Opis zdjęcia
jeden z popularniejszych minerałów żelaza, nadsiarczek żelaza. W skali Mohsa nie wyznacza żadnej granicznej twardości - jego twardość to ok. 6.5. Uderzony krzemieniem lub twardym metalem iskrzy, dotknięty palcem (naturalna wilgoć skóry i tlen) stosunkowo szybko koroduje. Pięknie "świeci" na złoty kolor, jest w miarę ciężki. Od dawien dawna zwany "złotem głupców" - z racji powyżej wspomnianych właściwości - nieprzypadkowo. Jeszcze w latach 70-tych XX wiekum, w Polsce (między innnymi) zdarzały się przypadki, że złodzieje okradający kolekcje minerałów w rozmaitych muzeach zabierali pięknie wykształcone piryty, lekceważąc znajdujące się obok samorodki złota, lub okazy złota rodzimego. Takie historie są jednocześnie ilustracją - równie dawnego (a dziś zapominanego) przysłowia: "nie wszystko złoto co się świeci" :))) ....., okaz z Muzeum Wydziału Geologii UW, sierpień 2009; Canon EOS 350D, obiektyw 17-50 mm (Tamron), z ręki, Av 9.0, Tv 1/60. ISO 1600, ogniskowa 47 mm