Witek - no tak przekonales mnie, ale na moim ptasim foto podworku chyba nie bylyby zainteresowane, bo sa tam takie slupy - energetyczne, ogrodzeniowe i inne, a one i tak wola siadac na drzewach, krzczorach inszych roslinach - jak chca poobserwowac na samiusienkich czubeczkach, jak chca sie schowac to w chaszczach.... Na laczkach i nieuzytkach przysiadaja albo na najwyzszych chabeziach albo na samotnych drzewkach albo na drutach.... ALe Twoje wyjasnienie bardzo mi sie podoba i bede o tym mysec, ba juz zaczelam nawet:-) Bardzo Ci dziekuje i pzodrawiam serdecznie
Lajmen - dziekuje za wyczerpujaca analize mojej foty, choc sie z Toba nie zgadzam. To smiecie, o ktorym piszesz to naturalne srodowisko wrobla domowego. Dla mnie fotografie przyrody - owadow, ptakow dziela sie jakby na dwie kategorie - encyklopedyczne, prezentacyjne - gdzie rzeczywiscie nic nie powinno odciagac uwagi od tematu glownego i takie nazwijmy to reporterskie, przygodowe, na ktorych pokazuje sie cos wiecej - zwyczaje, srodowisko, sytaucje..... Pierwsza bardzo cenie, ale druga jest mi blizsza.... Jakosc rzeczywiscie niepowala - ziarno jest wynikiem powiekszenia, a kolory sa jak najbardziej naturalne, pzdr.serd.
Wbicie galazki lub badylka to wielka ingerencja nie jest. Poogladaj sobie w galerii FP lub innej zdjecia ptakow . Albo zdjecia Rafała G z poczekalni: rybitwa i brzegowki. Tak samo brzegowka Marcina K. Daje Ci slowo, ze jesli masz pokazanego ptaszka na suchym kijku w ladnym kadrze to ten kijek jest wbity przez fotografa. Aby wiedziec gdzie takiego kija umiescic, trzeba troche poobserwowac i znac zwyczaje danego gatunku. Daje sie go np. tam gdzie ptak ma najlepszy wglad na okolice. Wtedy napewno go wykorzysta do obserwacji terenu. Czatownie rowniez ustawia sie w takich miejscach.
Witam! Musze pozostac konsekwentny w swojej ocenie, jednak tym razem troszke
inaczej. Z gory zaznaczam, ze wyrazam jedynie wlasna opinie i spojrzenie na temat.
To zdjecie wyglada juz lepiej od poprzedniego, ale wciaz kuleje kadr, i to strasznie.
Znajduje sie na nim masa najrozniejszego smiecia, ktore odwraca uwage od glownego
tematu, jakim widac mial byc wrobel. Mam na mysli czarna plame w prawym gornym
rogu i galaz przez srodek - to przede wszystkim. Sam wrobel rowniez nie siedzi jakos
szczegolnie ciekawie. Cos jest tez nie tak z samym formatem i kolorami - cos jakby
kompresja albo ziarno za duze. Oceniam nie wzmagania i wysilek fotografa, ale sam
efekt, czyli zdjecie. Ostatnio sam spedzilem kilka godzin na polowaniu na wroble i
wiem jak trudno zlapac ladny kadr z ptakami, niemniej to nic nie zmienia, a zwlaszcza
nie narzuca taryfy ulgowej. Mhm, jutro odbiore skany i zobacze, czy bedzie sens
cos umieszczac. ;) W kazdym razie zycze powodzenia i przyjemnosci w kolejnych
"polowaniach" na wroble (i lepszy kadr) :) pozdrawiam.
