Zbigniew i to jest sedno z tymi ignorami.... ja nigdy nie mialem i miec ignorowanych nie zamierzam, chyba ze admini mi dodadza, co uwazam za bezsens (tak bylo z rewaldim) bo ja nie boje sie szczerej kulturalnej krytyki. Moge sie z nia nie zgadzac, ale sie nie boje. Tak samo moja krytyka jest szczera i kulturalna nie podsycana jadem jak u innych. A chamstwo bedzie tepione w inny sposob.
Na tym zakoncze ta zenujaca wymiane zdan... Kris zycze ci wszystkiego dobrego a przede wszystkim bys nabral dystansu do siebie i swoich zdjec.
Kris - w jednym zdaniu piszesz, że nie ma w Tobie nic z megalomanii i że jestes 100 razy lepszy od Steela. Do tego dochodzi to, co napisałeś w ostatnim wpisie. Potrafisz naprawdę fotografować i większości zdjęć moge Ci tylko pozazdrościć, ale (przykro mi to pisać) jakkolwiek byś się nie zapierał - właśnie straciłeś kontakt z rzeczywistością i im prędzej zejdziesz na ziemię, tym łatwiej Ci będzie znieść kolejne uwagi - jak najbardziej szczere i życzliwe, ale nie zawsze takie, jakie sam sobie zaplanujesz. Na razie Twoje ego pofrunęło tak wysoko, że dla nas maluczkich jesteś nieosiągalny. I jeszcze w kwestii ignorów, o których obaj wspomnieliście. Mało mnie obchodzi, czy się nimi obdarzycie, czy i mnie jakiś skapnie. Ja ze swojej strony zapewniam - nikogo nie mam i nie zamierzam mieć n a liście ignorowanych.Potrafię przyjąć każdy komentarz, a jeśli będzie obraźliwy - to będzie świadczył nie o mnie. Daję pod rozwagę to, co napisałem w swoim blogu (na raie jest na samej górze) :o)
Kris ale duskusja toczy sie pod zdjeciem konkretnym i o nim mowimy.... Jakbys zrobil wystawe to czy goscia ktory krytycznie wypowiedzial sie o twojej pracy tez wyslal bys do domu po portfolio? Ja nie czuje sie ani gorszy ani lepszy od nikogo. tu wszyscy sa rowni. Potrafie spokojnie wysluchac kometarza czlowieka co do tej pory nie zrobil zaadnego zdjecia. Jego punkt widzenia jest dla mnie tak samo wazny jak kazdego innego uzytkownika. Jesli wskazuje mi bledy ktore popelniam, to zastanawiam sie nad nimi a nie lece do folio zobaczyc czy jego komentarz moze poprzec zwyciestwem w BBC Wildlife photographer of the Year czy innym prestizowym konkursie. To ze nie ma zdjec super nie oznacza ze nie warto go wysluchac... Tak samo Jesli nawet robisz caly czas dobre foty i walniesz gniota to liczac na to ze towarzystwo bedzie dalej klaskac to przykro mi. Mnie nie interesuje czy to twoje pierwsze zdjecie czy nie... nie interesuje mnie czy masz renome czy nie... jak walniesz slabe zdjecie to dotanie ci sie tak samo jak kazdemu innemu. Nie wazne czy to K.Karetta czy M.Bence czy Henio Janowski czy R.Stach. Czolobitnosc przy ich zdjeciach jest tak samo bezsensowna jak przy fotografach NG (ktorych wiekszosc ostatnich prac specjalnie wybitna nie jest) ktorych tak cholubisz. Jechanie na opinii to najwieksza glupota. Podobnie jak wyzywanie ludzi ktorzy maja np same gnioty. Gdybys pomyslal troche nad tym co wstawiasz to byloby znacznie lepiej. Bo lepiej wyglada folio gdy poziom stale roznie a gorzej jak trafiaja sie fotki slabe... bo znaczy to ze kontrola jakosci szwankuje albo ze po prostu nierowny poziom reprezentujesz. Zauwaz ze kazdy twoj komentarz odnosnie mnie jest jadowity. Kazdy zawier uszczypliwosci. A to jest smutne. Tak na prawde nie znasz mnie wcale i nie wiesz ile czasu w terenie spedzalem czy spedzam. Rzuciles mi kiedys wyzwanie i jak je przyjalem podwinales ogon i tyle.
