Zgodnie z Twoją prośbą nie komentuję jakości technicznej, która w przypadku Twojego sprzętu jest nieosiągalna. Natomiast to, co mogłeś, to po prostu dobrze przymierzyć i wykadrować. Wszyscy na fotce patrzą w jedno miejsce i to miejsce przysłonięte jest jakąś koszmarną różową plamą. Z prawej wkrada się daszek czapki, który spokojnie można wykadrować z pożytkiem dla zdjęcia. Serdeczności :o)
Tak, faktycznie rewelacja, swiatlo, pomysl i wogole....
a jakie jest jak nie reportazowe?
Czy to miało być zdjecie reportażowe,bo chyba nie jest.
Ale gniot to chyba nie krytycznie...
naprawde z marcinem klepackim jest wszystko w porzadku
gniot
Nie wyręczę Cię jednak w komentowaniu moich fotek, do których zapraszam :o)
za objasnienie autorowi co zrobil i za wyreczenie mnie, bo nie nie chcialo mi sie tlumaczyc.
A ja nie wiem - Filipie, za co te podziekowania?
ja roniez dziekuje, wiem o co ci chodzi
ZBigniewie, dziekuje.
Zgodnie z Twoją prośbą nie komentuję jakości technicznej, która w przypadku Twojego sprzętu jest nieosiągalna. Natomiast to, co mogłeś, to po prostu dobrze przymierzyć i wykadrować. Wszyscy na fotce patrzą w jedno miejsce i to miejsce przysłonięte jest jakąś koszmarną różową plamą. Z prawej wkrada się daszek czapki, który spokojnie można wykadrować z pożytkiem dla zdjęcia. Serdeczności :o)
tragedia