barszczon: właśnie pokazałeś jak można dużo mówić i nic nie powiedzieć.... nadal nie rozumiem o co Ci chodzi, może sam nie wiesz... pozdrawiam i nie oczekuję więcej wyjaśnień...
Odnoszę wrażenie - zwłaszcza po obejrzeniu Twojego portfolia, przeczytaniu wpisów w blogu i konotacji od kiedy "działasz" na Plfoto - że oboje świetnie rozumiemy, co się kryje pod stwierdzeniem "prowokacja". Jeśli nie - trudno, rozwijał nie będę. Pozdrawiam
jedno z lepszych na tym serwisie
Toż przecież napisałem, że wyjaśniał nie będę... :))
barszczon: właśnie pokazałeś jak można dużo mówić i nic nie powiedzieć.... nadal nie rozumiem o co Ci chodzi, może sam nie wiesz... pozdrawiam i nie oczekuję więcej wyjaśnień...
Odnoszę wrażenie - zwłaszcza po obejrzeniu Twojego portfolia, przeczytaniu wpisów w blogu i konotacji od kiedy "działasz" na Plfoto - że oboje świetnie rozumiemy, co się kryje pod stwierdzeniem "prowokacja". Jeśli nie - trudno, rozwijał nie będę. Pozdrawiam
lol
tytuł opis, szkoda ze jeszcze nick nie jest motylkiem ;D
prowokacją? rozwiń proszę
prowokacją zalatuje...
;))
ohoh to sie zacznie... skoczę po popcorn ;)