--- Co do tego czy robisz lepsze zdjecia niz ja to ja sie nie wypowiadam, choc tekst ze "100 razy" raczje wali megalomania na kilometr a chciales temu zaprzeczyc. Moglbym w podobnie przedszkolnym stylu napisac ze "mam pewnosc ze Krisdud robi gorsze zdjecia odemnie" ale jaki to mialoby sens? Chyba w ten sposob podbudowujesz sobie ego, po tym jak ktos odwazyl sie skrytykowac nie ciebie ale jedno z twoich zdjec. Zauwaz ze ilekroc pisze o jakims twoim zdjeciu ty odnosisz sie do mojej osoby obrazazjac mnie czy probujac umniejszyc wage moich slow. To na prawde smutne! Chamstwa nie toleruje wiec nie obrazaj mnie. Jak i ja nie obrazam ciebie, ,choc moglbym to zrobic ale na tym poziomie masz znacznie wieksze doswiadczenie. A tak swoja droga rewaldiego nie usuneli za zazanizaznie ocen tylko za obranie innych uzytkownikow (trykrotnie blokowali mu konto z mojego powodu w tym raz ostatecznie bo roznie). Rownie alergicznie reagowal na krytyke jak ty i podobnie jak ty obrazal innych wiec przy nastepnym komentarzy daruj sobie zanim posuniesz sie za daleko. I nie jest to grozba ale raczej ostrzezenie bys wyciagnal wnioski z postawy innych zanim popelnisz ten sam fatalny w skutkach blad... Zyczac wiecej dojrzalosci i mniej jadu i zlosci pozdrawiam PS. masz jeszcze miejsce w ignorowanych :P
ja nigdy nie napisałem, żeby on nie oceniał moich zdjęć w ogóle... jesli bym tego chciał to bym go poprostu zablokował... nie twierdze, że moje zdjęcia są perfekcyjne i daleko mi od zerwania kontaktu, z rzeczywistością ale i tak moge głośno powiedzieć, że robie leprze zdjęcia zwierząt niż on - 100 razy ! i nie jest to nic innego jak pewność siebie... a nie megalomania... a co do oceniania słabszych i komentowania... to są na tym forum tacy autorzy od których sam sie ucze i nawet do głowy mi nie przyjdzie aby im coś wytykać na forum aby polemizować z ich warsztatem... ale napewno nie jest to steel...
i jeszcze jedno - ja np. nigdy nie ośmielę się głośno powiedzieć, że robię lepsze zdjęcia od kogokolwiek z tutaj publikujących. Po pierwsze dlatego, że sam nie patrzę na swoje zdjęcia obiektywnie, a po drugie - po prostu dla zachowania minimum klasy :o)
Krisdud - rozumiem, że jeśli nie spędziłem 15 lat po 8 godzin dziennie przy fortepianie i nie wygrałem konkursu chopinowskiego, to nie mogę powiedzieć, czy nowa płyta Rafała Blechacza mi się podoba? . Chyba trochę pojechałeś za daleko . Steel napisał grzecznie co myśli o tym zdjęciu, bardzo rzeczowo i konkretnie. Naprawdę szeroko otwieram oczy obserwując Twoją reakcję. Już samo podejście - "Ty nie oceniaj moich zdjęć, bo za słaby z Ciebie fotograf" świadczy o daleko, zdecydowanie za daleko posuniętej megalomanii. Niedługo będziesz od oceniających wymagał certyfikatów jakości dla własnych zdjęć. Uważaj, bo w uwielbieniu własnej twórczości, niedługo stracisz kontakt z rzeczywistością. Jak byś nie patrzył, to plfoto polega na