dziękuję - jak zwykle :))

(mb) - dzięki - muszę się z tym GIMP-em zapoznać. Na przyszłość :)) Z tym, że dochodzi od razu kolejny dylemat - które prostować, a które nie? :)))

@Finoff :)) - przy poprzednim bodaj (albo pierwszym z serii) pisałem, że moim "marzeniem" było pofotografować tenże pałac szerokim obiektywem :) I udało się je spełnić :)))

@PawełS - owszem :) ;@(mb) - nie do końca potrafię programowo prostować (co innego na maskownicy :)) ) - taka koncepcja całości :), dzięki za komentarz; @Koma2007 - owszem - nawet bardzo niezwykłe :); @B G - owszem - :)

aha - ten fragment rzeczywiście moża obciąć :) Z czekaniem na chodzącą ludzkość było ciężko, bo słoneczko całkiem szybko zachodziło. Mniej więcej 10 minut później - całe mury były już w cieniu... :))

Ten "śmieć" nad pałacem - to Księżyc :) Mnie pasował - do koncepcji :)) - wiesz "ogrom Pałacu Papieskiego i nikczemnie mały księżyc", takie tam... "Lokalsy" mało chętnie występowali na placu, "turysty" siedzą i chodzą - być może masz za ciemno skalibrowany monitor... Na poprzednim z serii - taki "lokals/turysta" jest...dzięki za podpowiedzi - przy najbliższej okazji przemyślę :)

Plaster - dzięki za odwiedziny i komentarz. A jak Ty byś "wykorzystał potencjał"?