no ale tak serio to byla tragiczna historia... :(((( Jak bys siedzial w szafie 2 godziny, a pozniej walczyl z kotem na szczotki... co skonczylo sie dla mnie antybiotykami przez 10 dni i bliznami ktore mam do dzisiaj.. to nie bylo by ci wesolo.. Dlatego teraz mam psa :-D
Przynosi mi zwierzaczki. Dzis dorwala kardynalka... Przychodzi na zagwizdanie. Jak pies prawie. Jak wyprowadzam psa na spacer, Karen idzie z nami jakies piec metrow z tylu...
wymowne portrety robisz- i ludziom i innym stworom
Świetny efekt daje ten szeroki kąt.
ciekawe....
uwielbiam tego kota! ;)
abgar 30...to musi byc zdrowy kot :)
Abgar- 30mm
albumik :)
Jak szerokim kątem robiłeś zdjęcie? jest doskonałe
jasne ze i owszem :)
Novy, wzajemnie.
to ta 12 wspomniana przez ciebie "dobra" klatka?. pozdrawiam miszczu;)
Wacpan Sebanow Zaszczycil obecnoscia! Witamy, witamy. NRD-owscy artysci nie plodza nic ostatnio?
bleeeeeeeeeeeee :)
no, powiedzmy że nawet z kota bata można ukręcić :)
no! taki temat zdjęc lubię! widzę że futrzak omiata wzrokiem przestrzeń za oknem ale nic chyba nie jest w stanie nim poruszyć :))
fajo..
milutkie
sympatyczny :) zapraszam do mnie
fajne - podoba mi sie
■ mas-kot
nawet kota w Twoim wykonaniu jestem w stanie przelknac :)
miło znow oglądać Twoje zdjecia - choć niekoniecznie z kotami :)
(..) bardzo ładne zdjęcie, pzdrw.
a tak na koniec, zapraszam na 172402
jest piekna, to sa piekne koty... zreszta wszyskie koty sa piekne.. Zeby tak psy mialy choc odrobine ich gracji. Ok ide ogladac kolejny film. dobranoc
Moja sama sobie mnie znalazla. Do dzis nie wiem kto kogo przygarnal.... :)
ale jej zachowanie i wyglad wskazywal na to. Robila (ponoc typowy dla tych kotow), taniec, stojac na tylnich lapach a przednimi "klaszczac".
Dawid> no wlasnie, moj tez taki byl. Ale chyba bardziej Blue russian. Nie wiem na pewno, bo byla ze schroniska.
Dawid> bo jaskolki sa drapiezne, nie wiedziales? lubia grysc, a w szczegolnosci kotki :P
Silver russian.
oo to twoj kotek ;-))) czy w orginale ma szara prawie niebieska siersc?
Jaskolki jeszcze nie przyniosla. Tutaj nie sa zbyt popularne. "Kochajacy dom"...moze za bardzo kochajacy??? ;)
no ale tak serio to byla tragiczna historia... :(((( Jak bys siedzial w szafie 2 godziny, a pozniej walczyl z kotem na szczotki... co skonczylo sie dla mnie antybiotykami przez 10 dni i bliznami ktore mam do dzisiaj.. to nie bylo by ci wesolo.. Dlatego teraz mam psa :-D
Przynosi mi zwierzaczki. Dzis dorwala kardynalka... Przychodzi na zagwizdanie. Jak pies prawie. Jak wyprowadzam psa na spacer, Karen idzie z nami jakies piec metrow z tylu...
Dawid :PPPPPP byla w kochanym domu ok? to byl KOCHAJACY DOM!!!!! tej werjsi sie trzymam i juz!
Karen I; zazdroszcze im bycia soba
Pewnie miala w domu niezly kociol...
kiedys mialam identyczna kotke, imieniem Cleo.. ale zwariowala ;//