piękne..a w ogóle tak sobie oglądam Twoje zdjęcia i zazdroszczę ogromnego ogrodu:)

ładnie, nie jestem znawcą tematu ale przykuło moja uwagę:)

:-))) widzę, że Ty też świetną zabawę masz :-))))

całkiem ciekawe:))))

Ta nowa jest bosa :) Ależ cudna,mloda zieleń

ciekawe

Syrop sosnowy na miodzie...

śliczne

:D Prawa strona rzeczywiście ładna jest i trochę by szkoda było ją ominąć... a ostra igiełka mi na to, że iglaste lubią ostre igiełki ;) Zdrówki! :))

Bossanova, zwłaszcza wiosenna, powinna być łagodna, a ta taka właśnie jest :)

zwiewna i pełna świeżości manifestacja wiosny...

piękna impresja...

:D Coś mi tu dziecko nabałaganiło w kompiutrze i omyłkowo napisałam komentarz z Jej konta...

:D No, wiem, że nie z Tobą takie numery ;) - ale widziałabym tą kompozycję w kwadracie z brązem w PD i jeszcze miałabym jedną zachciankę: żeby jeden z płomyczków był ostry. A poza tym bardzo mi się podoba światło i rozmycia, delikatność i kolorki tej bosej nowej - :))

ho ho a tu takie subtelności ...;)))

pięknie rozmyło:)

ulotne :-)

:-)

kawa z wanilią:)

...;) do poduszki... :) ...znaczy bossanova jest zielono-żółta....

Światło zaklęte w kształty... Podoba mi się :)

śliczne płomyki... :)