Opis zdjęcia
Moje własne Machu Picchu. Siedzieliśmy w ciszy na szczycie. Słońce zakryły chmury, których cień popsuł plastykę terenu. Nagle, przy ciągle niewidocznej słonecznej tarczy zaczęło ono wspaniale odbijać się w tafli Zalewu Orawskiego. Ziemia rozbłysnęła, dając specyficzny efekt płonącego jeziora. Rysy.
bajka
dobre jest :-)
sam nie zlize w najblizszym czasie...ekstra...!!!
mmmmmmmmmmmmm....super
bdb+
+++++++++
ok
bajka
zachody i wschody slonca na grani i szczytach sa najpiekniejsze.... :)
łądnie
+
piękne foto, gratuluję
Dzięki
++++
oj cieszy oko taki obraz, cieszy ...
śliczne!
bdb.
Cudowny widok, świetna kompozycja i wykonanie.
+++
super
bdb
+++
bdb... ładny kadr
nastrojowe ...
bardzo fajne! naprawde super
Ładnie
+