Opis zdjęcia
To bylo kilka lat temu, chyba 4 lata temu, wzielam zwykly maly apracik i wyszlam przed dom w ktorym mieszkalam. Zebrala sie cala gromadka dzieci, ktore mieszkaly po sasiedzku. Jedne podbiegaly do mnie, inne uciekaly, jeszcze inne staly i patrzyly. Slonce wlasnie chylilo sie ku zachodowi. ...
piękna seria...
biedactwo :-(
dramat......
poruszajace...
takie fotki niechetnie oglada sie...., ale taka jest naga prawda.... Ciecie z lewej strony rozprasza mnie .... pomimo tego, fotka podobami sie. pozdrawiam
lubię te Twoje skrawki Afryki :-)
!!!
Prawdziwe... Smutne... Piękne zarazem.
klasa światowa...
Przykre!
brzuszek -symbol...
!!!!
!!!
Zawsze gdy widzę takie to mocno się zamyślam nad tym światem... i chyba autorce o to chodziło
+++
Zgadzam się za Szarąrenatą -Tosię nazywa fotografia.
mocne zdjęcie
bdb
i to jest fotografia