Opis zdjęcia
Mstów listopad 2008; z pozdrowieniami dla moich gości; dziękuję, że byliście :) a Modelowi dzięki, że się tak wystawił na zadymkę :)
Dobrze wyszło.pozdrawiam
fajnie zadymione ;)
no to czekam na zlotowiczów, ale po Nowym Roku, bo będę nieuchwytna weekendowo aż do końca roku :)
termin trzeba ustalić....:))))
brr:) u mnie było podobnie caałą niedzielę:)
może we Wrocławiu?:)))))))))))))))))))
Aniu musisz sie z nami umwic na zimowy plener :)) zawieje i zamiecie murowane:)))
jeszcze nie udało mi sie złapac pierwszych oznak zimy...... Cały czas prawie jestem w pracy, kurka wodna!!!!
mniam, mniam juz mi slinka cieknie :))))
dogfog, gulasz to początek :) kolejnym razem zrobię znowu coś mniam, mniam :)
po dłoniach widać że było zimno, szkoda że nie mogłem być tam z Wami. Pozdrawiam
P.S. gulasz mi sie po nocach śni...:))))))))
dziekuje za zaproszenie, było taaaak wysmienicie:)) i pomysleć, że 20 min wczesniej i 20 później świeciło slońce :)))
+++
bardzo :))
lubię, na tak
siwy dym, ojj :)
rozumiem :))
fajny dym i kadr.
Agatko, nie byłoby tego efektu zimowego, próbowałam, ale tym razem zrobiłam odwrotnie niż zazwyczaj robię
oj świetne :)) a ciekawa jestem jakby było w BW z podciągniętym kontrastem :))
a ja przepraszam że nie mogłem być :( pozdro dla Wszystkich
będę gryzła wrrr,grrrr ;* Świetnie wyszła ta zadyma,odzwierciedliła autentyczność opadu ;-)
dziękujemy, że mogliśmy być. :)
Oj był dym :))
Dobrze wyszło.pozdrawiam
fajnie zadymione ;)
no to czekam na zlotowiczów, ale po Nowym Roku, bo będę nieuchwytna weekendowo aż do końca roku :)
termin trzeba ustalić....:))))
brr:) u mnie było podobnie caałą niedzielę:)
może we Wrocławiu?:)))))))))))))))))))
Aniu musisz sie z nami umwic na zimowy plener :)) zawieje i zamiecie murowane:)))
jeszcze nie udało mi sie złapac pierwszych oznak zimy...... Cały czas prawie jestem w pracy, kurka wodna!!!!
mniam, mniam juz mi slinka cieknie :))))
dogfog, gulasz to początek :) kolejnym razem zrobię znowu coś mniam, mniam :)
po dłoniach widać że było zimno, szkoda że nie mogłem być tam z Wami. Pozdrawiam
P.S. gulasz mi sie po nocach śni...:))))))))
dziekuje za zaproszenie, było taaaak wysmienicie:)) i pomysleć, że 20 min wczesniej i 20 później świeciło slońce :)))
+++
bardzo :))
lubię, na tak
siwy dym, ojj :)
rozumiem :))
fajny dym i kadr.
Agatko, nie byłoby tego efektu zimowego, próbowałam, ale tym razem zrobiłam odwrotnie niż zazwyczaj robię
oj świetne :)) a ciekawa jestem jakby było w BW z podciągniętym kontrastem :))
a ja przepraszam że nie mogłem być :( pozdro dla Wszystkich
będę gryzła wrrr,grrrr ;* Świetnie wyszła ta zadyma,odzwierciedliła autentyczność opadu ;-)
dziękujemy, że mogliśmy być. :)
Oj był dym :))