Opis zdjęcia
Warszawa, schody do podziemia Dworca Centralnego, 1984. Zdjęcie opublikowane w mej książce "Fotoamator reporter", Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, Warszawa 1987.
Opis zdjęcia
Warszawa, schody do podziemia Dworca Centralnego, 1984. Zdjęcie opublikowane w mej książce "Fotoamator reporter", Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, Warszawa 1987.
Mateusz Maciejuk[ 2012-10-24 23:35:24 ]: Tak, 29 mm.
Zofinka[ 2012-10-24 23:34:07 ]: Dziekuje!:)
To jeszcze ja się dołączę. Szeroki kąt zrobił swoje.
mistrzostwo
Dzięki Wszystkim za miłe komentarze :)
kankai[ 2012-10-24 23:27:41 ];theWalker[ 2012-10-24 23:28:10 ] :)
theWalker[ 2012-10-24 23:30:34 - prawda...
dobry dokument
endymion[ 2012-10-24 20:07:04 ] swoją drogą jeśli ktoś nie zna ścisłych architektonicznych realiów miejsca, to spokojnie by sie dał nabrać że foto powstało wczoraj... no wiem Mariott.... ale czy każdy to wyłapie? dla mnie niesamowita jazda w czasie
street klasyk
nie spodziewam sie badziewia:)
looo[ 2012-10-24 19:54:19 ]:dzięki :) endymion[ 2012-10-24 20:07:04 ]: Tak ;)
wydaje sie, ze to korea pln a to nie bylo tak dawno temu
Dzieki.:)
embraer[ 2011-12-06 22:48:06 ]:Dziewki:))
dla pokoleń bdb.....
paralajka[ 2011-01-17 00:32:00 ], jarekbr[ 2011-02-17 23:14:25 ]:Dziekuje:).
czuc w tym szczerość i pasje
Zbigniew Woźniak [2011-01-17 00:26:00]: Milo mi czytac:).
zazdroszczę Ci tej foty......bdb./
mikon [2010-08-20 21:00:12]: Dziekuje:).
klasa,kompozycja wzorowa
+++++++
Cd. ... na sekunde nacisnac spust migawki w aparacie bez motoru!
Ruud [2009-09-23 16:44:51]: Jaki tam stary, jaki stary! Ja moge trzy razy! ;).
Jakie błędy merytoryczne? Czep się tramwaju panie kolego!
Yasiek [2009-09-23 15:18:45] : Ostatnia odpowiedz na Twoj, Jasiek, post. Kolego napisane po polsku - trudno to slowo napisac nie po polsku. Literowki to nie sprawa znajomosci polszczyzny. Raczej klawiatury. Pa.
W języku ojczystym, kolego piszemy używając polskich liter. Literówek w twoim wykonaniu znalazłem mnóstwo. Nie pisałem o tym bo pomyślałem, może dyslektyk, chociaż literat (zdarza się). Skoro wywlekasz jakiś mój błąd, to cóż... Piszesz bardzo niedbale.
Jaki chlop, jaki chlop! Moze jeszcze napiszesz: Panie kolego!!. Nie niema, a nie ma. I bledy merytoryczne, wynikajace z bezmyslenia, kazdy, co mysli, to widzi. Tak jak z Ruudem, i z Toba nie bede rozmawial, byloby to bezsensowne.
Chłop niema się czego czepić to czepia się błędów. Spójrz na swoją pisownię!
Yasiek 2009-09-20 11:30:53: Ten pierwszy post Yaska z bledami: 'Interesujące archiwum starych fotografii. Większości czas nadaje wartości sentymentalnej. Jest kilka dobrych reportersko, w tym co najmniej jedno które nazwać można ponad czasowym (te z tramwajem i kobietą z gazetami na schodach). Serdecznie pozdrawiam ;)". Takze merytorycznymi. Bo jeszcze o wartosci historycznej w koncu, moze i naukowej. Calosc napisana autorytatywnie, tgo tez smieszy w polaczeniu z bledami.
Ksiazki to inna sprawa. I trudno mi bylo odpisac na Twoje niby argumenty, w dodatku napisane z bledami w jezyku ojczystym, powaznie.
Drwij sobie. Grunt, że książki się dobrze sprzedają.
