Panie Rybka - była ja znów na wodzie, i znów klapa...:-( Orłów ci ja miała pod dostatkiem, tyle że wszyćkie z dalsza i nieostrawe jakieś takie, pogoda nie sprzyjała mi co prawda, ale 'siajowej baletnicy i majtki w tańcu zawadzają'... Chylę czółka i pozdrawiam! :-))
marek_biebrza: a ja zazdroszczę Ci całego ptactwa, całej zwierzyny z którą obcujesz na codzień.
Mam nadzieję, że uda mi sie odwiedzić Twoje tereny. Pozdrawiam.
No wyraźnie jest twój. Ale zazdraszczam! Nigdy ale to nigdy nie maiłem tak blisko, ni może raz, ale wtedy aparat został na piecu. Z resztą i tak bym spierniczył, bo łapy by zawirowały...
ale to jest fajne
Hubertus przyjechałby do Polski to by Orła zobaczył :) Mam podobnego w swojej kolekcji ujęć podniebnych - pozdrówka
To bylo by moje marzenie orla widziec na wolnosci-piekny kadr;)
no właśnie, wszystkiego dobrego w nowym roku:)
wspaniałych zdjęć, wiele zdrowia, bezpiecznych finansów - w nadchodzącym Nowym Roku 2009
:D Świetny model i foto :)) Serdeczności na Święta i wielu wspaniałych, fotogenicznych chwil w Nowym Roku!! :))
świetne!!!!!!!!!!
Panie Rybka - była ja znów na wodzie, i znów klapa...:-( Orłów ci ja miała pod dostatkiem, tyle że wszyćkie z dalsza i nieostrawe jakieś takie, pogoda nie sprzyjała mi co prawda, ale 'siajowej baletnicy i majtki w tańcu zawadzają'... Chylę czółka i pozdrawiam! :-))
calkiem ladnie... widze ze zbielikami idzie ci co raz lepiej :)
marek_biebrza: a ja zazdroszczę Ci całego ptactwa, całej zwierzyny z którą obcujesz na codzień. Mam nadzieję, że uda mi sie odwiedzić Twoje tereny. Pozdrawiam.
No wyraźnie jest twój. Ale zazdraszczam! Nigdy ale to nigdy nie maiłem tak blisko, ni może raz, ale wtedy aparat został na piecu. Z resztą i tak bym spierniczył, bo łapy by zawirowały...
bdb
fajne
swietna seria z bielikiem ;)
Majestat
ohohoh cały świat zaptasim :D świetnie ;) pozdrawiam
policjantka... a ja za co?
AnHel ... dzięki :)
Piękne oko ;)
WOW. Zapraszam do mnie
ładny strzał:) pozdrawiam serdecznie
As... Nie przesadzaj - wszak normalnyj czieławiek ma ograniczoną pulę ochów i achów, no nie? :-))