Którego? :))

Zdjęcie "wisiało" spokojnie jakieś trzy godziny, uzyskało jedną ocenę 5.0 i obejrzało je ok. 70 osób. No i kilka z tych osób nie umiało czytać...

Wlaściwie - powinienem potwierdzić, że ta fotografia to "pinkhole" - nie zostałaby wymoderowana a wręcz przeciwnie :))) "Przyczna moderacji: Niestety jakość wykonania zdjęcia uniemożliwia jego prezentację na forum fotograficznym. Zachęcamy jednak do dalszych prób, mamy nadzieję ze bedą udane :)" - ja też mam taką nadzieję. A nawet pewność. Zwłaszcza - że ocena "udaności" prezentowana przez kol. Moderatorów - nie jest miarodajną. Nie tylko dla mnie...

Tak jak przewidziałem - głupota i małość ludzka nie zna granic :))) pozdrawiam, zwłaszcza osoby, które wiedzą co o nich myślę :))

@Jacku - ono raczej przekazuje "nastrój" tej książki... :)

@Pink -gdzie mnie do pinkhola :)) Ostrość ustawiona na centralnie-punktowo, pozycja fotografującego mocno przyziemna i falujące od wiatru gigantyczne trawy zapuszczonego toru kolejki :)) pozdrawiam

Zdjęcie - jest jakie jest :) miałem zamiar wyłączyć możliwość oceniania, ale to w końcu nie jest istotne. @Marcinie - warto poznać. Choćby czytając na głos własnym dzieciom. :) Ja czytałem ją w wieku 6-7 lat i zrobiła na mnie duuuuże wrażenie :)) Co jakiś czas łapię się na tym, że część tego "wrażenia" została mi na zawsze :))

@Rewik - bardzo polecam :) Ale bardzo trudna do zdobycia na własność... Może w jakiejś bibliotece będzie?

@Liściu - dzięki, na tym "klimacie" najbardziej mi zależało :))

@Marcinie - już teraz znam :) Muszę tam trafić :)) Choć część zabudowy jest zbyt współczesna - o właśnie takiej stacji traktuje rzeczona książka. Zagubionej, nad torami których nie ma - ale tak naprawdę są w wyobraźni bohaterów...:)

@Rewiku - książka jest piękna! Fotografia też "miała być" pozytywna w odbiorze :)) czyli klapa...