Yasiek [2009-09-22 20:30:43]: Dziekuje za wyczerpujace i logiczne wytlumaczenie :-)). Tak. Zbieraczki makulatury byly od zawsze (no drzewiej papirusu, a jeszcze wczesniej tablic kamiennych m. in.). Obojetnosc rowniez - ludzi siedzacych w tramwajach, ktorzy nie widzieli zbieraczek, bo mur (chinski np..?) przeszkadzal, zaslanial, "Polityke" juz jaskiniowcy w Lascaux zdaje sie czytali w epoce kamienia lupanego (Francja), no i tamze odchodzila polityka na calego, plemienna oczywiscie. ... Dziekuje Ci od serduszka za wyjasnienie. Juz wiem, dlaczego zanizyles mi oceny. Wszystkich przerastasz, Yasiu. Hej :-)).
Żebracy byli w każdej epoce (zbieraczka makulatury jeśli tak wolisz). Polityka też (nagłówek gazety rzuca się w oczy). Obojętność również (ludzie spoglądający z okien tramwaju). W tle blichtr nowoczesności, bogactwa (wieżowiec), kontrastujący z tym co na pierwszym planie. Chyba to miałem na myśli ;) Ot i ponadczasowość (tak mi się wydaje)
Dla ulatwienia Ci zadania wklejam Twoj post, o ktorzymnizej wspomnikalem: ---------- wystawione przez: Yasiek 2009-09-20 11:30:53 Komentarz: Interesujące archiwum starych fotografii. Większości czas nadaje wartości sentymentalnej. Jest kilka dobrych reportersko, w tym co najmniej jedno które nazwać można ponad czasowym (te z tramwajem i kobietą z gazetami na schodach). Serdecznie pozdrawiam ;) --------------- I nie te z tramwajem, a to z tramwajem (zdjecie) :).
Yasiek [2009-09-20 11:18:00]: Dziekuje Ci bardzo, Jasiu. A teraz powiedz mi na czym polega ponadczasowosc (pisze sie razem, nike rozdzielnie) tej fotografii - tak stwierdziles w komentarzu do calego portfolio? Ale szczerze i logicznie!:)
Interesujące
Kuba Kulecki [2009-08-15 20:57:51]: Dziekuje :).
To jest rewelacyjny dokument. Choćby i z tego powodu, że wozu o tym numerze już nie ma, że pierwszy z nich dostarczono pół wieku temu, a ostatni - czterdzieści lat temu. A ta linia od dawna jeździ inną trasą... Jak dobrze, że zdjęcia ocaliły to, co minęło.
Literaturę i kulturę, a także politykę :) Pozdrawiam
wspaniałe.
jogin > " Życie - dożywotnia kara śmierci " - Julian Tuwim.
świetne i tyle
ech, joginie... jak się umie stawać na głowie, to się nie rymśnie... byle nie tkwić w tej pozycji za długo ;-)
embarrassed [2009-08-09 10:04:15] ==> wtedy, ani chybi, się rymsnie...i tak finałem jest pozycja horyzontalna.
jogin eee tam zaraz się położyć to zadramatycznie,lepiej np.stanąć na głowie..;)
embarrassed [2009-08-04 23:51:35] ==> ale ten się tylko nie myli kto nic nie robi...Dziękuję za taki żywot...to może odrazu położyć się do trumny i umrzeć? - po co się męczyć?...
!
denne gratulacje :)) - "Polityka" - jedyny tygodnik, jaki czytam "od początku", tzn od czasu, gdy zacząłem czytać :) - nieprzzerwanie i regularnie :))
embarrassed [2009-08-04 23:51:35]: No tez fakt :D.
Panie Włodzimierzu ale wtedy zawsze jest duże prawdopodobieństwo pomyłki ;)
karbik [2009-08-03 12:27:35]: Brawo dla pani handlarki :).