tym, że wszyscy nawzajem komentujemy swoje zdjęcia. Lepsi słapszym, słabsi lepszym, równi równym. I jeśłi ktoś ma z tym problem, to najczęściej ci słabsi. Najlepsi tutaj fotografowie są ponad tym. Pamiętam śp. Zygmunta Kałuzińskiego, który o filmach wiedział wszystko. Był wspaniałym krytykiem filmowym, który w życiu nie zrobił żadnego filmu. Dobrze, że Ty wtedy nie byłeś reżyserem, bo byś po pierwszej jego opinii, wygonił go gdzie pieprz rośnie :o)
żeby cokolwiek komentować rzetelnie trzeba mieć do tego odpowiednie przygotowanie... o tym przygotowaniu ( jako osoby osmielającej się poddać krytyce czyjąś prace na tym forum) świadczy portfolio osoby komentującej... jeśli osoba, której portfolio jest mizerne pisze jak ktoś kto spędza 5 dni tygotniowo w terenie...- to coś jest nie tak... to robi steel !! Nie ma pojęcia o pracy w terenie z dzikimi zwierzetami (popmijając te co do karmnika przylecą ) a czepia się technicznych aspektów zdjęcia, pomijając inne aspekty! Dlaczego ? - bo każdy może naoglądać się świetnych fot w necie i szukać potem dziur w pracach innych... ale dobrze by było aby przy tym dał przykład swojej pracy jako lepszej... jesli nie może tego zrobić to niech zachowa odrobine skromności w tonie swojej wypowiedzi... i to tyle... steel to dzięki międz innymi mnie pan rewaldii opuścił to grono za zaniżanie ocen itp. więc proszę cię nie strasz mnie... a co do ciebie to owszem komentujesz códze zdjęcia bardzo krytycznie jak niedoświadczona panna krytykuje kawalerów - jak nabędziesz doświadczenia to zobaczysz jaka byłaś głupia za młodu... fotograficznego doświadczenia...! pozdro panie specjalisto komentatorze z pustym folio... :-)
Kris wybacz ale wyjasnij czemu starasz sie mnie obrazac gdy napisze co mysle? Chcesz podyskutowac o zdjeciu to prosze bardzo, ale zrob to na poziomie doroslego czlowieka. Dobrze wiesz ze jestem facetem a mimo wszystko w przedszkolnym stylu starasz sie przedstawic mnie inaczej. To zalosne. Proby osmieszania innych, z reguly krytykujacych konstruktywnie, raczej nie wychodza ci na dobre... tylko sam sie osmieszasz swoim chamstwem... Tak jak Zbigniew napisal nie musisz byc Beethoven (ktory nawiasem mowiac byl gluchy) by moc ocenic czy ci sie cos w muzyce podoba podoba czy nie... i wiedziec co ci sie nie podoba. --- Co do przychodzenia w gosci i etykiety.... hmmmm mowisz o etykiecie... ale popatrz na swoje wypowiedzi pod moimi zdaniami... w wiekszosci ociekaja jadem i zloscia... ale gratuluje ci samopoczucia. A co do przychodzenia w gosci jest takie powiedzenie "gosc choc swiania, swoje prawa ma" :P Nie uwazam takze bym naruszyj jakiekolwiek zasady etykiety ( Moje komentarze dokladnie wyjasniaja co mi sie nie podoba i tyle. ). Podczas gdy ty robisz to notorycznie.Wiec uwazaj z tym bo idziesz w tym kierunku co rewaldi i mozesz skonczyc jak on. A szkoda by bylo bo zdarza ci sie ze robisz naprawde swietne zdjecia.
