Ooo... widzę, że Sarnaki przypadły do gustu, dodam tylko, że to trochę inny odcień Podlasia.

ciotka.klotka [2009-08-15 10:34:19]=> nie wiem co odpowiedzieć, bo to trochę skomplikowane, tam, gdzie ten kościół się znajduje to administracyjnie zupełnie inna część kraju, obecnie to województwo mazowieckie, ale poprzednio to było bialskopodlaskie, a wcześniej lubelskie... ale ogólnie to historyczne Podlasie, które do końca XVIII w. rozciągało po obu stronach Bugu, ale od czasów rozbiorów i Napoleona nastąpiła rzec by można rewolucja. W chwili budowy tego kościoła było już Królestwo Polskie, czyli zupełnie inny twór, bo część Podlasia czyli Białostocczyznę Napoleon w 1807 r. w Tylży oddał carowi. Eee...kręta historia tych ziem, a teraz to się stał rzeką graniczną. Pozdrawiam.

Byłem i widziałem ten pomnik... przedstawia on naturalnej wielkości kopię rakiety V wbijającą się w nadbużańskie mokradła, skąd w tajemnicy przed Niemcami wydobyli ją miejscowi konspiratorzy.

A Sarnaki są znane z tego że to tutaj przechwycono i rozpracowano tajną niemiecką broń V2, była to jedna z bardziej spektakularnych akcji konspiracyjnych na Podlasiu.

A ja może jutro... zobaczę, może się wybiorę na nadbużański szlak, pozdrawiam odwidzających.

Dzięki wszystkim za komentarze... nie spotkałem dotąd drewnianego kościółka o takim kolorze ścian, oliwkowym chyba, być może niektóre cerkwie w woj. podlaskim mają taki, rzeczywiście trochę nietypowo wygląda, może dzięki schodom i podjazdowi... zdjęcie robione z możliwie bliskiej odległości, dalej odejść już nie mogłem, bo drzewa przeszkadzały, zresztą chyba uniemożliwiły one pokazanie ciekawej dzwonnicy na tle kościoła, dlatego w takich warunkach i przy takim oświetleniu wybrałem sam kościółek, bo wygląda on nietypowo... Madame Bovary=>stamtąd do Mierzwic tylko 7 km.