Opis zdjęcia
Wolsztyn, 2009 (Nikon D40)
za te dwa panie Macieju są rewelacyjne;)
Mamis-ja wiem ,ze to blisko bo bylam tam juz..tylko żałuję,że na paradzie mnie nie było..
To se uz ne vrati...
Miło sie oglada ... wspaniałe są te "smoki"....
Wspaniała para. Pięknie pokazana.
Swietne
Miniaturko, a w czym problem, 80 km od Poznania to godzinka jazdy.. Piękne maszyny, ale troszkę NBA ma rację, zbyt się to rozpowszechniło, choć może dzięki temu przetrwają te cacka? Oby jak najdłużej jeździły na regularnych trasach, piękne zdjęcie !
Za ten napis na dymnicy to normalnie jaja ukręcić.
Ale eleganckie starocie! :)
Gotowe do startu :)
fajne
O. Parada znów była... Ja po ubiegłym roku odpuściłem... Za duże tłumy...
dobrze...
niezly drag race :)
Ładnie złapane podwójne, dobrze ustawiły się w kadrze, moje jeszcze w aparacie...
ale po co ta wlepa cargo ;/ zupelnie nie pasuje do tych przepieknych lok ;]]] 2 maja zdaje sie ;D
Zazdroszczę możliwości uczestniczenia w tej imprezie
petucha vs oelka :) szkoda, że kolejny raz nie miałem możliwości tam być ......
to już historia ...heheh....
za te dwa panie Macieju są rewelacyjne;)
Mamis-ja wiem ,ze to blisko bo bylam tam juz..tylko żałuję,że na paradzie mnie nie było..
To se uz ne vrati...
Miło sie oglada ... wspaniałe są te "smoki"....
Wspaniała para. Pięknie pokazana.
Swietne
Miniaturko, a w czym problem, 80 km od Poznania to godzinka jazdy.. Piękne maszyny, ale troszkę NBA ma rację, zbyt się to rozpowszechniło, choć może dzięki temu przetrwają te cacka? Oby jak najdłużej jeździły na regularnych trasach, piękne zdjęcie !
Za ten napis na dymnicy to normalnie jaja ukręcić.
Ale eleganckie starocie! :)
Gotowe do startu :)
fajne
O. Parada znów była... Ja po ubiegłym roku odpuściłem... Za duże tłumy...
fajne
dobrze...
niezly drag race :)
Ładnie złapane podwójne, dobrze ustawiły się w kadrze, moje jeszcze w aparacie...
ale po co ta wlepa cargo ;/ zupelnie nie pasuje do tych przepieknych lok ;]]] 2 maja zdaje sie ;D
Zazdroszczę możliwości uczestniczenia w tej imprezie
petucha vs oelka :) szkoda, że kolejny raz nie miałem możliwości tam być ......
to już historia ...heheh....