Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
Zdjecie troche nie pasuje pora roku ale coz :).
To moje poczatki tutaj i poczatki z fotografia. Prosze o konkretne porady i krytyke. I powstrzymanie sie od \"gniotowania\" bo to nie pomoze mi w doskonaleniu warsztatu.
A w ogóle to chodzi o to żeby przejśc szybko i sprawnie przez etap "myślenia" poprzedzony bądź równolegle z zaczerpnięciem pewnej wiedzy (trochę literatury) do etapu "czucia" :-)
No tak, ale przez boczne oświetlenie połączone z niewłaściwym doborem parametrów naświetlenia zlikwidowałaś jej niepotrzebnie (MZ) część detali na twarzy. Kadr zasugerowany przez koleżankę zmusił Cię do tego abyś ją udusiła i wcale tutaj nie o "ciasnotę" kadru idzie, a o połączenie takiego kadrowania z duszącym "kołnierzem". Wiem, tak była ubrana i to był sponton. Jednak dla mnie jako odbiorcy wygląda jakby była duszona. Zatem koleżanka pomyślała o czole (być może zupełnie niepotrzebnie) ale dobrze na całość to nie wpłynęło. A że nie jest to wszystko takie proste to dodam, że być może, gdyby ten kołnierz był jasny i z lżejszego materiału to owego efektu "duszenia" mogłoby nie być (to gdybanie). Stąd moja uwaga "brak pomysłu" gdyż myśleć trzeba o wielu aspektach. Tutaj masz linkę do artykułu o portretowaniu, ale pamiętaj, że reguły stosowane mechanicznie dobrego zdjęcia też nie uczynią > ___ http://www.fotosite.pl/artykuly/fotografia/portret.html ___ ;-)
Ludzie początkujący w fotografii mają tendencję do myślenia, że im bardziej słoneczna pogoda tym lepiej dla zdjęć. Niestety ostre światło powoduje ostre kontrasty i głębokie cienie na twarzy. Spróbuj jeszcze raz przy zachmurzonym niebie, będzie bardziej miękko i łatwiej unikniesz wypaleń w światłach. Ewentualnie spróbuj dopalić lekko lampą.
A powiedz Telimenko co Cię skłoniło do opublikowania powyżej fotografii? Co Ci się w niej podoba i dlaczego? Dlaczego tak, a nie inaczej kadrowałaś? (moge jeszcze sporo pytań dopisać) ;-)
Nie chce sie tu uczyc tylko poznac opinie ludzi. Inaczej nie da sie miec swiadomosci czy idzie sie w dobrym kierunku i czy w ogole sie idzie czy tez stoi. Wiec wstawiam, krytyka mnie nie boli tylko brak konkretnych ze sie tak wyraze "zarzutow".
Wiem, że najpierw trzeba opanować stronę formalną, czyli klasykę, czyli fotografować poprawnie technicznie i kompozycyjnie, ale... ale... ale... jesli się pozostanie na tym etapie to skazuje się siebie samego na papkę. Bo później jest następny etap. Niektórzy nazywają to łamaniem zasad. Ale moim zdanie owe "łamanie" to nie wszytko, to sporo za mało ;-)
Robert Ziehm dziekuje wlasnie na takie opinie czekam. konkretne. Wiem ze nie jest to rewelacja ale wiem tez ze jest tu duzo znajacych sie na tym co robia osob i jakos mnie nakieruja.
Maigret a "portyretowy gniot' nie mowi nic na temat tego co jest wg Ciebie nie tak i moim zdaniem rowniez swiadczy o Tobie w pewien sposob.
