Dominik, to że większości na plfoto coś się podoba, to akurat dla mnie zupełnie nic nie znaczy. W tym serwisie od dawna rządzi kult kiczu TWA i kiepskiego B&W a sporo naprawdę niezłych zdjęć przechodzi prawie zupełnie niezauważona. Wystawiają tutaj oczywiście również zdjęcia autorzy, których cenię, ale naprawdę co najmniej połowa zdjęć z topu woła po prostu o pomstę do nieba. Ja tu jestem już chyba tylko z przyzwyczajenia, coraz trudniej jest mi tutaj pooglądać ciekawe fotografie. Zresztą spora część autorów, których mam w ulubionych, od dawna już się tutaj nie 'produkuje', bo przenieśli się tam, gdzie publiczność jest bardziej obiektywna... Bo jeśliby sugerować się np. długością czerwonego paska pod tym zdjęciem, to dla wielu zdjęć po prostu nie ma już skali. To tyle, jeśli chodzi o sugerowanie się opiniami innych:)
ja staję po Twojej stronie Dominiku. uważam, że filtry po to wymyslono, żeby robić lepsze, albo inaczej - ciekawsze zdjęcia, i ta ambonka moim zdaniem bez jakiegokolwiek filtra połówkowego wyszłaby po prostu słabiutko. POzdrawiam
Solti Andreas42 ależ mi te dyskusje nie przeszkadzają - wręcz przeciwnie pogadajcie sobie :) ja niestety (albo stety) nie miałem wieczorem sił i czasu aby przysiąść się do Was w tej dyskusji :) Andres42 - trzaskaj foty przy każdej pogodzie, a te które uznasz za warte wystawienia pokazuj. Solti - dobrze że chociaż zgadzasz się ze to foto do pamiątkowych nie należy, wstawię jeszcze jakieś bo zarówno mi jak i zdecydowanej większości oglądających do gustu jednak przypadły.
Mam nadzieję, że Dominik mi daruje moje wtręty... Solti, czytając komentarze tutaj, znalazłem wątek, który mnie nurtuje, a nazywa się pogoda, uważam, ze każde zdjęcie jest w jakiś tam sposób pamiątką. Myślę, że tutaj każdy pokazuje zdjęcia które mu leżą. Ja np. focę architekturę, niekiedy by zmierzyć się z czymś interesującym trzeba pokonać sporo kilometrów i zdarza się tak, że w czasie tych podróży pogoda się załamuje i powstaje wówczas problem, ryzykować i jechać dalej czy też zawrócić w pół drogi, ja wybierałem ten pierwszy wariant, z różnym skutkiem, ale myślę, że robienie zdjęć powinno przynosić zadowolenie przede wszystkim autorowi, oczywiście inne podejście do tematu jest oczywiście dopuszczalne. Żeby nie być gołosłownym podam taki oto przykład, swego czasu wybrałem się w okolice Augustowa, w Gabowych Grądach można zobaczyć molennę staroobrzędowców, to unikalny obiekt, jest bodajże 4 w całym kraju, tak jak starobrzędowców kilkuset, pogoda była tego dnia kapryśna, dzieło może nie powstało, raczej jakaś forma dokumentu, po prostu uważam, ze czasem warto jest zaryzykować, bo ja nie ciekawe światło można złapać, to ciekawe chmury, i tak chyba tego dnia przed zachodem słońca było, bo w miarę dobrze zaświeciło. Reasumując, wszystko zależy od podejścia do tego, co się robi, tutaj zaś postanowiłem publicznie zadać pytanie, w zasadzie tego nie robię, ale nadarzyła się moim zdaniem okazja od rozwiania moich wątpliwości, zresztą chyba nigdy ich nie rozwieję, pozdrawiam. PS. Myślę, że to dobrze, że każdy może mieć swój punkt widzenia.
