co do ciec, to tutaj po prostu przeszkadza deformacja spowodowana obiektywem, 28 mm?, Jezeli ktos dostrzega takie rzeczy to juz jest dobrze. Moze sprawdza sie stara maksyma, ze zdjecie jest slabe, bo fotograf nie podszedl wystarczajaco blisko? Pozdrawiam
Niestety nic tytaj nie widzę. Przepalone biale plamy tylnej ścianki regału zakłucają odbiór, szczególnie ciemnej, ledwo widoczne twarzy. Nie jestem w stanie nic w niej wypatrzeć, jest mała. Kobieta siedzi sobie w sztucznej pozie w jakiejś ruderze i tyle... Jedyny plus to chumorystyczne skojażenie ze sklepami PRL-u :"czy jest.... nie ma, nie ma, nie ma....". pzdr.
Ponadto wzrok przyciaga bardziej po przycieciu na linii najwyzszego rzedu polek (i odpowiednio lekko po bokach). To jest tak kosmetyka, ktora moglabym zaproponowac. IMO wiecej nie trzeba.
powtorze, za daleko i mimo tego co pisze Helena, nie uratuje sie tego zdjecia. Ja chcialbym zajrzec w te oczy z bliska, a te tlo jest fantastycznym uzupelnieniem.
Jak podejsc? Perspektywa dobra, moze nieco staranniej bym przycinala kadr. Centralna kompozycja ma uzasadnienie. Moze od strony technicznej nie jest doskonale ale widac tresc (choc moze zbyt dosadnie zatytulowana - nie sadze, zeby byl to ten sam autor co na OPH) Nie wiem czemu przerazil sie Sebastian ale ma troche racji. Takie "patrzenie z gory" na czyjas biede jest przerazajace ale To nie autor tak patrzy, Autor pokazuje nam nasz wlasny punkt widzenia. Zdjecie mowi - popatrzcie jak patrzycie. Konkludujac - wartosciowe zdjecie.
Oczywiscie, ze nie centralnie i tak z 2 metrow bedzie OK
ale przy tej pozie modela... i centralnej kompozycji? rozjechaloby sie zbytnio...
stawiam na 35 mm
dobry kadr z poziomu oczu modela i przynajmniej 50mm zalatwilo by sprawe... :)))
co do ciec, to tutaj po prostu przeszkadza deformacja spowodowana obiektywem, 28 mm?, Jezeli ktos dostrzega takie rzeczy to juz jest dobrze. Moze sprawdza sie stara maksyma, ze zdjecie jest slabe, bo fotograf nie podszedl wystarczajaco blisko? Pozdrawiam
Nie podoba mi się, że patrzysz na bohatera swojej fotografii z góry
Niestety nic tytaj nie widzę. Przepalone biale plamy tylnej ścianki regału zakłucają odbiór, szczególnie ciemnej, ledwo widoczne twarzy. Nie jestem w stanie nic w niej wypatrzeć, jest mała. Kobieta siedzi sobie w sztucznej pozie w jakiejś ruderze i tyle... Jedyny plus to chumorystyczne skojażenie ze sklepami PRL-u :"czy jest.... nie ma, nie ma, nie ma....". pzdr.
Ponadto wzrok przyciaga bardziej po przycieciu na linii najwyzszego rzedu polek (i odpowiednio lekko po bokach). To jest tak kosmetyka, ktora moglabym zaproponowac. IMO wiecej nie trzeba.
Tak jak Sebastian. I troche nieostrosci co moze byc wina skanu. Chetnie zobaczylabym odbitke w formacie co najmniej A4
Moze to wina ograniczonego formatu plfoto?
powtorze, za daleko i mimo tego co pisze Helena, nie uratuje sie tego zdjecia. Ja chcialbym zajrzec w te oczy z bliska, a te tlo jest fantastycznym uzupelnieniem.
Jak podejsc? Perspektywa dobra, moze nieco staranniej bym przycinala kadr. Centralna kompozycja ma uzasadnienie. Moze od strony technicznej nie jest doskonale ale widac tresc (choc moze zbyt dosadnie zatytulowana - nie sadze, zeby byl to ten sam autor co na OPH) Nie wiem czemu przerazil sie Sebastian ale ma troche racji. Takie "patrzenie z gory" na czyjas biede jest przerazajace ale To nie autor tak patrzy, Autor pokazuje nam nasz wlasny punkt widzenia. Zdjecie mowi - popatrzcie jak patrzycie. Konkludujac - wartosciowe zdjecie.
podejść bliżej zdecydowanie.. miałam wrażenie,że to sala gimnastyczna z mojej podstawówki ;-)
Punkt widzenia i proporcje w kadrze przerazajace.
fajne, ale moze trzeba bylo podejsc troche blizej?
całkiem całkiem
-----