Co do dokometacyjnej fotki to gdybys to napisal w opisie, to moglbym traktowac to w tej kategorii... ze chcesz sie podzielic tym co miales okazje zaobserwowac... inaczej wybacz... pozdrawiam PS mam prosbe przestan mnie obrazac, a jak masz za gorace palce do napisania komentarza to idz wez zimny prysznic i napisz jak ci emocje opadna.
czytam po raz kolejny komentarz Steela i co w nim nieadekwatnego? I co to znaczy ton adekwatny do folio? Jeśli mam słabe folio, to każde zdjecie musi mi się podobać? A jak mi się nie podoba, to mam milczeć? :o)
no właśnie!!! - jak sie przychodzi do kogoś w gości to trzeba zachować odpowiednią etykietę... !!! nie odmawiam mu prawa do opini tylko wytykam nieadekwatny ton do folio i doświadczenia...
a po co zerkać w portfolio? Można przecież być kiepskim fotografem i jednocześnie świetnym koneserem fotografii. Uwagi warto przyjąć, a co z nimi zrobisz - to już Twoja sprawa. W końcu jak by nie patrzeć, to jest gość, który odwiedza Twoją galerię i ma swoje zdanie na jej temat. Dlaczego mu tego odmawiać? :o)
Zbigniew Fiodos - zgadzam się z tobą w 100 procentach co do zdjęcia.... - co do przyjmowania krytyki to już inna sprawa. Porównaj np. twój komentarz i jego ton z komantarzami panny Steel, a potem odwiedź jej portfolio... między waszymi komentarzami jest pewna subtelna, ale bardzo ważna różnice... - jej komentarze mają ton... delikatnie rzecz ujmując nieadekwatny do jej umiejętności i portfolio... pozdrawiam serdecznie...
Krisdud - robisz kapitalne zdjęcia, tylko masz problemy czasem z przyjęciem krytyki. Na tle innych Twoich fotek, ta wyróżnia się raczej negatywnie. Komu innemu bym odpuścił, ale od Ciebie wymagam więcej :o)
Zbigniew i to jest sedno z tymi ignorami.... ja nigdy nie mialem i miec ignorowanych nie zamierzam, chyba ze admini mi dodadza, co uwazam za bezsens (tak bylo z rewaldim) bo ja nie boje sie szczerej kulturalnej krytyki. Moge sie z nia nie zgadzac, ale sie nie boje. Tak samo moja krytyka jest szczera i kulturalna nie podsycana jadem jak u innych. A chamstwo bedzie tepione w inny sposob. Na tym zakoncze ta zenujaca wymiane zdan... Kris zycze ci wszystkiego dobrego a przede wszystkim bys nabral dystansu do siebie i swoich zdjec.
Kris - w jednym zdaniu piszesz, że nie ma w Tobie nic z megalomanii i że jestes 100 razy lepszy od Steela. Do tego dochodzi to, co napisałeś w ostatnim wpisie. Potrafisz naprawdę fotografować i większości zdjęć moge Ci tylko pozazdrościć, ale (przykro mi to pisać) jakkolwiek byś się nie zapierał - właśnie straciłeś kontakt z rzeczywistością i im prędzej zejdziesz na ziemię, tym łatwiej Ci będzie znieść kolejne uwagi - jak najbardziej szczere i życzliwe, ale nie zawsze takie, jakie sam sobie zaplanujesz. Na razie Twoje ego pofrunęło tak wysoko, że dla nas maluczkich jesteś nieosiągalny. I jeszcze w kwestii ignorów, o których obaj wspomnieliście. Mało mnie obchodzi, czy się nimi obdarzycie, czy i mnie jakiś skapnie. Ja ze swojej strony zapewniam - nikogo nie mam i nie zamierzam mieć n a liście ignorowanych.Potrafię przyjąć każdy komentarz, a jeśli będzie obraźliwy - to będzie świadczył nie o mnie. Daję pod rozwagę to, co napisałem w swoim blogu (na raie jest na samej górze) :o)
życzę ci choć jednego takiego gniota jak ten Steelki... :)
