Co słychać? Ano widać życie na Kopyśnie. Cmentarz co jakiś czas koszony. Droga do Rybotycz wyłożona płytami betonowymi. Za cerkwią kilka stawów z pstrągami. Hodowla dzikoświń i świnek wietnamskich. A duch chadza po staremu - utartymi szlaki. :)
postarzala sie troche, no i Krzyz dorobili sie tabliczki!, szkoda, ze tak cudowne miejsce niszczeje, taka wielka szkoda. Dzieki wielkie Raalsie za promocje. Tak na dobra sprawe, to nie mam pojecia kieydy tam jechac aby bylo dobrze ze swiatlem. A pytanie co tam slychowac we wiosce. PS moi rodzice sie juz ulokowali w pod przemyskiej wiosce (tej kolo bolestraszyc z arboretum, blizej Przemysla) wiec jesli tylko bedzie okazja to moze sie uda spotkac?! i pogadac o rubiezach. Serdeczne
Wend, Hhana - miejsce, jakich sporo na wschodzie. Dla mnie szczególne, bo często tam łazikuję. Od niego się w pewnym sensie moja przygoda z Pogórzem zaczęła...
++
Podba sie
tabaczkowa połówka
super kadr... a co to za filtr? tabaczkowy?
Miło mi :) Choć nie wiem, czy to dobrze, jak zommmbie mówi, że cię lubi. Nawet jeśli to zommmbie przez trzy 'm'...
już Cię lubie :)
takie Twoje :)
Co słychać? Ano widać życie na Kopyśnie. Cmentarz co jakiś czas koszony. Droga do Rybotycz wyłożona płytami betonowymi. Za cerkwią kilka stawów z pstrągami. Hodowla dzikoświń i świnek wietnamskich. A duch chadza po staremu - utartymi szlaki. :)
postarzala sie troche, no i Krzyz dorobili sie tabliczki!, szkoda, ze tak cudowne miejsce niszczeje, taka wielka szkoda. Dzieki wielkie Raalsie za promocje. Tak na dobra sprawe, to nie mam pojecia kieydy tam jechac aby bylo dobrze ze swiatlem. A pytanie co tam slychowac we wiosce. PS moi rodzice sie juz ulokowali w pod przemyskiej wiosce (tej kolo bolestraszyc z arboretum, blizej Przemysla) wiec jesli tylko bedzie okazja to moze sie uda spotkac?! i pogadac o rubiezach. Serdeczne
Mamutku, mi również miło Cię znowu czytać :)
Cieszę się, że znowu jesteś ze swoimi foto-opowieściami. Pozdrawiam :)
!!!
cudowne miejsce...w zasadzie wszystko napisane w poprzednim zdj z kapliczka SW.JANA
To jak kto historii tego miejsca ciekawy, może zajrzeć również tu: www.kopysno.republika.pl/inni_o_nas.htm
Byłam u Crnimo.... Ciekawe miejsce, ciekawa historia.
efektowne...
Wend, Hhana - miejsce, jakich sporo na wschodzie. Dla mnie szczególne, bo często tam łazikuję. Od niego się w pewnym sensie moja przygoda z Pogórzem zaczęła...
Wrobldob - nigdy nie byłem w Kartaginie. Czemu akurat Hannibalowo Ci się kojarzy?
Partizanie - jak pisałem przy poprzednim - wieś się różnie nazywa - inaczej na mapie, inaczej na tabliczce z adresem domu w samej wsi :)
miejsce przy którym warto przystanąć.Bdb kadr .
ciekawie tam
Skojarzylo mi sie z Kartagina...
albom przeoczył, alboś nazwy wsi nie wypowiedział..
+
A miejsce ma swoją magię. Byłem tam kilka razy i zawsze chętnie wracam. Piękna okolica i wiele atrakcji skrywa...
Życie tam wraca pomału. Uporządkowano teren cmentarza, za cerkwią ktoś hoduje pstrągi w kilku stawach. Powstała nawet strona internetowa wsi.
fajne, smutne, ale fajne
Piekna dzwonnica
rzeczywiście, bez zmian ...
A tu: http://plfoto.com/32852/zdjecie.html Crnimowa wersja tego samego miejsca. Przez kilka lat właściwie nic się nie zmieniło...
czuj Ducha..