Opis zdjęcia
Kościół usytuowany na skraju niewielkiej wsi, leżącej na północny zachód od Drohiczyna, ufundowany przez przez stolnika drohickiego Ignacego Ciecierskiego. Budowniczym świątyni wznoszonej w latach 1756-1758 był mieszczanin siemiatycki Piotr Prawda. Kościół jest budowlą orientowaną, zbudowany z drewna na kamiennej, otynkowanej podmurówce, w konstrukcji zrębowej wzmocnionej lisicami, oszalowany, założony na rzucie prostokąta. Budynek przykryty jest wspólnym, dwuspadowym dachem, nad prezbiterium zakończonym trójpołaciowo. W kalenicy osadzona jest czworoboczna wieżyczka na sygnaturkę. Wewnątrz kopia rzymskiego obrazu MB Śnieżnej, jak też barokowe wyposażenie. Obok kościoła murowana kapliczka z 1920 r.
trochę ciasno to podałes, ale kolorystyka b ładna no i sam obiekt też. Cień rzeczywiście trochę przeszkadza, ale pewnym rozwiązaniem byłoby ocieplenie foty - wtedy ten niechciany cień stałby się bardziej neutralny. Pozdrawiam
kolorkowo nieźłe... zdjęcie jest ok :{)
Dzięki Darku za miły komentarz, właśnie taki sposób wymyśliłem sobie na bycie tutaj, choć nie wszystkim on się podoba... jakość zdjęcia jest ważna, ale równie ważne jest miejsce, które chcę pokazać.
ładnie :)
pierwsze co przychodzi mi na myśl gdy widzę Twoje zdjęcia to "Kronikarz Dziejów" dzięki takim osobą jak Ty możemy poznać ciekawe zakątki naszego kraju.
Dziękuję za wizyty i komentarze... Sabinko, po hiszpańsku chyba lepiej brzmi, jeśli zaś o zimę chodzi, to tej ostatniej, bo z tego czasu to zdjęcie jest, nie ma powodu się obawiać... Inka, chyba pozory mylą, zdjęcie historyczne, starym szkiełkiem robione, poza tym chciałem w kadrze zmieścić kościół i kapliczkę, a zdjęcie tego kościoła już w folio jest... Ruud, właśnie o to chodzi by fajerwerków nie było, poza tym, jeśli jest światło, to musi być i cień, akurat to jest chyba oczywiste... Partizan, nie, śniegu jeszcze chyba tam nie ma, choć podoba mi się przy fotografowaniu zimowe słońce, poza tym mam nadzieję, że za kilka miesięcy przyjdzie jakaś konkretna zima, to będzie okazja do wyjazdu na narty... Henryku, z tego co pamiętam, to ten chłód nie był wówczas taki straszny... Nighed, nie ma przymusu oglądania, to działa tak samo jak telewizor, wystarczy wyłączyć... chyba jednym z powodów zamieszczenia zdjęcia były ćwiczenia z korekty balansu bieli.
...ale chłodem powiało
czyżby w sąsiednim powiecie spadł pierwszy śnieżek?;
z tego co widzę, nie jest tam łatwo....
w chłodnej aurze ciepły kościół
Andreas juz straszy zimą :-) trochę ciasno skadrowane
bdb
sterylnie udane :)
świetnie
jak dla mnie nic nie przykuwa uwagi na tej fotce, ot kościół, poza tym ciasno jakoś...
ładny kadr
ladnie
udane