mindowy: suwaczkow nie ustawiałem. suwaczki ustawił laborant, a ja skanowałem z odbitki. (ktoś mnie kiedyś namiętnie przekonywał, że tylko taki cross jest prawidziwym crossem.) cross jest kwazi-przewidywalny, powiedziałbym. robiłem crossy przeterminowanej velvii, ale dwa lata temu. rezultat tym razem był inny. nie tylko zresztą o (nie-) przewidywalność chodzi. lubię kolory zgniłej jesieni, jakie wychodzą z tych crossów. a koszty e-6 są faktycznie skandaliczne. kiedy wołałem 220-tki provii to bardzo bolało. pozdrawiam
tak tylko pisze o wzroscie kosztów wołania w e-6 ;) cross jest tak samo przewidywalny jak inne :) nieprzewidywalne jest tylko ustaiwanie potem suwaczków od kolorów - kazdemu według potrzeb ;)
piękne
mindowy: suwaczkow nie ustawiałem. suwaczki ustawił laborant, a ja skanowałem z odbitki. (ktoś mnie kiedyś namiętnie przekonywał, że tylko taki cross jest prawidziwym crossem.) cross jest kwazi-przewidywalny, powiedziałbym. robiłem crossy przeterminowanej velvii, ale dwa lata temu. rezultat tym razem był inny. nie tylko zresztą o (nie-) przewidywalność chodzi. lubię kolory zgniłej jesieni, jakie wychodzą z tych crossów. a koszty e-6 są faktycznie skandaliczne. kiedy wołałem 220-tki provii to bardzo bolało. pozdrawiam
urok
tak tylko pisze o wzroscie kosztów wołania w e-6 ;) cross jest tak samo przewidywalny jak inne :) nieprzewidywalne jest tylko ustaiwanie potem suwaczków od kolorów - kazdemu według potrzeb ;)
mindowy: velvia przeterminowała się w 2002, więc nie wiadomo jak by się udało e-6. zresztą lubię nieprzewidywalność. pozdrawiam wszystkich
takie czasy wołanie velvii drogie - wieć w c-41 bo taniej ;)
.
Muszę powiedzieć, że intensywność barw mnie trochę przytłacza. Ale reszta pięknie.
Twojego Anioła.
:) tak czułem.
:)
super
fajne to!
ciekawe. Ma cos w sobie - co przyciaga
:)
jakby odchodziła..
elwood miszczostwo :)
bardzo ciepła fota ..podoba mi się ten eksperyment ..:)
dosc plastycznie:)