DominikS --> przepraszam, ze kontynuuję ta dyskusję pod twoim zdjęciem:) Andres42 --> odpowiem Ci. Niemniej nie chciałbym, by było to traktowane jako rada, lub coś w tym stylu, bo to jest tylko mój subiektywny pogląd na sprawę!:) Ani jedno, ani drugie. Jak najbardziej uwiecznić moment/miejsce robiąc pamiątkowe zdjęcie a później włożyć je do albumu/trzymać na dysku i cieszyć nim oczy swoje i najbliższych, ale niekoniecznie uszczęśliwiać innych;) Nie czarujmy się. Nie każdy pstryk jest czymś wyjątkowym dla osób nie związanych emocjonalnie z danym miejscem/chwilą. Co nie znaczy, że to samo ujęcie, które dla osób postronnych jest bezwartościowe, nie będzie czymś bardzo cennym dla autora. I to też ma swój urok:) Po prostu należy rozróżnić zdjęcie pamiątkowe od takiego, które jest czymś więcej. Tylko o to mi chodzi. Wg mnie plfoto i podobne serwisy nie służą prezentowaniu zdjęć pamiątkowych. I żebyśmy się tez dobrze rozumieli - ani na moment nie sugeruję, ze zdjęcie, pod którym toczy się dyskusja, zalicza się do pamiątkowych:) W tym przypadku po prostu mam inne podejście do tematu od autora. Jeszcze raz pozdrawiam!:)
Inieresująca dyskusja... zdjęcia nie oceniam, bo się nie znam, mi nie przeszkadza, ale co innego mnie zastanowiło, otóż załóżmy jestem gdzieś daleko, ale jak na nieszczęście pogoda się załamała, a tu obiekt ciekawy, godzien uwiecznienia, i co w tej sytuacji robić? schować aparat do plecaka? przecież taka okazja może się nie powtórzyć albo trudno będzie o powtórkę. Myślę, że pomimo wszystko warto wykorzystać światło zastane, czasem zaniechanie jest łatwym rozwiązaniem, ale i gorszym... jest powiedzenie, że ten się nie myli, który nic nie robi. Na kanwie tych komentarzy takie oto refleksje przyszły mi do głowy, bo miałem takie sytuacje, że światło było nieodpowiednie, no i czy w tej sytuacji mam te zdjęcia wyrzucić do kosza, czy może pokazać w zastanym świetle?
Jasne:) Co do istoty samych filtrów - to są one wg mnie niezbędne do fotografii krajobrazu. Sam używam systemu Cokina, ale w nieco subtelniejszy sposób. PSa też używam i również uważam, ze jest niezbędny. Tylko sama idea użycia jest inna. Niemniej szanuję twoje spojrzenie na temat. W końcu najważniejsze, żeby twoje zdjęcia podobały się Tobie:)
Solti - wszystko jasne :) ja do Ciebie żalów nie mam - w końcu piszesz co myślisz (a to cenię), ale nigdzie nie napisałem, że chciałem oddać to co widziałem w realu :) wiem że to foto jest kombinowane, czy to w PSie czy filtrami ale zawsze to jakieś kombinacje. pozdr.
:) Wiesz, możesz powiedzieć, że jestem purystą, ale jeśli nie ma odpowiedniego światła to albo rezygnuję z robienia zdjęć, albo robię to tylko do albumu rodzinnego;) A że ze światłem bywa ciężko, to wiem doskonale! Jeszcze nie tak dawno miałem w tym względzie poglądy zbliżone do twoich. Może nie w kwestii 'tabaczenia', ale też próbowałem ciągnąć na siłę foty w szopce, żeby poprawić światło (efekty tego nadal są w moim folio). Ale jakkolwiek by nie kombinować, to natury nie dogonisz:) Chyba po prostu trzeba dojść do tego z czasem. Dobre zdjęcia (krajobrazowe) to niestety najczęściej efekt morderczego polowania na światło i nieprzespanych nocy/zarwanych wieczorów lub... czysty przypadek!:D Bez urazy, to oczywiście tylko moje zdanie. Pozdrawiam!
