Opis zdjęcia
Namierzyłem tajnego agenta obcego wywiadu o pseudonimie artystycznym Dronka. Był oporny. Bardzo oporny. Zero współpracy. Nawet pokazanie mu kompromitujących zdjęć z zeszłego sezonu nie pomogło. Na koniec pokazał gdzie go mogę cmoknąć :((((
na sile tam wepchnięta czy jak?aż nóżki biedactwo podkuliło!!! ;( fajnie dobrana głębia , w sam raz do okolic cmoknięcia
Super praca, pozdrawiam :)
Aż strach zamieścić komentarz. Pozdrawiam PiotrPP.
Sheska: buhahaha! Dobre :))) Pozdrawiam Danusiu.
He he, dobry komentarz odautorski :) To jak masz zdjęcia z zeszłego sezonu, to po co mu d... zawracasz znowu ;)
jak dobrze że biedronka jest tak blisko... ;)
+++
Biedronkowy św. Mikołaj ;)
może szukała okularów... dobre...
nie szkoda było Ci biedronki...
supermario
hehe super:)
brawo:))
Ten biedron,.. to chyba kominiarz. Świetnie wypatrzona scenka.
jak Święty Mikołaj co do komina włazi :D
++++
Januszu, fajna fota. Z jajem. Jest makro, jest i sytuacja :)...
co ona tam zgubiła?
jak pojdzie na kurację odchudzająca to sie zmiesci do tej rurki :) fajna sytuacja
:))))
złożone nóżki zawsze kojarzą się z faza spoczynkową-(wystraszoną)-fajna kolorystyka i brak dużego światełka na agencie na plus,strasznie w nich odbija się światło...ale to wiemy:)
super
:)) :D Fajne ujęcie!
"osz kurna...zegarek mi wpadł"
Najwazniejsze ze sie udalo fajny kadr i opis wyśmienity;)
Widocznie zeszły sezon nie był tak kompromitujący, jak sądziłeś:):) Dobre ujęcie i zabawny opis :)
Swietne, opis zabojczy ;)
dużo ładnego kawałka lasu w tym Twoim szkle się mieści :)
świetne
:)))
:)))
opis pierwsza klasa:) zdjecie wysmienite !
Hehe a to bestia:)
alez wierze:) tylko szukam drogi "na skroty", bo na taki moment chyba nieczesto mozna liczyc, choc oczywiscie wlasnie o to chodzi!
Prawie jak Puchatek w norce Królika:) Pięknie.
fajnie wstydliwa
ciekawość - podobno pierwszy stopień :)) Trwają dyskusje - do czego... świetne :)
mango lassi: zapewniam że ta była żywa. Wręcz żywiuszcza! Ciężko ją było okiełznać... pół godziny ostrej walki i przesłuchań. Ale w końcu ją złamaliśmy :)) W pół. buhahaha!
tak mi wlasnie przyszlo do glowy, ze do takich ujec mozna by uzyc martwej biedronki i ustawic ja sobie do zdjecia tak jak potrzeba...ale tak sobie tylko fantazjuje, zdjecie oczywiscie jest swietne, jedno z lepszych jakie dzis dane mi bylo widziec
- Tato, tato !!! Co robi ten pająk? - hmmm, synu, ten pająk je biedronkę. - aaaaa. Tato, tato, a co to jest dronka ??
i nie ma takiej rury której nie można odetkać....)
bardzo:)
o świnka!!!!
Świetne:)pzdr.
Chowa się, ciekawski, czy pije ? Z takiego kielicha czerpie się do syta. Bombowe, urocze ujecie. Gratuluję*
W dalszym ciągu uważam, że to perwersja wiosenna na całego ;))
:))
ależ może się kojarzyć...hehehe
no dobra, ale powiedz, czy cmoknąłeś.. ;D
;)