Kris ale duskusja toczy sie pod zdjeciem konkretnym i o nim mowimy.... Jakbys zrobil wystawe to czy goscia ktory krytycznie wypowiedzial sie o twojej pracy tez wyslal bys do domu po portfolio? Ja nie czuje sie ani gorszy ani lepszy od nikogo. tu wszyscy sa rowni. Potrafie spokojnie wysluchac kometarza czlowieka co do tej pory nie zrobil zaadnego zdjecia. Jego punkt widzenia jest dla mnie tak samo wazny jak kazdego innego uzytkownika. Jesli wskazuje mi bledy ktore popelniam, to zastanawiam sie nad nimi a nie lece do folio zobaczyc czy jego komentarz moze poprzec zwyciestwem w BBC Wildlife photographer of the Year czy innym prestizowym konkursie. To ze nie ma zdjec super nie oznacza ze nie warto go wysluchac... Tak samo Jesli nawet robisz caly czas dobre foty i walniesz gniota to liczac na to ze towarzystwo bedzie dalej klaskac to przykro mi. Mnie nie interesuje czy to twoje pierwsze zdjecie czy nie... nie interesuje mnie czy masz renome czy nie... jak walniesz slabe zdjecie to dotanie ci sie tak samo jak kazdemu innemu. Nie wazne czy to K.Karetta czy M.Bence czy Henio Janowski czy R.Stach. Czolobitnosc przy ich zdjeciach jest tak samo bezsensowna jak przy fotografach NG (ktorych wiekszosc ostatnich prac specjalnie wybitna nie jest) ktorych tak cholubisz. Jechanie na opinii to najwieksza glupota. Podobnie jak wyzywanie ludzi ktorzy maja np same gnioty. Gdybys pomyslal troche nad tym co wstawiasz to byloby znacznie lepiej. Bo lepiej wyglada folio gdy poziom stale roznie a gorzej jak trafiaja sie fotki slabe... bo znaczy to ze kontrola jakosci szwankuje albo ze po prostu nierowny poziom reprezentujesz. Zauwaz ze kazdy twoj komentarz odnosnie mnie jest jadowity. Kazdy zawier uszczypliwosci. A to jest smutne. Tak na prawde nie znasz mnie wcale i nie wiesz ile czasu w terenie spedzalem czy spedzam. Rzuciles mi kiedys wyzwanie i jak je przyjalem podwinales ogon i tyle. --- Co do tego czy robisz lepsze zdjecia niz ja to ja sie nie wypowiadam, choc tekst ze "100 razy" raczje wali megalomania na kilometr a chciales temu zaprzeczyc. Moglbym w podobnie przedszkolnym stylu napisac ze "mam pewnosc ze Krisdud robi gorsze zdjecia odemnie" ale jaki to mialoby sens? Chyba w ten sposob podbudowujesz sobie ego, po tym jak ktos odwazyl sie skrytykowac nie ciebie ale jedno z twoich zdjec. Zauwaz ze ilekroc pisze o jakims twoim zdjeciu ty odnosisz sie do mojej osoby obrazazjac mnie czy probujac umniejszyc wage moich slow. To na prawde smutne! Chamstwa nie toleruje wiec nie obrazaj mnie. Jak i ja nie obrazam ciebie, ,choc moglbym to zrobic ale na tym poziomie masz znacznie wieksze doswiadczenie. A tak swoja droga rewaldiego nie usuneli za zazanizaznie ocen tylko za obranie innych uzytkownikow (trykrotnie blokowali mu konto z mojego powodu w tym raz ostatecznie bo roznie). Rownie alergicznie reagowal na krytyke jak ty i podobnie jak ty obrazal innych wiec przy nastepnym komentarzy daruj sobie zanim posuniesz sie za daleko. I nie jest to grozba ale raczej ostrzezenie bys wyciagnal wnioski z postawy innych zanim popelnisz ten sam fatalny w skutkach blad... Zyczac wiecej dojrzalosci i mniej jadu i zlosci pozdrawiam PS. masz jeszcze miejsce w ignorowanych :P
rewaldi - reinkarnacja
ja nigdy nie napisałem, żeby on nie oceniał moich zdjęć w ogóle... jesli bym tego chciał to bym go poprostu zablokował... nie twierdze, że moje zdjęcia są perfekcyjne i daleko mi od zerwania kontaktu, z rzeczywistością ale i tak moge głośno powiedzieć, że robie leprze zdjęcia zwierząt niż on - 100 razy ! i nie jest to nic innego jak pewność siebie... a nie megalomania... a co do oceniania słabszych i komentowania... to są na tym forum tacy autorzy od których sam sie ucze i nawet do głowy mi nie przyjdzie aby im coś wytykać na forum aby polemizować z ich warsztatem... ale napewno nie jest to steel...