Solti - dla jednych psuć dla innych nadać charakter ;) wczorajsze popołudniowe światło w mojej okolicy raczej do ciekawych nie należało.. raczej buro było :) dzięki za Twoje uwagi - nie zostają puszczone mimo uszu..
jessssu ale dekalogi....ambona do normy. foto do przemyślenia
Dominik, to że większości na plfoto coś się podoba, to akurat dla mnie zupełnie nic nie znaczy. W tym serwisie od dawna rządzi kult kiczu TWA i kiepskiego B&W a sporo naprawdę niezłych zdjęć przechodzi prawie zupełnie niezauważona. Wystawiają tutaj oczywiście również zdjęcia autorzy, których cenię, ale naprawdę co najmniej połowa zdjęć z topu woła po prostu o pomstę do nieba. Ja tu jestem już chyba tylko z przyzwyczajenia, coraz trudniej jest mi tutaj pooglądać ciekawe fotografie. Zresztą spora część autorów, których mam w ulubionych, od dawna już się tutaj nie 'produkuje', bo przenieśli się tam, gdzie publiczność jest bardziej obiektywna... Bo jeśliby sugerować się np. długością czerwonego paska pod tym zdjęciem, to dla wielu zdjęć po prostu nie ma już skali. To tyle, jeśli chodzi o sugerowanie się opiniami innych:)
... racja
ale lyteratury ... tia
ja staję po Twojej stronie Dominiku. uważam, że filtry po to wymyslono, żeby robić lepsze, albo inaczej - ciekawsze zdjęcia, i ta ambonka moim zdaniem bez jakiegokolwiek filtra połówkowego wyszłaby po prostu słabiutko. POzdrawiam
ładne
cool
Solti Andreas42 ależ mi te dyskusje nie przeszkadzają - wręcz przeciwnie pogadajcie sobie :) ja niestety (albo stety) nie miałem wieczorem sił i czasu aby przysiąść się do Was w tej dyskusji :) Andres42 - trzaskaj foty przy każdej pogodzie, a te które uznasz za warte wystawienia pokazuj. Solti - dobrze że chociaż zgadzasz się ze to foto do pamiątkowych nie należy, wstawię jeszcze jakieś bo zarówno mi jak i zdecydowanej większości oglądających do gustu jednak przypadły.
Mam nadzieję, że Dominik mi daruje moje wtręty... Solti, czytając komentarze tutaj, znalazłem wątek, który mnie nurtuje, a nazywa się pogoda, uważam, ze każde zdjęcie jest w jakiś tam sposób pamiątką. Myślę, że tutaj każdy pokazuje zdjęcia które mu leżą. Ja np. focę architekturę, niekiedy by zmierzyć się z czymś interesującym trzeba pokonać sporo kilometrów i zdarza się tak, że w czasie tych podróży pogoda się załamuje i powstaje wówczas problem, ryzykować i jechać dalej czy też zawrócić w pół drogi, ja wybierałem ten pierwszy wariant, z różnym skutkiem, ale myślę, że robienie zdjęć powinno przynosić zadowolenie przede wszystkim autorowi, oczywiście inne podejście do tematu jest oczywiście dopuszczalne. Żeby nie być gołosłownym podam taki oto przykład, swego czasu wybrałem się w okolice Augustowa, w Gabowych Grądach można zobaczyć molennę staroobrzędowców, to unikalny obiekt, jest bodajże 4 w całym kraju, tak jak starobrzędowców kilkuset, pogoda była tego dnia kapryśna, dzieło może nie powstało, raczej jakaś forma dokumentu, po prostu uważam, ze czasem warto jest zaryzykować, bo ja nie ciekawe światło można złapać, to ciekawe chmury, i tak chyba tego dnia przed zachodem słońca było, bo w miarę dobrze zaświeciło. Reasumując, wszystko zależy od podejścia do tego, co się robi, tutaj zaś postanowiłem publicznie zadać pytanie, w zasadzie tego nie robię, ale nadarzyła się moim zdaniem okazja od rozwiania moich wątpliwości, zresztą chyba nigdy ich nie rozwieję, pozdrawiam. PS. Myślę, że to dobrze, że każdy może mieć swój punkt widzenia.
