rozladowujesz to z gazeta na stoliku w pokoju z zalonietymi tanimi 24 letnimi zaluzjami,no coz masz prawo wiec BRAVO!!!
trzeba przyznac ze bardzo
ale to nie ozdjecie chodzi o pania a zdjecie przeciez domyslic sie mozna dlaczego zamiescilem ...a co jest z ta fantazja???
gdzie jak gdzie, tutaj mnie fantazja nie ponosi. o pani mówiłem: niczego sobie, o zdjęciu wiesz co bym powiedział :]
ok ok za dol przepraszam ,poniosla mnie fantazja...wiesz na tym portalu czesto ludzi ponosi fantazja tak jak Ciebie lub mnie...a przyznasz iz zdjecie pani niczego sobie...
robin, ah, jaka głęboka psychoanaliza :) postaram się odpowiedzieć tak, żebyś zrozumiał: to czy inni się irytują, mam głęboko "gdzieś", jeśli ci inni mają jakieś rozchwiania emocjonalne i nie są przygotowani na to, że ich dziełka mogą się komuś nie spodobać to nie jest o mój problem a oni powinni się wstrzymać z publicznym pokazywaniem prac lub po prostu blokować niechciane komentarze i oceny, co zresztą czasem robią - takie ich prawo :) podniecają mnie natomiast zupełnie inne rzeczy i nie zalicza się z pewnością do nich twoja radosna twórczość (choć panna w różowym bikini jest niczego sobie). nie bardzo rozumiem tą część wypowiedzi o stoliku i żaluzjach ale nie mam zamiaru równać w dół do twojego poziomu, żeby ją zrozumieć; to zapewne jakieś traumatyczne przeżycia z okresu dojrzewania :)
dobrze powiedziane!!!
jestes tylko zwyklym klaunem tutaj i uwielbiasz jak inni sie irytuja to cie podnieca,co pozniej robisz rozladowujesz to z gazeta na stoliku w pokoju z zalonietymi tanimi 24 letnimi zaluzjami,no coz masz prawo wiec BRAVO!!!