otoczenie było takie a nie inne, nie mogłem go wybrać nie miałem na to wpływu. Z rurką jednak się zgodzę. Co do maski, modelki. To był wernisaż, a ja byłem w charekterze reportera, także nie moja modelka, tym bardziej nie moja maska. Po prostu tak tą Panią uchwyciłem.
w każdym badz razie dla mnie bardzo...:) pozdro
smaczne
Nie zawsze droga do sukcesu usłana jest różami...hihi
jakaś 3jka się zdarzyła, cóż, życie:D
No ale cie jakoś nie doceniają widzę trochę chudo cie ocenili.... niewierni...
jockey nie igraj sobie;p nie przedrzeźniaj młody kolego:D "mistrza" hahaha dobre dobre:D
*
wypas widać dłoń mistrza... a maska pełna tajemniczości... ma klimat foto ma!!!
no nie wiedziałeś:) przecież Cię nie obwiniam:) wyjaśniłem tylko to i owo.
otoczenie było takie a nie inne, nie mogłem go wybrać nie miałem na to wpływu. Z rurką jednak się zgodzę. Co do maski, modelki. To był wernisaż, a ja byłem w charekterze reportera, także nie moja modelka, tym bardziej nie moja maska. Po prostu tak tą Panią uchwyciłem.
jakiego drutu:)?
szkoda tego drutu ... reszta bdb