Zbigniew, bajki opowiadasz, u nas wiewiórki są tak samo towarzyskie, nie wiem czemu wszystkie uciekają na Twój widok, do mnie jakoś przybiegają;), a dowodem są moje ostatnie zdjęcia;)jedynie pogłaskać nie udało mi się, bo i nie próbowałem, ale czasem bywa tak, ze wręcz noga w nogę idą razem z człowiekiem;)
:-)
rudasek łakomczuszek :)
Piękny kadr. Zazdroszczę!
ładny wiewiór ;)
Bardzo ładnie wyróżniony jest główny motyw przez ostrość +++
;) ...... niektórzy mają postrzępione gardła :D
już wiem dlaczego niektórzy mają takie postrzępione nogawki jeansów ;)
No gdyby nie ten but...
piękna sztuka
Zbigniew, bajki opowiadasz, u nas wiewiórki są tak samo towarzyskie, nie wiem czemu wszystkie uciekają na Twój widok, do mnie jakoś przybiegają;), a dowodem są moje ostatnie zdjęcia;)jedynie pogłaskać nie udało mi się, bo i nie próbowałem, ale czasem bywa tak, ze wręcz noga w nogę idą razem z człowiekiem;)
rrrrrrruuuuuda :D
te wiewióry na każdego się rzucają z myślą o dobrym jadełku ;) ...... wpojone to mają od pokoleń-wiewiórczych :) pozdrawiam Wszystkich.
Piekne wykonanie, ladny kadr.
w temacie wiewiórki powiem , sympatyczna z niej bestia,
ale dzięki tej nogawce widać bliskość z człowiekiem ; wychodzi na to , że tylko nasze łódzkie takie dzikusy
ciekawa scena. choć ta nogawka trochę przysłoniła, to jednak fajnie i nietypowo.
tak to prawda nasze łódzkie są nieufne ; zdjęcie pełne uroku , teraz wiewióry mają piękne zimowe futro :)
a u nas w Łodzi, jak ktoś wejdzie do parku, to one przenoszą się do innego :o)
tutaj na śląsku wiewiórki są towarzyskie także zapraszam. :)
Wiewiórki w Łazienkach są bardzo towarzyskie. Jeśli ktoś kucnie, wskakują na kolana :)
nasze, łódzkie wiewiórki jakoś mniej towarzyskie :o)
Siewie ;]
Wiewiórki same tak blisko podchodza, przynajmniej te w Łazienkach a juz szczególnie jak się ma orzechy w kieszeni :D
Zbigniew - wiewiórki w łazienkach bardzo oswojone są.
Zbigniew da się. osobiście znam taką wiewiórkę, którą dokarmia taki starszy Pan i którą można spokojnie sfocić z bardzo bliska. :)
Ja tu widzę całkiem sporo buta.
do wiewiórki da się tak blisko podejść? :o)
mam w końcu swoją wiewiórkę ...... zapraszam do konstruktywnej krytyki :)
:))