Witajcie:-) Bardzo wszystkim dziekuje.... Cezary to nie mialo byc zwykle zdjecie mazurka tylko taki foto zart, untegralny z tytulem, Mieciu - ja wiem co bylo jak podeszlam blizej - uciekl:-)))) Asie - i jak ustrzeliles ptasiora? Pozdrawiam
Może to stereotyp, ale zwierzę powinno mieć na zdjęciu głowę, ptak przynajmniej skrzydła. Nie pokazując dzióbka zabiera się ptakowi główkę. Tylko tytuł tłumaczy brak twarzy wróbelka. Pozdrawiam.
Lajmen - ptak, mazurek odwrocil swoja ciemnobrazowa glowke w druga strone, dlatego jest taka ciemna, jakby patrzyl w moja strone to byloby to widac - kremowe elementy upierzenia, blysk w oku, zlocisty brzuszek.... Dziekuje Ci raz jeszcze :-) I Tobie Mateczko i Tobie Siwisie:-) Pol, miejmy nadzieje, ze przynajmniej jutro wylezie sloneczko bo dzisiaj bylo paskudnie, a to warunek spaceru z aparatem....
katula: troche masz racje, przepraszam. Niemniej podtrzymuje swoja ocene.
Ptak zamiast glowy ma czarna plame i nawet nie wiem, w ktora strone patrzy.
No i kadr wydaje mi sie zbyt chaotyczny, nawet jak na wersje sytuacyjna. pozdrawiam.
Witaj Pol - ja ciagle mam weekend:-))) odpowiem Ci w srode:-))) ale pogoda za oknem paskudna - ciemno, buro, dzdzysto...ani jednej nowej foty, ale jutro sie skusze na spacer....
Wintergirl - to nawet trudno spacerem nazwac, bo to w moim wlasnym ogrodzie:-)))
Asie- a jakzez sypie, sypie, ale zawsze ze mna na te fotopolowania ida 2 psy i kot:-))) Ty bys sie nie obrazil? Piotrze - oj tak i to nie ostatni, ale nastepne beda dzwonce:-) Siwis - czy ja Ci juz mowilam, ze bardzo, bardzo lubie Twoje komentarze? Te biale zaplatane plamki to ptasie kupeczki:-)))) Dziekuje Wam bardzo
Lajmen bardzo cenie wszystkie opinie jakie znajduje pod swoimi fotami i wszystkie szabuje, ale z Toba sie nie zgadzam.... Po pierwsze tez nie uwazam tej foty za wybitna, to prawda, ale wybitna nie jeste, po drugie tematem przewdonim foty jest nie sam wrobel tylko w robel schowany na krzaku i do tego schowany podwojnie, mentalnie bo odwrocil lebek i udaje ze mnie nie widzi, po trzecie nie bardzo rozumiem dlaczego wedlug Ciebie jest ledwie widoczny i niedoswietlony skoro widac wszystkie szczegoly jego upierzenia, po czwarte mialam wrobla, a wlascicwie mazurka "schowanego" inaczej i kadrowanego blizej, ale dokonalam swiadomego wyboru, uznajac, ze ten kadr syrtuacyjnie bedzie najciekawsze. Mysle, ze wszystkie komentarze napisane w stulu - nieprzemyslane zdjecie, przypadkowe zdjecie maja zabarwienie ujemne i ich nie lubie... zupelnie inny odzwiek mialby Twoj komentarz gdybys dodal MSZ, bo zakladasz , ze inni, ze mna wlacznie, ktorym sie ta fota podoba nie maja zielonego pojecia o foceniu i ocenianiu....
Mnie tez sie nie podoba, jak pod niektorymi fotami sa dziesiatki komentarzy w stylu swietne, piekne itp. i fota jest oceniona jako wybitna, a wedlug mnie nie jest, ale samej zdarza mi sie tak pisac pod fotami, jak wszystko madre zostalo juz powiedziane i nic juz nie mozna dodac... Poza tym zawsze staram sie pamietac o tym, ze ocenianie zdjec to zajecie bardzo subiektywne.... pzdr.
zadziwiaja mnie czasem oceny zdjec. Przeciez ten ptak jest ledwo widoczny, niedoswietlony.
Poza tym co jest tematem glownym? Jezeli wrobel, to kadr w ogole nie jest przemyslany.
Brak pomyslu na zdjecie, niestety. Fotka co najwyzej poprawna.
Zwierzaczek ładnie zagubiony w gałęziach, jakby nie był głównym tematem zdjęcia. A przecież jest. Nie jedynym jednak - drugim tematem jest zgrabnie pokazane zespolenie tego ptaszka z otoczeniem. Mamy cały kadr, do którego wróbelek pasuje jak ulał. I to czyni zdjęcie interesującym i usprawiedliwia takie właśnie kadrowanie (a nie jakaś tam pikseloza...). Pokazuje wróbli mały swiatek, a nie samego wróbla! Figlarny tytuł dodaje uroku. Tyle z rzeczy ważnych. Mniej ważne - jakieś małe białe plamki się zaplątały, chyba, że to coś, czego nie identyfikuję...