Bardzo Wam dziekuje:-) Witku intrygujaca propozycja, ale kurcze one - ptaszory maja u mnie w ogrodzie tyle ciekawych dla siebie miejsc, ze nie sadze, aby chcialy ot tak na slupku, czy specjalnej galezi. Te miejsca to drzewa - od wysokich topol, lip, poprzez brzozy i owocowe, krzewy - kilkanascie gatunkow, w tym ulubione zimowa pora iglaki, wreszcie pnacza..... Mam troche ujec przy karmniku, poidelku, zaczynam je lapac na sloninie.... mysle, ze z czasem bedzie coraz lepiej.... Z drugiej strony bardzo mnie kreci lapanie ich w ich naturalnych pozach i ulubionych naturalnie miejscach, a taki slupek, czy galaz to bylaby inscenizacja...... Mysle, ze miales na mysli zawopdowych fotoptasiarzy, bo tylko ptasiarze to przede wszystkim mysla o nieingerowaniu w swiat ptasich zwyczaji, a jak foca ptaki to siedza w czatowniach.... Serdecznosci:-)
Tam gdzie siada najwiecej wrobli ustaw w okolicy jakiegos duzego kija lub galąz tak by ładnie sie kadrowalo gdy na niego usiadą. Tak robia "zawodowi ptasiarze".
Siwis - pamietam:-) ale mialam zanik pamieci:-)) Na Twoje komentarze zalozylam sobie folder i je tam zbieram:-) Anaisiam, Rafał- dziekuje:-) Michale, bo odkryłam rzecz oczywistą:-))) oprócz polowania na wroble trzeba jeszcze urzadzic polowanie na odpowiednie sloneczko:-) i pomyslec, ze zwykla ceglana sciana moze tak korzystnie wypasc:-) pzdr.
witam i dziekuje za odwiedziny:-) Jacek - caly czas staram sie aby byly lepsze:-) Łukasz - na ziarno slonecznika i nocelegownie teraz w jalowcach:-) Asie - przebarwienie to skutek tego, ze bylo juz ciemnawo, zaraz potem bylo juz mroczno bo sloenczko blyskawicznie schowalo sie za lasem:-) Marcin - przysiadaly tam hurtowo ja staralam sie nawet nie oddychac, ale i tak uciekaly:-) Alt - dzieki - focenie ptakow to czysta przyjemnosc:-) Siwis - taki krotki kometarz :-( Tomku, Polgraf - dziekuje i Wam, Seti bez galazki sienia dalo, wyciac galazki tez nie:-) pzdr.
ojoj, Olivko w jakich to ja miejscach juz nie siedzialam polujac na ptaszorki:-))) pod pergola pierwszy raz, zazwyczaj siedze w iglakach, troche kluja.... ale rownie dobrze moglabym nigdzie sie nie chowac tylko poczekac az sie przyzwyczaja..... dokladnie tak dzis sie dzialo stalam dwa metry od nich a one opychaly sie w najlepsze wysypanym im przeze mnie ziarnem, tyle, ze aparat byl w domu:-)))) Dzis oprocz wrobli i mazurkow upolowalam tez bogatke, pana ziebe i dzwonca...... Olivio mnie tez ten nieostry przekatny przeszkadza, ale jak probowalam inaczej bez niego to musialoby byc bardzo ciasno bo po lewej i od dolu wchodzila w kadr pergola.... nastepnym razem obiecuje poprawe:-) Bardzo, bardzo Wam dziekuje:-) OT - Siwis zywe, zywe na 100 % a jakie tlusciutkie:-)))) nawet w klatce ptakownie toleruje, a co dopiero wypychane.... Cezary, mnie tez urzeklo to spojrzenie:-) ale sie rozgadalam:-))))
Oglądalnośc prac na plfoto, z racji ilości prac tutaj zamieszczanych, jest niezwykle przypadkowa. Zapewne więc nie widziałem wszystkich sfotografowanych, a przedstawionych w tym portalu, wróbli. Jednak na podstawie tych prac, które widziałem, mogę uczciwie powiedzieć, że tylko co do Twoich wróbli jestem całkowicie pewien, że nie są wypchane...
