O ile mnie pamięć nie myli - a zapewne specjaliści od panoram tatrzańskich skorygują - to chyba dolina Waksmundzka. Na fotografii - z prawej strony masyw Koszystej, z lewej (generalnie) masyw Wołoszyna. Widok z Głodówki. Ale głowy nie dam - bo nie przywiązuję zbytniej wagi do prawidłowości panoramki :)) Wiesz - przyjąłem zasadę starych przewodników: jak widać krzyż - to Giewont, jak widać budynek - Kasprowy Wierch, każda inna - to w zależności od zapotrzebowania -Świnica, Rysy albo Łomnica :))
i o to chodzi :)
barszczon [2009-03-23 19:48:21] => szczur dziękować i śmiać się do rozpuku :-)))
O ile mnie pamięć nie myli - a zapewne specjaliści od panoram tatrzańskich skorygują - to chyba dolina Waksmundzka. Na fotografii - z prawej strony masyw Koszystej, z lewej (generalnie) masyw Wołoszyna. Widok z Głodówki. Ale głowy nie dam - bo nie przywiązuję zbytniej wagi do prawidłowości panoramki :)) Wiesz - przyjąłem zasadę starych przewodników: jak widać krzyż - to Giewont, jak widać budynek - Kasprowy Wierch, każda inna - to w zależności od zapotrzebowania -Świnica, Rysy albo Łomnica :))
Szczur nizinny zapytowywuje: jakie to miejsce?
:))
słońce, wierchy, chmury i przestrzeń, czego chcieć więcej?
Pamiętam, że pojechaliśmy specjalnie (wracając ze Słowacji, z nartek) właśnie przez Głodówkę, by popatrzeć na takie widoczki :))
faktycznie słonko Ci się spisało... A chmurecka po lewej - niczym Obłok Magellana.. :)
:) bo to zachęta dla słońca :)
..akurat wylazło słońce zza chmur...ładnie dopełniając nastrój chwili oględzin foty...