Ania, nie przepraszaj, uciecie zrobionej foty nie wchodzilo w rachube, bo wtedy dostalaby pikselozy:-)))) Bede je podgladac dalej, moze z czasem uda sie lepiej:-) z reszta podobnie jak Stworkowi mnie ten kadr pasuje:-) Seti, wzial sie w grasc, nie dal sie, lebka nie odwrocil i odlecial:-)))) Centur - co do wrobli, mazurkow, sikorek, dzwoncow i pozostalej ptasiej medazerii to chyba ona mi nie daje spokoju:-)))) Pierwsze 5 kg ziarna juz poszlo, a tak naprawde to sezon dokarmiania jeszcze sie nie zaczal:-))) Hans - no bo przylazla taka stanela i sie gapila nie wiedziec po co:-) Loopka, raczej jednak osiol niz wstydnis, znaczy taki uparty:-))) Dziekuje Wam bardzo:-)
uparciuszek!! Ale w jakiej kokorystyce!! pzdr.i.
Mieciu - na szczescie coraz bardziej je oswajam:-)
Tak też myślałe. Uciekłby :(
Witajcie:-) Bardzo wszystkim dziekuje.... Cezary to nie mialo byc zwykle zdjecie mazurka tylko taki foto zart, untegralny z tytulem, Mieciu - ja wiem co bylo jak podeszlam blizej - uciekl:-)))) Asie - i jak ustrzeliles ptasiora? Pozdrawiam
pozdrawiam:)))
Moim zdaniem zdjęcie takie sobie, ptak jest słabo widoczny duzo bardziej w oczy żucają się te gałęzie :(
poprawne technicznie, temat słaby, całość po środku
ide na ogrod strzelic ptasiora, moze trafie na kowalika ;)
Troszkę chaosu z tymi gałąziami i ptasiek mało widoczny. Co by było, gdybyś podeszła bliżej ???
ladne nawet bardzo ja tez przygotowuje jakis wróbli repotaz za tydzien dwa:)
kac =P ale bardzooooo mi sie podoba :-) chwyta za serce
hehehe.. sie obrazil.. tyle...
drzemło mu się troszkę ?? ;-)) Pozdr.
Może to stereotyp, ale zwierzę powinno mieć na zdjęciu głowę, ptak przynajmniej skrzydła. Nie pokazując dzióbka zabiera się ptakowi główkę. Tylko tytuł tłumaczy brak twarzy wróbelka. Pozdrawiam.
świetne
Super :)
Fajne! Podoba mi się kolorystyka.
w sumie to "okay":)
Lajmen - ptak, mazurek odwrocil swoja ciemnobrazowa glowke w druga strone, dlatego jest taka ciemna, jakby patrzyl w moja strone to byloby to widac - kremowe elementy upierzenia, blysk w oku, zlocisty brzuszek.... Dziekuje Ci raz jeszcze :-) I Tobie Mateczko i Tobie Siwisie:-) Pol, miejmy nadzieje, ze przynajmniej jutro wylezie sloneczko bo dzisiaj bylo paskudnie, a to warunek spaceru z aparatem....
katula, Twoje kwiatki z katuliska chyba są na 189796
katula: troche masz racje, przepraszam. Niemniej podtrzymuje swoja ocene. Ptak zamiast glowy ma czarna plame i nawet nie wiem, w ktora strone patrzy. No i kadr wydaje mi sie zbyt chaotyczny, nawet jak na wersje sytuacyjna. pozdrawiam.
♥ normalnie sie wrobel obrazil ;)
koniecznie i z aparatem oczywiscie :P
Witaj Pol - ja ciagle mam weekend:-))) odpowiem Ci w srode:-))) ale pogoda za oknem paskudna - ciemno, buro, dzdzysto...ani jednej nowej foty, ale jutro sie skusze na spacer....