Kolorki fest ale jakże ciężko zrobić fotkę ptaka wśród badyli - bez badyli. Wg mnie przeszkadza trochę ten nieostry po przekątnej. Ale i tak Katula jestem pełna dla Ciebie podziwu, że tak tam siedzisz pod pergolom :) i masz cierpliwość..:) No i tyle fotek pięknych ptaszków! Pozdrawiam.
bylo juz ciemnawo, a okienko, w ktorym siedzial wrobel mialo z 10 cm kw wielkosci, stalam pod pergolom z dzika roza i polowalam, jak tylko sie ruszylam uciekl...... dzieki za odwiedziny, pzdr
Witek - no tak przekonales mnie, ale na moim ptasim foto podworku chyba nie bylyby zainteresowane, bo sa tam takie slupy - energetyczne, ogrodzeniowe i inne, a one i tak wola siadac na drzewach, krzczorach inszych roslinach - jak chca poobserwowac na samiusienkich czubeczkach, jak chca sie schowac to w chaszczach.... Na laczkach i nieuzytkach przysiadaja albo na najwyzszych chabeziach albo na samotnych drzewkach albo na drutach.... ALe Twoje wyjasnienie bardzo mi sie podoba i bede o tym mysec, ba juz zaczelam nawet:-) Bardzo Ci dziekuje i pzodrawiam serdecznie
Doktorze, Dawidzie - dziekuje:-) Dawid juz bylam u Ciebie. Jak dla mnie Twoj ptaszek to jakas pokrzewka:-)
Lajmen - dziekuje za wyczerpujaca analize mojej foty, choc sie z Toba nie zgadzam. To smiecie, o ktorym piszesz to naturalne srodowisko wrobla domowego. Dla mnie fotografie przyrody - owadow, ptakow dziela sie jakby na dwie kategorie - encyklopedyczne, prezentacyjne - gdzie rzeczywiscie nic nie powinno odciagac uwagi od tematu glownego i takie nazwijmy to reporterskie, przygodowe, na ktorych pokazuje sie cos wiecej - zwyczaje, srodowisko, sytaucje..... Pierwsza bardzo cenie, ale druga jest mi blizsza.... Jakosc rzeczywiscie niepowala - ziarno jest wynikiem powiekszenia, a kolory sa jak najbardziej naturalne, pzdr.serd.
masz duzo ladnych zdjec wrobelkow - moze moglabys zajrzec i ocenic 185847 ? pozdrawiam
Wbicie galazki lub badylka to wielka ingerencja nie jest. Poogladaj sobie w galerii FP lub innej zdjecia ptakow . Albo zdjecia Rafała G z poczekalni: rybitwa i brzegowki. Tak samo brzegowka Marcina K. Daje Ci slowo, ze jesli masz pokazanego ptaszka na suchym kijku w ladnym kadrze to ten kijek jest wbity przez fotografa. Aby wiedziec gdzie takiego kija umiescic, trzeba troche poobserwowac i znac zwyczaje danego gatunku. Daje sie go np. tam gdzie ptak ma najlepszy wglad na okolice. Wtedy napewno go wykorzysta do obserwacji terenu. Czatownie rowniez ustawia sie w takich miejscach.
bardzo bardzo :))
Witam! Musze pozostac konsekwentny w swojej ocenie, jednak tym razem troszke inaczej. Z gory zaznaczam, ze wyrazam jedynie wlasna opinie i spojrzenie na temat. To zdjecie wyglada juz lepiej od poprzedniego, ale wciaz kuleje kadr, i to strasznie. Znajduje sie na nim masa najrozniejszego smiecia, ktore odwraca uwage od glownego tematu, jakim widac mial byc wrobel. Mam na mysli czarna plame w prawym gornym rogu i galaz przez srodek - to przede wszystkim. Sam wrobel rowniez nie siedzi jakos szczegolnie ciekawie. Cos jest tez nie tak z samym formatem i kolorami - cos jakby kompresja albo ziarno za duze. Oceniam nie wzmagania i wysilek fotografa, ale sam efekt, czyli zdjecie. Ostatnio sam spedzilem kilka godzin na polowaniu na wroble i wiem jak trudno zlapac ladny kadr z ptakami, niemniej to nic nie zmienia, a zwlaszcza nie narzuca taryfy ulgowej. Mhm, jutro odbiore skany i zobacze, czy bedzie sens cos umieszczac. ;) W kazdym razie zycze powodzenia i przyjemnosci w kolejnych "polowaniach" na wroble (i lepszy kadr) :) pozdrawiam.
