no właśnie INO tak przejazdem tak mi się czasem JENO zdaje że cuś wiem... ale to zaraz mija... NA SZCZĘŚCIE! ;-) czego i Tobie życzę i tym optymistycznym akcentem kończę tak miły wieczór dobranoc grzecznie mówiąc :-)))
Ino, miło mi... ;))) Artyście nie wolno wiedziec czego chce..! To by Artystę zabic mogło w Artyście...Niech Ci nawet takie pomysły do głowy nie wpadają...uwentualnie Ino przejazdem... ;)))
jak by artysta zawsze wiedział czego chce to by nie szukał nowych dróg hahaha ;-)
P.S. oczywiście słowa "artysta" użyłam w sensie ogólnym bo ja tu za czeladnika w rzemiośle robię ino ;-)
bo to i nie do każdego, sztuka każda przemóc władna...Dajmy na to, jeden lubi nieletnie.. inny już z paszportem...;))) A jeszcze inny - tak, jak i sam Autor szanowny - po dawce, sam nie wie czego chce...;)))
hmmm to zależy, jak na to spojrzec...czy na coś, co już się urodziło, czy na coś, co dopiero się rodzi...Jeśli to przypadek pierwszy, to trzeba dawkę zredukowac, jeżeli zaś drugi - to ja bym zalecała podwojenie.. ;))) Jak fotografia dobra, to jest i o czym porozmawiac..... :))) Mamutku pozdrawiam, jako i Autorkę..:)))
… wyszedłem z pubu..., ociężałym krokiem wśród przygaszonych świateł z ciężką głową... szedłem do siebie... było tego za dużo... rozmyte światła latarni..., przejeżdżających samochodów... nie mogłem pojąc przy którym postanowiłem opuścić lokal..., barman nie czepiał się... wszystko zaczęło tańczyć pięknymi kolorowymi barwami.... z mgły niewyraźnie wyłaniała się postać... to była ona...
halo halo... dobry wieczór...:) hej dzień się budzi, w kolorze słońca.....:))
no właśnie INO tak przejazdem tak mi się czasem JENO zdaje że cuś wiem... ale to zaraz mija... NA SZCZĘŚCIE! ;-) czego i Tobie życzę i tym optymistycznym akcentem kończę tak miły wieczór dobranoc grzecznie mówiąc :-)))
Ino, miło mi... ;))) Artyście nie wolno wiedziec czego chce..! To by Artystę zabic mogło w Artyście...Niech Ci nawet takie pomysły do głowy nie wpadają...uwentualnie Ino przejazdem... ;)))
jak by artysta zawsze wiedział czego chce to by nie szukał nowych dróg hahaha ;-) P.S. oczywiście słowa "artysta" użyłam w sensie ogólnym bo ja tu za czeladnika w rzemiośle robię ino ;-)
bo to i nie do każdego, sztuka każda przemóc władna...Dajmy na to, jeden lubi nieletnie.. inny już z paszportem...;))) A jeszcze inny - tak, jak i sam Autor szanowny - po dawce, sam nie wie czego chce...;)))
spodziewałam się skrajnych reakcji - za wszystkie dziękuję TAK SAMO :-)
nie przemawia do mnie...
swietne
rewik... właśnie jestem po dawce więc nie mogę się doliczyć ;-) Pozdrawiam z rozbawieniem ;-)
Szellmax już zdradziłam... SEKRETY KUCHNI - kilka komentarzy niżej :-)
hmmm to zależy, jak na to spojrzec...czy na coś, co już się urodziło, czy na coś, co dopiero się rodzi...Jeśli to przypadek pierwszy, to trzeba dawkę zredukowac, jeżeli zaś drugi - to ja bym zalecała podwojenie.. ;))) Jak fotografia dobra, to jest i o czym porozmawiac..... :))) Mamutku pozdrawiam, jako i Autorkę..:)))
Podoba mi się :D To fotografia otworkowa ?? czy makro ?? Bardzo ciekawa forma
xoe... Twoje uznanie cieszy... SZCZEGÓLNIE :-)
B.ciekawe:)
mamutek.. też byłam bliska pomyłki ;-) Na razie jeden do jednego czyli remis :-)))
mamutek... ups... też byłam bliska pomyłki - jeden do jednego na razie czyli remis :-)
Nie, nie... nie zmieniaj płci... obiecuję poprawę, Kobieto :)
cichy91 - to jest "zwykła" fotografia. Tyle że mały fragment. Zdjęcie odbicia w wodzie statku stojącego przy nabrzeżu.
no fakt, widać tu kobiecą sylwetkę, ale też jestem ciekawa co to tak naprawdę jest
mamutek jak zmienię płeć to obiecuję również zmienić dealera ;-)
Tak patrzę i sobie myślę, że albo powinieneś zmienić dealera albo brać połowę ;-))
trafny opis MarkusaWS :D a w opisie chętnie zobaczyłbym jak naprawde to zostało zrobione:)
… wyszedłem z pubu..., ociężałym krokiem wśród przygaszonych świateł z ciężką głową... szedłem do siebie... było tego za dużo... rozmyte światła latarni..., przejeżdżających samochodów... nie mogłem pojąc przy którym postanowiłem opuścić lokal..., barman nie czepiał się... wszystko zaczęło tańczyć pięknymi kolorowymi barwami.... z mgły niewyraźnie wyłaniała się postać... to była ona...
widocznie zdjęcie się nie obroniło :-( Dzięki za cenną informację :-)
nie rozumiem przekazu