hey katula , jak tam po weekendzie :)
Wintergirl - to nawet trudno spacerem nazwac, bo to w moim wlasnym ogrodzie:-))) Asie- a jakzez sypie, sypie, ale zawsze ze mna na te fotopolowania ida 2 psy i kot:-))) Ty bys sie nie obrazil? Piotrze - oj tak i to nie ostatni, ale nastepne beda dzwonce:-) Siwis - czy ja Ci juz mowilam, ze bardzo, bardzo lubie Twoje komentarze? Te biale zaplatane plamki to ptasie kupeczki:-)))) Dziekuje Wam bardzo
Lajmen bardzo cenie wszystkie opinie jakie znajduje pod swoimi fotami i wszystkie szabuje, ale z Toba sie nie zgadzam.... Po pierwsze tez nie uwazam tej foty za wybitna, to prawda, ale wybitna nie jeste, po drugie tematem przewdonim foty jest nie sam wrobel tylko w robel schowany na krzaku i do tego schowany podwojnie, mentalnie bo odwrocil lebek i udaje ze mnie nie widzi, po trzecie nie bardzo rozumiem dlaczego wedlug Ciebie jest ledwie widoczny i niedoswietlony skoro widac wszystkie szczegoly jego upierzenia, po czwarte mialam wrobla, a wlascicwie mazurka "schowanego" inaczej i kadrowanego blizej, ale dokonalam swiadomego wyboru, uznajac, ze ten kadr syrtuacyjnie bedzie najciekawsze. Mysle, ze wszystkie komentarze napisane w stulu - nieprzemyslane zdjecie, przypadkowe zdjecie maja zabarwienie ujemne i ich nie lubie... zupelnie inny odzwiek mialby Twoj komentarz gdybys dodal MSZ, bo zakladasz , ze inni, ze mna wlacznie, ktorym sie ta fota podoba nie maja zielonego pojecia o foceniu i ocenianiu.... Mnie tez sie nie podoba, jak pod niektorymi fotami sa dziesiatki komentarzy w stylu swietne, piekne itp. i fota jest oceniona jako wybitna, a wedlug mnie nie jest, ale samej zdarza mi sie tak pisac pod fotami, jak wszystko madre zostalo juz powiedziane i nic juz nie mozna dodac... Poza tym zawsze staram sie pamietac o tym, ze ocenianie zdjec to zajecie bardzo subiektywne.... pzdr.
zadziwiaja mnie czasem oceny zdjec. Przeciez ten ptak jest ledwo widoczny, niedoswietlony. Poza tym co jest tematem glownym? Jezeli wrobel, to kadr w ogole nie jest przemyslany. Brak pomyslu na zdjecie, niestety. Fotka co najwyzej poprawna.
Zwierzaczek ładnie zagubiony w gałęziach, jakby nie był głównym tematem zdjęcia. A przecież jest. Nie jedynym jednak - drugim tematem jest zgrabnie pokazane zespolenie tego ptaszka z otoczeniem. Mamy cały kadr, do którego wróbelek pasuje jak ulał. I to czyni zdjęcie interesującym i usprawiedliwia takie właśnie kadrowanie (a nie jakaś tam pikseloza...). Pokazuje wróbli mały swiatek, a nie samego wróbla! Figlarny tytuł dodaje uroku. Tyle z rzeczy ważnych. Mniej ważne - jakieś małe białe plamki się zaplątały, chyba, że to coś, czego nie identyfikuję...
katula, a trzeba bylo ziarenek podsypac ;)
widzę że u Ciebie też wróbelek (tła nie rozmazywałem w PS)- pozdrowienia
Wypatrzone na tym samym spacerze? Fajny tytul (oj, skad ja to znam, tez mam cala serie pierzaczkow ..tylem ;)) )
Ania, nie przepraszaj, uciecie zrobionej foty nie wchodzilo w rachube, bo wtedy dostalaby pikselozy:-)))) Bede je podgladac dalej, moze z czasem uda sie lepiej:-) z reszta podobnie jak Stworkowi mnie ten kadr pasuje:-) Seti, wzial sie w grasc, nie dal sie, lebka nie odwrocil i odlecial:-)))) Centur - co do wrobli, mazurkow, sikorek, dzwoncow i pozostalej ptasiej medazerii to chyba ona mi nie daje spokoju:-)))) Pierwsze 5 kg ziarna juz poszlo, a tak naprawde to sezon dokarmiania jeszcze sie nie zaczal:-))) Hans - no bo przylazla taka stanela i sie gapila nie wiedziec po co:-) Loopka, raczej jednak osiol niz wstydnis, znaczy taki uparty:-))) Dziekuje Wam bardzo:-)
wstydniś:)
patrz pan, wróbel a uparty jak osioł. :)
wróbel, weź się w garść !
nie dajesz wróbelkom spokoju ........... ;-)
ja bym nic nie cial ;) sympatyczne zdjecie
hej Katulko :), przepraszam, ale ucięłabym dużo z prawej, żeby bardziej wyeksponowac pataszka
Witam i bardzo dziekuje:-) Pasek to galazka wierzby za ktora siedzialam....
Wygląda na oburzonego... :-))
dobry tytuł!:))
ale obrażalski :))) Katula - Twoje ptaszki jak zwykle urocze..:) Jak nie ma motylków...... :))))
No tytuł bomba... Bardzo pasuje!.. normalnie usłyszałem jak tupnął nóżką
a co to za pasek taki brazowy rozmazany pod galezia? LD?
Obrazil sie?;-) Pozdrawiam alt_44