Jest TYLE zdjęć zachodzącego słońca... Niby różne miejsca, całkiem odmienne klimaty, przeróżne ukształtowania otaczającego terenu, a czy ktoś pomyślał że te wszystkie dosłownie WSZYSTKIE zdjęcia to zdjęcia tegosamiuteńkiego słońca? Nieważne gdzie, o ktorej, kiedy, czy w polsce, w tatrach, nad bałtykiem, na mazurach, nad śródziemnym, czy a andach. W stanach, w meksyku, na pustyni, na morzu czy w RPA... Zawsze to to samo jedno jedyne słońce...
komuś się filozof włączył :P
Jest TYLE zdjęć zachodzącego słońca... Niby różne miejsca, całkiem odmienne klimaty, przeróżne ukształtowania otaczającego terenu, a czy ktoś pomyślał że te wszystkie dosłownie WSZYSTKIE zdjęcia to zdjęcia tegosamiuteńkiego słońca? Nieważne gdzie, o ktorej, kiedy, czy w polsce, w tatrach, nad bałtykiem, na mazurach, nad śródziemnym, czy a andach. W stanach, w meksyku, na pustyni, na morzu czy w RPA... Zawsze to to samo jedno jedyne słońce...
kolorki bardzo fajne, kadr mógłby być troszkę bardziej dopracowany
udało sie opanować światło, z kompozycja trochę gorzej :o)
widziałem to słońce wczoraj ;)
fajne mgiełki.
motyw drzewa i słońca.. lubię tak :)
b. ładne