z ocenianiem jest coś nie tak, jednym wstawia 9.9 innym 0.2 albo coś sie pochrzaniło albo jakiś arni jaja se robi. to zdjęcie na 0.2 nie jest imo to tak śmiało można powiedzieć, że 0.3 mocne masz. ;)))
nie wiem kto postawil ta ocene( bo nie widac, a i komentarza do niej nie ma), ale troszke sie dziwie szczerze mowiac. AZ 0,2 ! Przeciez skala jest do 100 i mozna nawet z dokladnoscia do jednej setnej oceniac, wiec sie pytam: DLACZEGO NIE 0,02 ?! :)))
tak, Niemiaszki sie w tym przescigowywuja, kto wiecej plastiku i mocniejsze zarowy,ten lepszy:))) ,a jak Wam sie tak podoba, to nie ma sprawy, moge sie wywiedziec o adres sklepu w ktorym te precjoza mozna zakupic:)))
a moze jestesmy za zlosliwi? pytam siebie i Vigo? moze po prostu mieszka tam ktos, dla kogo swieta sa tak wspaniala impreza, ze dalej cieszy sie nimi jak dziecko?
ooooooooooo ranyyyy :) Mnie to troche przypomina ogrodki przydomowe na Kaszubach, w regionie Kartuz konkretnie, oraz fachowcow malarzy dopominajacych sie u mojej mamy "pani doktorowo, to my p.... niemy szlaczek na tej scianie" :)))) zdaje sie ze mentalnosc ta sama. Gdzie tak slicznie? w Niemczech? ale pewnie w jueseju tez by sie znalazlo pareset tysiecy tak sliiiiiiiiiiiiiiiiiiiicznie ;) przyozdobionych domeczkow. Nowicjusz - zaczynam bardzo lubic Twoje fotki :)
Cudowna, świąteczna atmosfera. Poruszające serce i odwołujące się do najlepszych wspomnień z dzieciństwa symbole. Postacie z naszych snów zjednoczone, zgodne i radosne. Jednak to, zo wycisnęło z mego oka największą łzę wzruszenia, to nie ołowiane, świecąze żołnieżyki z Czernobyla, to nie napromieniowane potężną dawką sarenki, reniferki czy bałwanek. Dla mnie najcudowniejszy jest św. Mikołaj dzierżący krzepko w dłoniach pluszowego misia. Mikołaju - bądź dobry dla misia i świeć mu niczym jutrzenka na niebie. I spraw, żeby wszędzia panowała tak niepowtarzalna świąteczna atmosfera.
Czadowe. Dotrzymales slowa Pietryszykowi.
noł problem ;))
dzieki ciastus, strasznie mnie podbudowales, bo juz chcialem aparat wywalic na smietnik:)))
z ocenianiem jest coś nie tak, jednym wstawia 9.9 innym 0.2 albo coś sie pochrzaniło albo jakiś arni jaja se robi. to zdjęcie na 0.2 nie jest imo to tak śmiało można powiedzieć, że 0.3 mocne masz. ;)))
Niech sie ktos wypowie,proszeeee... czy to slusznie, ze AZ 0,2 ?! bo sie chyba nerwowo zalamie!!! :)))
:)))
nie wiem kto postawil ta ocene( bo nie widac, a i komentarza do niej nie ma), ale troszke sie dziwie szczerze mowiac. AZ 0,2 ! Przeciez skala jest do 100 i mozna nawet z dokladnoscia do jednej setnej oceniac, wiec sie pytam: DLACZEGO NIE 0,02 ?! :)))
jestem... otoz to:P cos sie epi i wcina mi...
to czemu cie nie ma na GG?
to ja we wlasnej osobie Jack;))
gonia: a Ty żyjesz?
eee tam sklep... to trzeba mic zmysl specjalny do takiego ustawienia i oswietlenia...:))
Moze lepiej nie :)
tak, Niemiaszki sie w tym przescigowywuja, kto wiecej plastiku i mocniejsze zarowy,ten lepszy:))) ,a jak Wam sie tak podoba, to nie ma sprawy, moge sie wywiedziec o adres sklepu w ktorym te precjoza mozna zakupic:)))
gonie: i mam sie dobrze :)
taran... zyjesz?:)
a moze jestesmy za zlosliwi? pytam siebie i Vigo? moze po prostu mieszka tam ktos, dla kogo swieta sa tak wspaniala impreza, ze dalej cieszy sie nimi jak dziecko?
Piękne............ boszeeee jakie to piękne.....
błe...takie błe w prawdziwym amerykanckim stylu
ooooooooooo ranyyyy :) Mnie to troche przypomina ogrodki przydomowe na Kaszubach, w regionie Kartuz konkretnie, oraz fachowcow malarzy dopominajacych sie u mojej mamy "pani doktorowo, to my p.... niemy szlaczek na tej scianie" :)))) zdaje sie ze mentalnosc ta sama. Gdzie tak slicznie? w Niemczech? ale pewnie w jueseju tez by sie znalazlo pareset tysiecy tak sliiiiiiiiiiiiiiiiiiiicznie ;) przyozdobionych domeczkow. Nowicjusz - zaczynam bardzo lubic Twoje fotki :)
Cudowna, świąteczna atmosfera. Poruszające serce i odwołujące się do najlepszych wspomnień z dzieciństwa symbole. Postacie z naszych snów zjednoczone, zgodne i radosne. Jednak to, zo wycisnęło z mego oka największą łzę wzruszenia, to nie ołowiane, świecąze żołnieżyki z Czernobyla, to nie napromieniowane potężną dawką sarenki, reniferki czy bałwanek. Dla mnie najcudowniejszy jest św. Mikołaj dzierżący krzepko w dłoniach pluszowego misia. Mikołaju - bądź dobry dla misia i świeć mu niczym jutrzenka na niebie. I spraw, żeby wszędzia panowała tak niepowtarzalna świąteczna atmosfera.
O Cie Florek...po raz drugi ( trzeciego nie bedzue ) :-)
brakuje tu jeszcze czewi czejsa
co Wy to fenomen psychologii sie czai za tymi drzwiami:)))))
O Cie Florek....
generalnie, spieprzalbym stamtad szybko
:-O