dzięki;] jakoś na razie nic nie robiłam z tym kontrastem - moim zdaniem tez by się przydało - bo się jeszcze bardziej przepalało w miejscu światła. pokombinuję;] pomysł wziął się głównie stąd, że kumpela miała prawie identyczną koszulę jak Norman Reedus ;D
ladne i spokojne
Też mam słabość do tego pana ;)
bardzo dobre zdjecie, podoba mi się światło, niezle uchwycone!pozdro
dzięki;] jakoś na razie nic nie robiłam z tym kontrastem - moim zdaniem tez by się przydało - bo się jeszcze bardziej przepalało w miejscu światła. pokombinuję;] pomysł wziął się głównie stąd, że kumpela miała prawie identyczną koszulę jak Norman Reedus ;D
Biorąc pod uwagę, że na podstawie, to nawet nieźle wyszło. Tylko za mdło trochę, większy kontrast by się przydał. Skąd ten pomysł, tak w ogóle?