siwis: smiem sie klocic :)) ... mysle ze slonce i szadz moze isc ze soba w parze:)) ...jesli chodzi o odwiedziny - nie ma za co:)) ... zaintrygowales mnie swoimi komentarzami
drobna: dzięki za odwiedziny. To nie zima - jak pisałem, to koniec września wysoko w górach. Gdyby było słońce, nie byłoby tej szadzi, a zdjącie nie byłoby tak surowe w wymowie.
fotografoman: bardzo słusznie prawisz z tą skalą. Nie przyszło mi to do głowy (bo ja tam byłem, więc wiem), a i nikt wcześniej nie zauważył. Z drugiej strony - do czego to jest potrzebne? Zaraz, zaraz - przecież są kwiaty, jakieś chryzantemy, to chyba daje przybliżone odniesienie...
Bardzo ładne ujęcie. Szadź wydaje się płynąć. Jedyne co w tym zdjęciu mi brakuje to jakiś odnośnik pozwalajęcy określić skalę. Czy figurka ma 10 czy 50 cm. Ale wiem, że w tego typu zdjęciach to problem.
Może trochę mało ostre, choć wystarczająco. Przy moich możliwościach sprzętowych tracę dużo ostrości przy obróbce, ale z drugiej strony to właśnia tak wyglądało w naturze, mało ostro, bo wiatr wiał w oczy, oczy łzawiły... A zdjęcie robione pod koniec września, wysoko w górach czasem tak bywa. Dzięki Saaroo, Twoje zdanie mi schlebia.
zimą malo kto dba o takie kapliczki.. wiec natura sama ozdabia takie niezwykle miejsca... podoba mi sie to zdjecie:)) mimo ze troszke malo ostre sie wydaje
marmic, tu o nic nie chodzi. Miałem to szczęście trafić na taki widok i uwiecznić go. Plusem jest to, że każdy, jeśli chce, może je na swój sposób odbierać. Dzięki.
Wspaniałe... W pierwszej chwili myślałem, że to rozbijające się o skały morskie fale... Nie bardzo wiadomo o co w tym zdjęciu chodzi, ale to jest jego plus.
juz sie polapalem :-) a moja babia, chyba zniknela, ale ja jakos malo zdjec usuwam, choc mogo cos mnie do popchnac do takiego czynu ;-) jakis wewnetrzny powod ;-)
Witaj crnimo! Tak, prezentowałem rok temu i rozmawialiśmy nawet pod tamtym zdjęciem. Jednak ze względu na moje zerowe wtedy doświadczenie w prezentacji cyfrowej zdjęć, tamto było niedoskonałe technicznie. Zdecydowałem się powtórzyć nieco zmodyfikowane. A Twojej Babiej Góry z tamtego czasu już nie ma... :-(
Fotografuję rzeczy zastane. W tym zdjęciu nic nie jest poruszone ani szarpane. Taka była rzeczywistość. Oblodzenie jest w ten sposób ułożone przez wiatr. Co do kadrowania, uważałem, że tak jest najlepiej.
Piękne zjawisko uwieczniłeś... :)
Zima snadź wielką prośbę miała, skoro Pannę Najświętszą tak pięknie przybrała....
super ... natura jest jest wspaniałym twórcą ... oryginalny motyw :)
Łoo wydawało mi sie że to rozjechany ptaszek :P nawet po przeczytaniu opisu sie zastanowic musialam :P i wlasnie to jest fajne w tym zdjeciu :)
wlasnie to mi sie tak skojarzylo :-))to byly te zimowe ,, puchatosci ,, :-))
A mnie się to bardzo podoba:)
myslalem ze to rozjechany orzel... dopiero potem opis
Ładnie uchwycone. Pozdr.
rewelka:)))
rewelacyjne zdjęcie! Mróz wymalował skrzydła pod którymi skryła się figurka....BArdzo !!!!
Na FS robi ogromne wrażenie. Walka mrozu z ... kolorami. Świetnie wypatrzone!
Piękne zjawisko, podoba mi się to co zrobiłeś. miłe w odbiorze - szczególnie teraz na początku listopada. Pozdrawiam
MB Szronna;) ciekawe.
no właśnie - jakże kapitalne formy
Cześć siwis. Wszystko, co chciałem powiedzieć, zostało już powiedziane. Pzdr.
siwis: smiem sie klocic :)) ... mysle ze slonce i szadz moze isc ze soba w parze:)) ...jesli chodzi o odwiedziny - nie ma za co:)) ... zaintrygowales mnie swoimi komentarzami
drobna: dzięki za odwiedziny. To nie zima - jak pisałem, to koniec września wysoko w górach. Gdyby było słońce, nie byłoby tej szadzi, a zdjącie nie byłoby tak surowe w wymowie.
bardzo ladnie zima pomalowala ...brakuje mi troche swiatla ..szkoda ze nie bylo slonca
doskonale....... czy to wystarczy?
myślałem, że to skrzydła ptaka... ładne
to wokół to snieżek ???? woooow...