Irena [2009-08-04 18:27:28]: Jakie?:)
embarrassed [2009-08-04 22:25:16]: A moja recepta jest taka, by nie poddawac sie szumowi informacyjnemu, selekcjonowac material :).
bardzo dobre!
a ja mam taką recepte żeby poczuć się bardziej szcześliwym: odrzucić wszelkie media informacyjne;prase,tv itp, a akcje nazwać; Im się mniej wie tym jest sie bardziej szcześliwym :) minimum 20% więcej radości gwarantowane,a może i więcej ;)
Poruszający dziś obrazek z czasów kiedy jeszcze czytalam gazety :)Jakie z "dzisiaj" momenty na zdjęciach będa nas kiedys wzruszać ? Ciekawe
miałem wtedy 2 lata.
hmmm.. teraz wyglada to podobnie... nic, procz tytulow sie nie zmienilo... :( fajny fot
kawałek historii .... fajnie że to pokazujesz .... pozdrawiam:)
socjalizm to była maszyna ..;)
świetna reporterka
+
Widzę, że niektórym łza się w oku kręci.. z sentymentu..:)
Ja tylko z encyklopedii wkleiłem hasło - w latach siedemdziesiątych to ja Misia oglądałem:-)
DiogenesPies [2009-08-03 21:03:11]: Gazeta ma oczywiscie sens :), tyle ze w latach siedemdziesiatych znana byla jako moczarowska i antysemicka, z niejaka Alina Reutt na czele.
"PRAWO I ŻYCIE" tygodnik poświęcony tematyce sądowniczej, kształtowaniu prawa karnego, cywilnego, rodzinnego, pracy, przestępczości i sprawom penitencjarnym, prewencji, podatkom, problemom konsumenckim itp.; ukazuje się w Warszawie od 1956 (do 1973 jako dwutygodnik); do 1991 organ Zrzeszenia Prawników Polskich; ob. spółka z o.o. (większościowy pakiet udziałowy R. Pieńkowski); nakład 15 tys. egz. (2000).
Choszczman [2009-08-03 20:11:53]: Ooo, wtoczylem sie na DNO :).
pawelre [2009-08-03 18:55:20]: Dziennik Ludowy wydawalo Zjednoczone Stronnictwo Ludowe, i mial jednak poziom ;).
Malczer [2009-08-03 20:40:28]: Heheh :). To byla gazeta postmoczarowska ;).
Brawo, Brawo, Brawo !
w sumie nic się tam nie zmieniło... tylko 'Polityka' ma dzisiaj inny format... dobry dokument...
„Prawo i życie”. Taki sam absurd jak z „Prawdą” i „Izwiestią” ;)...
rozruszałeś zastój na DNO...:)
*pani nie ma
Jednakże panie nie ma Dziennika Ludowego, chyba najbardziej pożądanej gazety w tamtych czasach, przynajmniej jakoś w połowie lat 80-tych. Pamiętam, że jako mały dzieciak w każdą sobotę już z rana stałem w kolejce do kiosku (jeszcze przed dostawą gazet! :) by nabyć sobotnie wydanie. W środku znajdował się duży kolorowy plakat jakiejś gwiazdy, np. Limahla , Dedeche Mode czy Iron Maiden :) Resztę gazety oczywiście wyrzucało się.
lenox [2009-08-03 04:18:57], lady-coff [2009-08-03 05:16:15]: Marriott :).
bardzo dobre...
bdb.
dobre zdjęcie
o!
Świetne!
Doskonała fotografia.
lekturę "Polityki" zaczynało się od rysunku Szymona Kobylińskiego i ostatniej strony, gdzie były nader krótkie a interesujące wiadomości; układ tych gazet na schodach jest fascynujący: od "Prawa i życia" poprzez "Politykę" do "Anteny" - brawo :))
świetne ogólnie; w abstrakcji od "starości"
...Dostrzegłem nieukazujące się już tygodniki "Antena" i "Veto". Fota świetna historycznie.
znakomite
MacieKa [2009-08-03 08:51:20] ==>Chyba zbyt ostro pojechałeś...popatrz uważnie, co teraz na ulicy niejednokrotnie da się kupić...a na bazarach...
ekstra
:))
Handel używanymi gazetami ....do jakich absurdów doprowadzał tamten system
dobrze, że takie zdjęcia pojawiają się na forum, to kawał historii... dziękuję
Marriott? Oj, zacne...
Panie Wlodku a w tle ??? co to za budynek??
Prawdziwe brukowce ;-)