Dobra - proszę już mnie nie zagadywać, bo muszę wreszcie odejśc od kompa i iśc zmieniać świat i walczyć o życie, a wy mnie tu zagadujecie. Ide se. Do zobaczenia za godzin pare. :)
taaa borsuko... a świece to symbol przemijania, który przypomina nam o ulotności nędzy ludzkiego żywota... Memento mori.... Ale jest ogień czyli nadzieja na odrozdzenie z popiołow --> feniks :) Iza = Feniks :) --> Kobieta = Feniks = Życie :))
taran- kosz w którym dziewczyna trzyma plakaty świadczy o jej romantycznej i artystycznej duszy-ale spójrz na buty, dziewczyna na dokładkę trzyma się mocno ziemi, co razem nam daje rzadkie w dzisiejszych czasach połączenie....;-)
to byl zart:), podczas robienie zdjec chcialem sfotografowac otoczenie w ktorym zyje "modelka", mam oczywiscie z tej sesji zdjecia bez kosza i bez jakichkolwiek szczególów, i bardzo chcialbym móc je umiescic, ale moge dopiera za dwa dni :(
to stare archiwalne zdjecie, oswietlenie bardzo amatorskie: 2 lampki od biurka, niestety skanowalem skanerem plaskim z malego obrazka i te pixele to nie kompresja, szczególów w cieniach takze nie dalo sie wyciagnac, ale to mnie nie razi, natomiast przepalona twarz i zanadto wyeksponowana reka owszem , a kosz sluzyl Izie zdaje sie do trzymania plakatów :)
dzieki za opinie
A po co ten kosz? Taką ładną dziewczynę spaliłeś prawie na popiół.... Ale najbardziej razi mnie dłoń, która jest tak wielka prawie jak głowa..... Pozdrawiam. Acha - no i ta kompresja.....
jakie piekne rece, ale zle oswietlone;((
a teraz zobaczcie jak wygląda w kwadracie bez tych świec...jest bardzo współczesne i ma swoja wymowę mimo swojej archiwalności....
Borsuko??? ....lolo
Czytasz charaktery jak na dloni borsuko...
Dobra - proszę już mnie nie zagadywać, bo muszę wreszcie odejśc od kompa i iśc zmieniać świat i walczyć o życie, a wy mnie tu zagadujecie. Ide se. Do zobaczenia za godzin pare. :)
Nie lolo: "Życie na gorąco" :))
taran-Cieszę sie że poruszyłeś sprawę ognia, który u Lola pali sie już tyle lat.....:-))
Taran... z Twojej wyliczanki wychodzi mi "Kobieta i Zycie"... bez kryptoreklamy prosze ...lolo
Twarz, jak z przedwojennych portretow ....lolo
taaa borsuko... a świece to symbol przemijania, który przypomina nam o ulotności nędzy ludzkiego żywota... Memento mori.... Ale jest ogień czyli nadzieja na odrozdzenie z popiołow --> feniks :) Iza = Feniks :) --> Kobieta = Feniks = Życie :))
to ściąg to :) I będziesz mógł umieścic kolejne :)
taran- kosz w którym dziewczyna trzyma plakaty świadczy o jej romantycznej i artystycznej duszy-ale spójrz na buty, dziewczyna na dokładkę trzyma się mocno ziemi, co razem nam daje rzadkie w dzisiejszych czasach połączenie....;-)
to byl zart:), podczas robienie zdjec chcialem sfotografowac otoczenie w ktorym zyje "modelka", mam oczywiscie z tej sesji zdjecia bez kosza i bez jakichkolwiek szczególów, i bardzo chcialbym móc je umiescic, ale moge dopiera za dwa dni :(
Kamil? A co ma do zdjęcia fakt, że kosz służył Izie do trzymania plakatów? :))
to stare archiwalne zdjecie, oswietlenie bardzo amatorskie: 2 lampki od biurka, niestety skanowalem skanerem plaskim z malego obrazka i te pixele to nie kompresja, szczególów w cieniach takze nie dalo sie wyciagnac, ale to mnie nie razi, natomiast przepalona twarz i zanadto wyeksponowana reka owszem , a kosz sluzyl Izie zdaje sie do trzymania plakatów :) dzieki za opinie
Iza ok, ale portret bania - po co kosz, swieczki i koszmarny kontrast?
Ciekawa zabawa światłem .... szkoda tylko prawej ręki, IMHO przedmioty też dodają "czegoś" do fotki ale chyba jednak nieco za duzy balagan
zgadzam się z przedmówcami. dodatkowo nie pasuje mi ta lampka. pozdr.
A po co ten kosz? Taką ładną dziewczynę spaliłeś prawie na popiół.... Ale najbardziej razi mnie dłoń, która jest tak wielka prawie jak głowa..... Pozdrawiam. Acha - no i ta kompresja.....
wygląda jak Laeticia Casta....
szkoda, ze postac modelki jest czarna plama