La Rochelle - miasto arkad i podcieni. To nagromadzenie rozmaitych przejść sprzyja zwiedzaniu tego miasta nawet w czasie deszczu :), wrzesień 2008; Canon EOS 350D, obiektyw 35-135 mm, z ręki
@Gregy - strasznie mi przykro. Robiłem co mogłem, by wyprostować te filary i nieco obniżyć prawą stronę jezdni - ale nie miałem odpowiednich narzędzi, a w dodatku tubylcy wyraźnie dawali mi do zrozumienia, że tak ma zostać. Co zaś się tyczy kadru - z pewnością mógłby być lepszy - zwłaszcza w Twoim wykonaniu. Jakieś propozycje? pozdrawiam
@BJZ - z tą romantycznością coś jest "na rzeczy". Nieopodal tego miejsca jest dom (prywatna "garsoniera") Henryka II, w którym przyjmował prywatnych gości :))
Jakąś listę widziałem chyba pod zdjęciem "organizacyjnym". Niestety moje produkcje - choć się dzielnie trzymały (przez jakiś czas...) zostały daleko w tyle :))) Wszystko przez jakiś "odwetowców", którzy dopatrzyli się w nich jakiegoś artyzmu czy czegoś tam :))) Ale zabawę miałem przednią - dzięki wszystkim uczestnikom :))
@Hhana - dzięki - kwestia cierpliwości :))
+ za brak ludzi w kadrze :-)
@Gregy - strasznie mi przykro. Robiłem co mogłem, by wyprostować te filary i nieco obniżyć prawą stronę jezdni - ale nie miałem odpowiednich narzędzi, a w dodatku tubylcy wyraźnie dawali mi do zrozumienia, że tak ma zostać. Co zaś się tyczy kadru - z pewnością mógłby być lepszy - zwłaszcza w Twoim wykonaniu. Jakieś propozycje? pozdrawiam
oj jo joj ale krzywo, kadr tez niezbyt
wiem - prawie robi różnicę. A co na to prawo?
roman - tyka:))))) Roman, Ty mnie nie tykaj:)))) A serio! Jest......prawie romantycznie....
@BJZ - z tą romantycznością coś jest "na rzeczy". Nieopodal tego miejsca jest dom (prywatna "garsoniera") Henryka II, w którym przyjmował prywatnych gości :))
@Zbigniewie :) ja się upierałem i czekałem, aż sobie pójdą :) Szalenie niefotogeniczni byli :))) Ale jeszcze jedno zdjecie mam z "ludzkością" :))
Ładne romantyczne...
ja tu bym się uparł i czekał, aż ktoś się pojawi dla ożywienia kompozycji :o)
Jakąś listę widziałem chyba pod zdjęciem "organizacyjnym". Niestety moje produkcje - choć się dzielnie trzymały (przez jakiś czas...) zostały daleko w tyle :))) Wszystko przez jakiś "odwetowców", którzy dopatrzyli się w nich jakiegoś artyzmu czy czegoś tam :))) Ale zabawę miałem przednią - dzięki wszystkim uczestnikom :))
Barszczon które miejsce wczoraj zająłeś ? jest jakaś oficjalna lista zwycięzców wczorajszego konkursu ? :)
dzięki - ja też :)) tylko tam strasznie daleko :))
+
ja też !
lubię..:)