Opis zdjęcia
Kobiety poszkodowane w pożarze. Aby przeżyć, musiały skakać z okien płonącego budynku. Pani Kasia / na pierwszym planie/ opatuliła w koce swoją 3- letnią córeczkę i skoczyła razem z nią. Dziecko nie odniosło obrażeń, ona ma pogruchotane kości nóg. Pomoc: http://www.otwock.pl/default.asp?ID=62&IDs=270
poruszajaca historia, przygnebiajace realia szpitalne w XXIw, dobre zdjecie
Bardzo Wam dziękuję. :)
świetne
as [2009-01-11 20:07:45]: rzeczywistość na zdjęciu jest wystarczająco niezwykła, IMO. 9!
Bardzo Wam dziękuję. :) @Mateusz Maciejuk - mojej odwagi tu nie ma żadnej, bo foty nie byłoby bez zgody tych pań i lekarza. @as - w tym przypadku nie myślałem o wykonaniu artystycznej foty, a o zrobieniu rzetelnej foty prasowej z myślą o pomocy tym ludziom. Stąd decyzja na niewyszukany kadr, bo nie naginam w reportażach rzeczywistości - moim zadaniem jest opowieść prawdziwa i pokazanie jej zgodnie z rzeczywistością. Nie stosuję tez tanich chwytów, jakie często spotykamy w tabloidach.
Temat ciekawy,myślę jednak, że ujęcie zbyt "pospolite".
Przyzwoity reportaż. Odwaga autora i przedstawionych bohaterek.
+
Bardzo Wam dziękuję. Im więcej ludzi dowie się o akcji dla pogorzelców, tym lepiej. Możliwości i zasoby Otwocka są, jak na tę skalę, zbyt małe, stąd konieczność, naszym zdaniem, rozpropagowania tej inicjatywy na forum ogólnopolskim. Bardzo dziękują za Wasze serca, które, jak wierzę, otworzą się dla tych ludzi. W opisie link do strony UM Otwocka, w którym jest nr konta na pomoc dla pogorzelców. Dla nich liczy się każda złotówka.
szacun..
dobrze opisane i sfotografowane, a gdyby nie te rzeczy na stoliku to przeniósł bym się ze 30 lat do tyłu......