Tak, to nie wiem, bo konkurencja w kryzysie może być niebezpieczna na tym polu... Ewentualnie po polsku pod stołem... I tak mi się przypomniało jak byłem w Downtown i podszedł murzyn z kubkiem od McDonaldsa, w celach wymuszenia jakiegoś hajsu... Wziąłem jakieś drobne i mu wrzuciłem do kubka, a on: Oh, no! My drink, man... :)))
Kadr zmusza do zastanowienia, nie jest to twarz człowieka bezradnego ani tym bardziej menela, może to filozoficzny sposób na życie, no właśnie może... :)
to mi umknęło, super kadr! fajnie, że Cię polecają :))
Dobrze siedzi, choć zapewne wolałby dobrze stać... ;-)
+++
He he he, dobrze będzie Cię mieć za przewodnika. Nie ma co... ;)))
Tak, to nie wiem, bo konkurencja w kryzysie może być niebezpieczna na tym polu... Ewentualnie po polsku pod stołem... I tak mi się przypomniało jak byłem w Downtown i podszedł murzyn z kubkiem od McDonaldsa, w celach wymuszenia jakiegoś hajsu... Wziąłem jakieś drobne i mu wrzuciłem do kubka, a on: Oh, no! My drink, man... :)))
Usiądziemy tak razem ? ;)
...może to jakiś święty , bo aż łuna bije od niego ;))
!!!!!Max
+++++
[ !!! ]
Tak pewnie wyglądał Diogenes...
++++++
+++
Maxym wrzuciłeś chyba coś do kubana..? +++
:: nudy.
rewelka
Kadr zmusza do zastanowienia, nie jest to twarz człowieka bezradnego ani tym bardziej menela, może to filozoficzny sposób na życie, no właśnie może... :)
+
Widzę, że był pojedynek na spojrzenia.
+
świetny kadr
.