Pytasz co jest dramatycznego? W zasadzie wszystko, przyjrzyj się. Pojechałeś wszystkimi suwakami, czy krzywymi na maksa. Biele nie są białe tylko szare, czerni praktycznie nie ma, kolory się sprały, a plastyki brak. Całkiem sympatyczną pocztówkę po prostu spsułeś. Pomijam już kompozycję, bo też mogłoby być lepiej, ale właśnie obróbka zepsuła to zdjęcie.
Np. poświata wokół ciemnych obiektów. Okna sterówki są jaśniejsze niż niebo. Całość sprawia trochę nienaturalne wrażenie. Jeśli spojrzysz na zdjęcia Malczera to zobaczysz, że udaje mu się uzyskać dużą rozpiętość tonalną i naturalne barwy.
Pytasz co jest dramatycznego? W zasadzie wszystko, przyjrzyj się. Pojechałeś wszystkimi suwakami, czy krzywymi na maksa. Biele nie są białe tylko szare, czerni praktycznie nie ma, kolory się sprały, a plastyki brak. Całkiem sympatyczną pocztówkę po prostu spsułeś. Pomijam już kompozycję, bo też mogłoby być lepiej, ale właśnie obróbka zepsuła to zdjęcie.
Np. poświata wokół ciemnych obiektów. Okna sterówki są jaśniejsze niż niebo. Całość sprawia trochę nienaturalne wrażenie. Jeśli spojrzysz na zdjęcia Malczera to zobaczysz, że udaje mu się uzyskać dużą rozpiętość tonalną i naturalne barwy.
a co w obróbce jest dramatycznego?
Mi się podoba;)pozdr
kadr na tak,ingerencja w zdjęcie na nie ...
Dramatyczna obróbka ;(...