i jeszcze jedno - ja np. nigdy nie ośmielę się głośno powiedzieć, że robię lepsze zdjęcia od kogokolwiek z tutaj publikujących. Po pierwsze dlatego, że sam nie patrzę na swoje zdjęcia obiektywnie, a po drugie - po prostu dla zachowania minimum klasy :o)
Krisdud - rozumiem, że jeśli nie spędziłem 15 lat po 8 godzin dziennie przy fortepianie i nie wygrałem konkursu chopinowskiego, to nie mogę powiedzieć, czy nowa płyta Rafała Blechacza mi się podoba? . Chyba trochę pojechałeś za daleko . Steel napisał grzecznie co myśli o tym zdjęciu, bardzo rzeczowo i konkretnie. Naprawdę szeroko otwieram oczy obserwując Twoją reakcję. Już samo podejście - "Ty nie oceniaj moich zdjęć, bo za słaby z Ciebie fotograf" świadczy o daleko, zdecydowanie za daleko posuniętej megalomanii. Niedługo będziesz od oceniających wymagał certyfikatów jakości dla własnych zdjęć. Uważaj, bo w uwielbieniu własnej twórczości, niedługo stracisz kontakt z rzeczywistością. Jak byś nie patrzył, to plfoto polega na tym, że wszyscy nawzajem komentujemy swoje zdjęcia. Lepsi słapszym, słabsi lepszym, równi równym. I jeśłi ktoś ma z tym problem, to najczęściej ci słabsi. Najlepsi tutaj fotografowie są ponad tym. Pamiętam śp. Zygmunta Kałuzińskiego, który o filmach wiedział wszystko. Był wspaniałym krytykiem filmowym, który w życiu nie zrobił żadnego filmu. Dobrze, że Ty wtedy nie byłeś reżyserem, bo byś po pierwszej jego opinii, wygonił go gdzie pieprz rośnie :o)
żeby cokolwiek komentować rzetelnie trzeba mieć do tego odpowiednie przygotowanie... o tym przygotowaniu ( jako osoby osmielającej się poddać krytyce czyjąś prace na tym forum) świadczy portfolio osoby komentującej... jeśli osoba, której portfolio jest mizerne pisze jak ktoś kto spędza 5 dni tygotniowo w terenie...- to coś jest nie tak... to robi steel !! Nie ma pojęcia o pracy w terenie z dzikimi zwierzetami (popmijając te co do karmnika przylecą ) a czepia się technicznych aspektów zdjęcia, pomijając inne aspekty! Dlaczego ? - bo każdy może naoglądać się świetnych fot w necie i szukać potem dziur w pracach innych... ale dobrze by było aby przy tym dał przykład swojej pracy jako lepszej... jesli nie może tego zrobić to niech zachowa odrobine skromności w tonie swojej wypowiedzi... i to tyle... steel to dzięki międz innymi mnie pan rewaldii opuścił to grono za zaniżanie ocen itp. więc proszę cię nie strasz mnie... a co do ciebie to owszem komentujesz códze zdjęcia bardzo krytycznie jak niedoświadczona panna krytykuje kawalerów - jak nabędziesz doświadczenia to zobaczysz jaka byłaś głupia za młodu... fotograficznego doświadczenia...! pozdro panie specjalisto komentatorze z pustym folio... :-)
Przepraszam za kilka krotny wpis... cos sie dziwnego stalo....