DominikS --> przepraszam, ze kontynuuję ta dyskusję pod twoim zdjęciem:) Andres42 --> odpowiem Ci. Niemniej nie chciałbym, by było to traktowane jako rada, lub coś w tym stylu, bo to jest tylko mój subiektywny pogląd na sprawę!:) Ani jedno, ani drugie. Jak najbardziej uwiecznić moment/miejsce robiąc pamiątkowe zdjęcie a później włożyć je do albumu/trzymać na dysku i cieszyć nim oczy swoje i najbliższych, ale niekoniecznie uszczęśliwiać innych;) Nie czarujmy się. Nie każdy pstryk jest czymś wyjątkowym dla osób nie związanych emocjonalnie z danym miejscem/chwilą. Co nie znaczy, że to samo ujęcie, które dla osób postronnych jest bezwartościowe, nie będzie czymś bardzo cennym dla autora. I to też ma swój urok:) Po prostu należy rozróżnić zdjęcie pamiątkowe od takiego, które jest czymś więcej. Tylko o to mi chodzi. Wg mnie plfoto i podobne serwisy nie służą prezentowaniu zdjęć pamiątkowych. I żebyśmy się tez dobrze rozumieli - ani na moment nie sugeruję, ze zdjęcie, pod którym toczy się dyskusja, zalicza się do pamiątkowych:) W tym przypadku po prostu mam inne podejście do tematu od autora. Jeszcze raz pozdrawiam!:)
Inieresująca dyskusja... zdjęcia nie oceniam, bo się nie znam, mi nie przeszkadza, ale co innego mnie zastanowiło, otóż załóżmy jestem gdzieś daleko, ale jak na nieszczęście pogoda się załamała, a tu obiekt ciekawy, godzien uwiecznienia, i co w tej sytuacji robić? schować aparat do plecaka? przecież taka okazja może się nie powtórzyć albo trudno będzie o powtórkę. Myślę, że pomimo wszystko warto wykorzystać światło zastane, czasem zaniechanie jest łatwym rozwiązaniem, ale i gorszym... jest powiedzenie, że ten się nie myli, który nic nie robi. Na kanwie tych komentarzy takie oto refleksje przyszły mi do głowy, bo miałem takie sytuacje, że światło było nieodpowiednie, no i czy w tej sytuacji mam te zdjęcia wyrzucić do kosza, czy może pokazać w zastanym świetle?
Świetne ujęcie, pozdrawiam :)
Jasne:) Co do istoty samych filtrów - to są one wg mnie niezbędne do fotografii krajobrazu. Sam używam systemu Cokina, ale w nieco subtelniejszy sposób. PSa też używam i również uważam, ze jest niezbędny. Tylko sama idea użycia jest inna. Niemniej szanuję twoje spojrzenie na temat. W końcu najważniejsze, żeby twoje zdjęcia podobały się Tobie:)
Solti - wszystko jasne :) ja do Ciebie żalów nie mam - w końcu piszesz co myślisz (a to cenię), ale nigdzie nie napisałem, że chciałem oddać to co widziałem w realu :) wiem że to foto jest kombinowane, czy to w PSie czy filtrami ale zawsze to jakieś kombinacje. pozdr.
:) Wiesz, możesz powiedzieć, że jestem purystą, ale jeśli nie ma odpowiedniego światła to albo rezygnuję z robienia zdjęć, albo robię to tylko do albumu rodzinnego;) A że ze światłem bywa ciężko, to wiem doskonale! Jeszcze nie tak dawno miałem w tym względzie poglądy zbliżone do twoich. Może nie w kwestii 'tabaczenia', ale też próbowałem ciągnąć na siłę foty w szopce, żeby poprawić światło (efekty tego nadal są w moim folio). Ale jakkolwiek by nie kombinować, to natury nie dogonisz:) Chyba po prostu trzeba dojść do tego z czasem. Dobre zdjęcia (krajobrazowe) to niestety najczęściej efekt morderczego polowania na światło i nieprzespanych nocy/zarwanych wieczorów lub... czysty przypadek!:D Bez urazy, to oczywiście tylko moje zdanie. Pozdrawiam!
Solti - dla jednych psuć dla innych nadać charakter ;) wczorajsze popołudniowe światło w mojej okolicy raczej do ciekawych nie należało.. raczej buro było :) dzięki za Twoje uwagi - nie zostają puszczone mimo uszu..
Musiałbym powielić komentarz z poprzedniego zdjęcia;) O wschodzie/zachodzie jest tak piękne naturalne światło, to po co je psuć?
bardzo ładnie
piękne kolory, gratuluję !
Fotka pełna delikatnego uroku...Pozdrawiam
ładnie
Ładnie cokiny zadziałały :-)
tak jest!
Ładnie, podoba mi się.
ladnie :)