bardzo, bardzo Wam dziekuje:-) chyba dzis wrzuce cos innego dla odpoczynku od moich wrobli :-)))
Jaki fajny wróblas! Fajnie wygląda na tym kolorowym tle.
masz wrobla w garsci... a raczej w malym paluszku (umiejetnosc jego focenia:) Ale wolalbym bez tej galezi.
hej katula...seria wrobelkowa widze ze trwa:) ... one chyba lubia ci pozowac, podoba mi sie tlo choc chyba troche brakuje swiatla na ptaszku
Masz świetny sposób podchodzenia ich. Cała seria b. ciekawa
takie optymistyczne
fajnie to widac, symaptyczne
Bardzo Wam dziekuje:-) Witku intrygujaca propozycja, ale kurcze one - ptaszory maja u mnie w ogrodzie tyle ciekawych dla siebie miejsc, ze nie sadze, aby chcialy ot tak na slupku, czy specjalnej galezi. Te miejsca to drzewa - od wysokich topol, lip, poprzez brzozy i owocowe, krzewy - kilkanascie gatunkow, w tym ulubione zimowa pora iglaki, wreszcie pnacza..... Mam troche ujec przy karmniku, poidelku, zaczynam je lapac na sloninie.... mysle, ze z czasem bedzie coraz lepiej.... Z drugiej strony bardzo mnie kreci lapanie ich w ich naturalnych pozach i ulubionych naturalnie miejscach, a taki slupek, czy galaz to bylaby inscenizacja...... Mysle, ze miales na mysli zawopdowych fotoptasiarzy, bo tylko ptasiarze to przede wszystkim mysla o nieingerowaniu w swiat ptasich zwyczaji, a jak foca ptaki to siedza w czatowniach.... Serdecznosci:-)
Super- piekna kolorystyka :)
Tam gdzie siada najwiecej wrobli ustaw w okolicy jakiegos duzego kija lub galąz tak by ładnie sie kadrowalo gdy na niego usiadą. Tak robia "zawodowi ptasiarze".
fajnie "dziabnięty" szkoda tej gałązki czarnej ale ok ..........
katulcia - wrzucilem 2 nowe, chyba Ci sie spodobaja tym razem :)
Jakby sie zamyślił, ładne kolory, pozdrawiam, Adam.
Siwis - pamietam:-) ale mialam zanik pamieci:-)) Na Twoje komentarze zalozylam sobie folder i je tam zbieram:-) Anaisiam, Rafał- dziekuje:-) Michale, bo odkryłam rzecz oczywistą:-))) oprócz polowania na wroble trzeba jeszcze urzadzic polowanie na odpowiednie sloneczko:-) i pomyslec, ze zwykla ceglana sciana moze tak korzystnie wypasc:-) pzdr.
w optymistycznych kolorach nareszcie Katulu :)
To nie komentarz, to sarkazm. Komentarz dałem wcześniej, mam nadzieję pamiętasz.
fajnie przysiadl:)) bardzo sie podoba:)) pozdrawiam
podoba mi się, pozdrawiam :))))
witam i dziekuje za odwiedziny:-) Jacek - caly czas staram sie aby byly lepsze:-) Łukasz - na ziarno slonecznika i nocelegownie teraz w jalowcach:-) Asie - przebarwienie to skutek tego, ze bylo juz ciemnawo, zaraz potem bylo juz mroczno bo sloenczko blyskawicznie schowalo sie za lasem:-) Marcin - przysiadaly tam hurtowo ja staralam sie nawet nie oddychac, ale i tak uciekaly:-) Alt - dzieki - focenie ptakow to czysta przyjemnosc:-) Siwis - taki krotki kometarz :-( Tomku, Polgraf - dziekuje i Wam, Seti bez galazki sienia dalo, wyciac galazki tez nie:-) pzdr.