Kris wybacz ale wyjasnij czemu starasz sie mnie obrazac gdy napisze co mysle? Chcesz podyskutowac o zdjeciu to prosze bardzo, ale zrob to na poziomie doroslego czlowieka. Dobrze wiesz ze jestem facetem a mimo wszystko w przedszkolnym stylu starasz sie przedstawic mnie inaczej. To zalosne. Proby osmieszania innych, z reguly krytykujacych konstruktywnie, raczej nie wychodza ci na dobre... tylko sam sie osmieszasz swoim chamstwem... Tak jak Zbigniew napisal nie musisz byc Beethoven (ktory nawiasem mowiac byl gluchy) by moc ocenic czy ci sie cos w muzyce podoba podoba czy nie... i wiedziec co ci sie nie podoba. --- Co do przychodzenia w gosci i etykiety.... hmmmm mowisz o etykiecie... ale popatrz na swoje wypowiedzi pod moimi zdaniami... w wiekszosci ociekaja jadem i zloscia... ale gratuluje ci samopoczucia. A co do przychodzenia w gosci jest takie powiedzenie "gosc choc swiania, swoje prawa ma" :P Nie uwazam takze bym naruszyj jakiekolwiek zasady etykiety ( Moje komentarze dokladnie wyjasniaja co mi sie nie podoba i tyle. ). Podczas gdy ty robisz to notorycznie.Wiec uwazaj z tym bo idziesz w tym kierunku co rewaldi i mozesz skonczyc jak on. A szkoda by bylo bo zdarza ci sie ze robisz naprawde swietne zdjecia. Co do dokometacyjnej fotki to gdybys to napisal w opisie, to moglbym traktowac to w tej kategorii... ze chcesz sie podzielic tym co miales okazje zaobserwowac... inaczej wybacz... pozdrawiam PS mam prosbe przestan mnie obrazac, a jak masz za gorace palce do napisania komentarza to idz wez zimny prysznic i napisz jak ci emocje opadna.
w koncu to chyba foto dokumentalne wiec trzeba sie skupic na tresci fotki ;) nie znam sie ale chyba wypatrzec taka scene jest trudno ;)
czytam po raz kolejny komentarz Steela i co w nim nieadekwatnego? I co to znaczy ton adekwatny do folio? Jeśli mam słabe folio, to każde zdjecie musi mi się podobać? A jak mi się nie podoba, to mam milczeć? :o)
no właśnie!!! - jak sie przychodzi do kogoś w gości to trzeba zachować odpowiednią etykietę... !!! nie odmawiam mu prawa do opini tylko wytykam nieadekwatny ton do folio i doświadczenia...
a po co zerkać w portfolio? Można przecież być kiepskim fotografem i jednocześnie świetnym koneserem fotografii. Uwagi warto przyjąć, a co z nimi zrobisz - to już Twoja sprawa. W końcu jak by nie patrzeć, to jest gość, który odwiedza Twoją galerię i ma swoje zdanie na jej temat. Dlaczego mu tego odmawiać? :o)
Zbigniew Fiodos - zgadzam się z tobą w 100 procentach co do zdjęcia.... - co do przyjmowania krytyki to już inna sprawa. Porównaj np. twój komentarz i jego ton z komantarzami panny Steel, a potem odwiedź jej portfolio... między waszymi komentarzami jest pewna subtelna, ale bardzo ważna różnice... - jej komentarze mają ton... delikatnie rzecz ujmując nieadekwatny do jej umiejętności i portfolio... pozdrawiam serdecznie...
Krisdud - robisz kapitalne zdjęcia, tylko masz problemy czasem z przyjęciem krytyki. Na tle innych Twoich fotek, ta wyróżnia się raczej negatywnie. Komu innemu bym odpuścił, ale od Ciebie wymagam więcej :o)
oceniam zdjecie... a to jest slabe i tyle...
a skad wiesz co widzialem? jestes zalosny w tej swojej megalomanii
steel widzisz niektóre zdjęcia robi się typowo dokumentacyjnie, ty czegoś takiego nawet na oczy nie widziałeś... a co dopiero z sfotografowaniu...
kadrowo to zdjecie jest nie bardzo.. perspektywa tez mi sie nie podoba..... gdyby nie moment...ogolnie raczej slabsze wsrod twoich..
fajne ☺
zapraszam do mojego ptaszka :)