aKySZ -> okna mam, wnętrza mam (nawet całkiem dobrze to wygląda w takim starym i zmiękczonym BW)... Jest przygotowane do wrzucenia, ale chyba cykl ograniczę...
Szczerze mówiąc pomiar światła i przepalenia są z premedytacją. Jak widać - scena kontrastowa robiona w słoneczny dzień. Światło mierzone na cienie (aby pod dachem były szczegóły) i celowo jasne partie poświęcone. Efekt zamierzony, ale widzę, że nie dobry... A na jakim materiale powinienem robić, jak wywoływać itp. aby uzyskać taaaaką rozpiętość tonalną, aby w ostrym słońcu mieć cienie naświetlone OK i światła nie przepalone? Toż to chyba niewykonalne... Trzeba czekać na dzień pochmurny lub porę przedwieczorną....
Pewnie serię zakończę znacznie szybkiej niż planowałem.... Mam nawet już przygotowaną gniotkę... tzn. fotkę na zakończenie ;). Za to mam sygnał - Ilford do szuflady - będę "kolorowym artystą" ;)
aKySZ -> okna mam, wnętrza mam (nawet całkiem dobrze to wygląda w takim starym i zmiękczonym BW)... Jest przygotowane do wrzucenia, ale chyba cykl ograniczę...
no nie wiem, jakieś wozy, dzbany, okna, itp. itd. :-)))
nie podoba sie mi
Witaj aKySZ! A jakiego typu detale chcesz? Trochę fotek mam...
a z detalami też masz? Bo ja takie wolę.... :))
Szczerze mówiąc pomiar światła i przepalenia są z premedytacją. Jak widać - scena kontrastowa robiona w słoneczny dzień. Światło mierzone na cienie (aby pod dachem były szczegóły) i celowo jasne partie poświęcone. Efekt zamierzony, ale widzę, że nie dobry... A na jakim materiale powinienem robić, jak wywoływać itp. aby uzyskać taaaaką rozpiętość tonalną, aby w ostrym słońcu mieć cienie naświetlone OK i światła nie przepalone? Toż to chyba niewykonalne... Trzeba czekać na dzień pochmurny lub porę przedwieczorną....
Zostan kolorowym artysta - niech ksipe totek przemowi przez Twoje lokomotywy ;-)))
Zdecydowanie nie podobaja mi sie przepalenia... Pomiar swiatla Ci nie wyszedl.
Jak ja - biedny robaczek - mam zrobić ciuchcię w kratkę? ;)
poposze jakas ciuchcie;)
Pewnie serię zakończę znacznie szybkiej niż planowałem.... Mam nawet już przygotowaną gniotkę... tzn. fotkę na zakończenie ;). Za to mam sygnał - Ilford do szuflady - będę "kolorowym artystą" ;)
Eee, to zdjęcie odstaje od twoich pozostałych. Tamte ogląda się z przyjemnością...Pzdr.
technicznie okropna cienizna