Może nie jest najlepsze, ale na pewno nie jest kiepskie, a już z pewnością nie na ocenę 2. Spojrzenie modelki jest wyraziste i wymowne, tonacja i barwy ciekawe, szczególnie włosy i brzeg kaptura robią swoje w zestawieniu z kolorem oczu. Kadr portretu nie jest jakiś niepoprawny, cięcie głowy na odpowiednim poziomie. To do czego bym się przyczepił to wypalenia twarzy na policzkach i nosie. Próbuj dalej, będzie lepiej :)
cienie i przypadkowe przebarwienia na twarzy, przepalenie na nosie... dyskwalifikują to jako dobry portret... nie panujesz chyba nad sprzętem i światłem
A w ogóle to chodzi o to żeby przejśc szybko i sprawnie przez etap "myślenia" poprzedzony bądź równolegle z zaczerpnięciem pewnej wiedzy (trochę literatury) do etapu "czucia" :-)
No tak, ale przez boczne oświetlenie połączone z niewłaściwym doborem parametrów naświetlenia zlikwidowałaś jej niepotrzebnie (MZ) część detali na twarzy. Kadr zasugerowany przez koleżankę zmusił Cię do tego abyś ją udusiła i wcale tutaj nie o "ciasnotę" kadru idzie, a o połączenie takiego kadrowania z duszącym "kołnierzem". Wiem, tak była ubrana i to był sponton. Jednak dla mnie jako odbiorcy wygląda jakby była duszona. Zatem koleżanka pomyślała o czole (być może zupełnie niepotrzebnie) ale dobrze na całość to nie wpłynęło. A że nie jest to wszystko takie proste to dodam, że być może, gdyby ten kołnierz był jasny i z lżejszego materiału to owego efektu "duszenia" mogłoby nie być (to gdybanie). Stąd moja uwaga "brak pomysłu" gdyż myśleć trzeba o wielu aspektach. Tutaj masz linkę do artykułu o portretowaniu, ale pamiętaj, że reguły stosowane mechanicznie dobrego zdjęcia też nie uczynią > ___ http://www.fotosite.pl/artykuly/fotografia/portret.html ___ ;-)
Ludzie początkujący w fotografii mają tendencję do myślenia, że im bardziej słoneczna pogoda tym lepiej dla zdjęć. Niestety ostre światło powoduje ostre kontrasty i głębokie cienie na twarzy. Spróbuj jeszcze raz przy zachmurzonym niebie, będzie bardziej miękko i łatwiej unikniesz wypaleń w światłach. Ewentualnie spróbuj dopalić lekko lampą.
Tak kadrowalam bo modelka narzeka na "lysa grzywke" i chcialam to jakos zatuszowac. Spodobalo mi sie spojrzenie modelki..
A powiedz Telimenko co Cię skłoniło do opublikowania powyżej fotografii? Co Ci się w niej podoba i dlaczego? Dlaczego tak, a nie inaczej kadrowałaś? (moge jeszcze sporo pytań dopisać) ;-)
Nie chce sie tu uczyc tylko poznac opinie ludzi. Inaczej nie da sie miec swiadomosci czy idzie sie w dobrym kierunku i czy w ogole sie idzie czy tez stoi. Wiec wstawiam, krytyka mnie nie boli tylko brak konkretnych ze sie tak wyraze "zarzutow".
z takimi opiniami często się spotkasz niestety.... fotografii nauczyć tu się nie da... tu trzeba się najpierw nauczyć a potem wstawiać....
Wiem, że najpierw trzeba opanować stronę formalną, czyli klasykę, czyli fotografować poprawnie technicznie i kompozycyjnie, ale... ale... ale... jesli się pozostanie na tym etapie to skazuje się siebie samego na papkę. Bo później jest następny etap. Niektórzy nazywają to łamaniem zasad. Ale moim zdanie owe "łamanie" to nie wszytko, to sporo za mało ;-)
Robert Ziehm dziekuje wlasnie na takie opinie czekam. konkretne. Wiem ze nie jest to rewelacja ale wiem tez ze jest tu duzo znajacych sie na tym co robia osob i jakos mnie nakieruja. Maigret a "portyretowy gniot' nie mowi nic na temat tego co jest wg Ciebie nie tak i moim zdaniem rowniez swiadczy o Tobie w pewien sposob.
A ja upieram się przy swoim, to nie jest brak pomysłu, trochę lepsze, bardziej miękkie światło, ciut ostrości i byłoby jak trzeba.
a_r_mator ma troche racji... ale nie chciałem z grubej rury... nie zniechęcaj się
cienie itd.... e tam... brak pomysłu na dobry portret ;-)
Może nie jest najlepsze, ale na pewno nie jest kiepskie, a już z pewnością nie na ocenę 2. Spojrzenie modelki jest wyraziste i wymowne, tonacja i barwy ciekawe, szczególnie włosy i brzeg kaptura robią swoje w zestawieniu z kolorem oczu. Kadr portretu nie jest jakiś niepoprawny, cięcie głowy na odpowiednim poziomie. To do czego bym się przyczepił to wypalenia twarzy na policzkach i nosie. Próbuj dalej, będzie lepiej :)
cienie i przypadkowe przebarwienia na twarzy, przepalenie na nosie... dyskwalifikują to jako dobry portret... nie panujesz chyba nad sprzętem i światłem
Dokładnie kiepski kadr, światło, ostrość. Tylko modelka ok.
portretowy gniot
Moge dokładnie wiecziec co jest kiepskie?
bardzo kiepskie zdjecie ..................