Jeszcze coś dodam, by coś sensownego zrobić w tej sytuacji, trzeba było się szybko na coś zdecydować, no i było jakieś 50 % szans na powodzenie, zdjęcie może sprawiać wrażenie zrobionego pośpiesznie, bo np. przejeżdżający samochód znalazł się w kadrze, ale w mieście raczej trudno o tzw. sterylny kadr, jeśli zaś o przechodniów chodzi, to świadomie ich nie usuwałem, czasem tzw. drasyczne cięcia bywają gorszym rozwiązaniem, zaś skrawek budynku z prawej miał być swego rodzaju ramką powstała po prostowaniu perspektywy, może powinienem skierować obiektyw bardziej w prawo, tak by było więcej budynku z prawej, a nie było znaku drogowego w kadrze... dziękuję za uwagi.

Dzięki za czas poświęcony temu zdjęciu... nie chciałem się tym wcale chwalić, że z ręki robione, ale Seebo, że fotka bez rewelacji, i poniekąd przyznaję mu rację, ale uważałem w tej sytuacji za stosowne poinformować o tym szczególe... zjęcie robione aparatem Canon EOS 400D, ze stabilizacją obrazu, jakieś 10 - 15 minut po zapaleniu się latarni ulicznych, zaś budynek był bardzo dobrze oświetlony, dlatego udało się jeszcze coś zrobić w trybie tzw. programowej automatyki, zresztą powiem, że trudno byłoby mi ze sobą do Warszawy specjalnie dźwigać statyw, by zrobić to zdjęcie. Kadr można nazwać wyjazdowym albo zrobionym przy okazji.

Dzięki Seebo... wiem, wiem, ale ja rewelacyjny nie jestem, dla porządku powiem, że zdjęcie robione z ręki.