Opis zdjęcia
Laura i Zdzisław Bziukiewiczowie. Długo by o nich pisać. Są artystami. Potrafią robić rzeczy piękne. Z bursztynu, z koronki, wosku. Zresztą, kto ciekaw, może zajrzeć na ich stronę internetową: _http://www.kurpie.com.pl/index_pliki/page0001.htm Portret z tej serii z nr 1 - dla porównania - http://plfoto.com/1771350/zdjecie.html
To również bardzo dobre jest!
Jako portret rodziny - to bardziej mi się podoba :)...
to mi się bardziej widzi, może dałbym odrobine ostrzej (chodzi mi o twarz kobiety - wybacz, straszny ze mnie pedant). A co do sceny to tamta rzeczywiście mocniejsza, ale ta fotografia też przemawia, zwłaszcza chłopiec - jakby znudzony czy zawstydzony. Takie mam skojarzenia. Pozdrawiam
poprzednie bardziej, fakt, Snowman; tu mi kontaktu wzrokowego brakuje i uśmiechy takie... wymęczone ;-)
Kurna, "...piec..." ! :-(
Jak się postarasz to i pic wyprostujesz :-)))
piekne, b. naturalne
poprzednie kompozycyjnie bardziej pasowało :))
To puszczę Ci przez plfotowe PW.
Marcin Kysiak [2009-02-13 16:40:00]+Marcin Kysiak [2009-02-13 16:42:38] : dzięki za wyjaśnienia - sprawa wydaje się przesądzona na rzecz wersji nr 1 (chyba, że jeszcze coś fajniejszego uda się zrobić przy następnej okazji). Postaram się pokazać jeszcze coś z tego cyklu. Masz rację co do interpretacji - nie jest to portret czysty - a element opowieści. I tamten gada ciekawiej. Maile prezed chwila sprawdzałem - nic od Ciebie nie dotarło. Może jeszcze dotrze, ale jeśli masz w wysłanych, puść jeszcze raz na wszelki wypadek. Pozdrówko!
fajnie pokazne
A, jeszcze: "w której z form ten portret bardziej Ci pasuje" - w kanonach portretu, to ten. Ale zgaduję, że mam patrzeć bardziej kanonami portretu dokumentalistyczno-reporterskiego i dlatego stawiam na tamten. (maila dostałeś?)
Sławku, jak zauważyłeś oceniłem identycznie. Z tym, że tam dałbym 8.0 gdyby nie te piony i przekątna, o których pisałem, tutaj dałem 7.0 tak jak jest bez żadnych uwag. Widząc oba, tam kliknąłbym 8.0 i dopisał minus w komentarzu, bo przecież tutaj 6.0 dać nie można. Dlaczego? Dlatego że tam sam obraz gada o tych koralach i bursztynach, tutaj muszę czytać opis żeby zgadnąć, dlaczego ci mili Państwo węża na stole kuchennym trzymają... :-)
Snowman [2009-02-13 16:03:57]: tu się zgadzamy całkowicie. I w przypadku takiego tematu jest czas nad formą popracować i przedyskutować - oczywiście ze świadomością, że wszystkich oczekiwań i gustów zadowolić się nie da. Wszystkie te zdjęcia są zresztą niepozowane i nieustawiane - siedzieliśmy, rozmawialiśmy - a od czasu do czasu był taki moment, że widać było fajny kadr - i wtedy sięgałem po aparat :)
Slawekol [2009-02-13 15:49:22] - a propos formy Marcina - no, ja tez zawsze mowie, ze tresc wazna, ale jesli da sie i o forme dopracowana zadbac, to bedzie milej ;)
Snowman [2009-02-13 15:34:48], A_R_mator [2009-02-13 15:36:05], Bartosz Wojciechowski [2009-02-13 15:37:07 - no mnie też, dlatego tamto dałem jako pierwsze - i z tych ujęć miało być jedyne. Tam jest jednak inna opowieść i nastrój - co jednak lepiej widać, gdy rzecz się porówna. Marcin Kysiak [2009-02-13 15:38:45]: a skąd u Ciebie idea, że ja formę lekceważę :)? Przeciwnie - ja się ją staram maksymalnie podporządkować treści, nawet kosztem kanonów. No i jeszcze inaczej bywa w przypadku zdarzeń nagłych czy ważnych, gdzie ujęcia są nie do powtórzenia - tam się maksymalizuje to, żeby zdjęcie w ogóle było. Ale forma formą, a Pan żeś się nie wypowiedział, w której z form ten portret bardziej Ci pasuje.
takie troche więzienne paski
dobre
Widzisz Sławku - forma, forma, forma... :-)
mz rowniez poprzednie wydaje sie byc mocniejsze :)
Miałem to samo powiedzieć co Snowman. Tzn chyba w pokrzwionej konwencji
Jakos tak mi poprzednie bardziej lezy...
bez komentarza
piekna chatke maja, piec i kafelki jak u mojej babci, bardzo pozytywne zdjecie