Ładnie sie zamaskował. piękna fotka. :)
ladne :)
super, takie cieple kolory, bardzo optymistyczne, podoba sie, pozdr.
Podobasie. Pozdrawiam. siwis.
Hmmm... Podoba sie bardzo. Gratuluje wytrwalosci. Pozdrawiam •alt_44®•
oOOoo i już CIĘ zauważyła... pani Wróbelkowa wiec nie ruszaj sie bo ucieknie...
o jedną gałązkę za daleko :) fajna ptaszyna
Gratuluje katula wytrwaloscie, jednak zlapalas ptasiora. Troche mnie zastanawia to przebarwienie fioletem
Ty to sobie łapiesz te wróbelki... a ten wygląda na zadowolonego... Pozdr.
Hm... ten jest niezły, ale chyba będą lepsze, prawda?
nie no podoba mi sie
ojoj, Olivko w jakich to ja miejscach juz nie siedzialam polujac na ptaszorki:-))) pod pergola pierwszy raz, zazwyczaj siedze w iglakach, troche kluja.... ale rownie dobrze moglabym nigdzie sie nie chowac tylko poczekac az sie przyzwyczaja..... dokladnie tak dzis sie dzialo stalam dwa metry od nich a one opychaly sie w najlepsze wysypanym im przeze mnie ziarnem, tyle, ze aparat byl w domu:-)))) Dzis oprocz wrobli i mazurkow upolowalam tez bogatke, pana ziebe i dzwonca...... Olivio mnie tez ten nieostry przekatny przeszkadza, ale jak probowalam inaczej bez niego to musialoby byc bardzo ciasno bo po lewej i od dolu wchodzila w kadr pergola.... nastepnym razem obiecuje poprawe:-) Bardzo, bardzo Wam dziekuje:-) OT - Siwis zywe, zywe na 100 % a jakie tlusciutkie:-)))) nawet w klatce ptakownie toleruje, a co dopiero wypychane.... Cezary, mnie tez urzeklo to spojrzenie:-) ale sie rozgadalam:-))))
Siwis - na 200%! :))
Oglądalnośc prac na plfoto, z racji ilości prac tutaj zamieszczanych, jest niezwykle przypadkowa. Zapewne więc nie widziałem wszystkich sfotografowanych, a przedstawionych w tym portalu, wróbli. Jednak na podstawie tych prac, które widziałem, mogę uczciwie powiedzieć, że tylko co do Twoich wróbli jestem całkowicie pewien, że nie są wypchane...
Mój murowany faworyt. Ma piękne spojrzenie. Pozdrawiam.
Kolorki fest ale jakże ciężko zrobić fotkę ptaka wśród badyli - bez badyli. Wg mnie przeszkadza trochę ten nieostry po przekątnej. Ale i tak Katula jestem pełna dla Ciebie podziwu, że tak tam siedzisz pod pergolom :) i masz cierpliwość..:) No i tyle fotek pięknych ptaszków! Pozdrawiam.
jaki cierpliwy model! Sympatyczne!
Fajniutki ten ćwirek.
Świetne kolory !
bylo juz ciemnawo, a okienko, w ktorym siedzial wrobel mialo z 10 cm kw wielkosci, stalam pod pergolom z dzika roza i polowalam, jak tylko sie ruszylam uciekl...... dzieki za odwiedziny, pzdr
sympatyczny model
Uchwycić cień na wróblu - ciężka sprawa, i za to oklaski, ale za dużo magenty i kompozycja trochę nie ten tego.