Ślicznie wypatrzone - dla mnie tego typu fotki są rewelacyjne. Poza tym dobry kadr. Pozdrawiam. i również ściskam dłoń.
fotografoman: bardzo słusznie prawisz z tą skalą. Nie przyszło mi to do głowy (bo ja tam byłem, więc wiem), a i nikt wcześniej nie zauważył. Z drugiej strony - do czego to jest potrzebne? Zaraz, zaraz - przecież są kwiaty, jakieś chryzantemy, to chyba daje przybliżone odniesienie...
Bardzo ładne ujęcie. Szadź wydaje się płynąć. Jedyne co w tym zdjęciu mi brakuje to jakiś odnośnik pozwalajęcy określić skalę. Czy figurka ma 10 czy 50 cm. Ale wiem, że w tego typu zdjęciach to problem.
Bardzo trafny tytuł. Skłania do refleksji. A lód jak pióra w skrzydle ptaka. Pozdrawiam.
Siwis - jak dla mnie to rewelacja. Jest po prostu sliczne - oddaje kliat :)
Może trochę mało ostre, choć wystarczająco. Przy moich możliwościach sprzętowych tracę dużo ostrości przy obróbce, ale z drugiej strony to właśnia tak wyglądało w naturze, mało ostro, bo wiatr wiał w oczy, oczy łzawiły... A zdjęcie robione pod koniec września, wysoko w górach czasem tak bywa. Dzięki Saaroo, Twoje zdanie mi schlebia.
zimą malo kto dba o takie kapliczki.. wiec natura sama ozdabia takie niezwykle miejsca... podoba mi sie to zdjecie:)) mimo ze troszke malo ostre sie wydaje
marmic, tu o nic nie chodzi. Miałem to szczęście trafić na taki widok i uwiecznić go. Plusem jest to, że każdy, jeśli chce, może je na swój sposób odbierać. Dzięki.
Wspaniałe... W pierwszej chwili myślałem, że to rozbijające się o skały morskie fale... Nie bardzo wiadomo o co w tym zdjęciu chodzi, ale to jest jego plus.
wspaniałe robi wrażenie.,:)
mroz z wiatrem upiekszy wszystko...
ale cudeńko - może konkurować z dziełami mistrzów
OlivioR - budzi nieufność, prawda? I to w dwojakim rozumieniu...
Ładne....Oczami nie nadążam za tym lodem :))))))
juz sie polapalem :-) a moja babia, chyba zniknela, ale ja jakos malo zdjec usuwam, choc mogo cos mnie do popchnac do takiego czynu ;-) jakis wewnetrzny powod ;-)
Witaj crnimo! Tak, prezentowałem rok temu i rozmawialiśmy nawet pod tamtym zdjęciem. Jednak ze względu na moje zerowe wtedy doświadczenie w prezentacji cyfrowej zdjęć, tamto było niedoskonałe technicznie. Zdecydowałem się powtórzyć nieco zmodyfikowane. A Twojej Babiej Góry z tamtego czasu już nie ma... :-(
Czasami to, co wydaje się stworzone w PS, jest stworzone przez samą naturę. Ciekaw byłem reakcji.
Czolem. czy abys juz nie prezenmtowal tej fotografii kiedys?? na pewno ja juz widzialem i to chyba na plfoto
Fotografuję rzeczy zastane. W tym zdjęciu nic nie jest poruszone ani szarpane. Taka była rzeczywistość. Oblodzenie jest w ten sposób ułożone przez wiatr. Co do kadrowania, uważałem, że tak jest najlepiej.
obawiam sie ze ani to szarpane ani poruszone..to tylko lod:) na jakis skalach czy innych kamieniach
HEJ tak podejrzewam że jest świetne , ale co to jest? to białe poruszone , albo szarpane?
wolałam pierwszą matulkę...
zgadzam sie z poprzednim komentarzem. za duze tego. moze by tak lepiej wykadrowac..
hmm, jakos nie wiadomo do czego tu oczyu przykleic,