Daj mi sny twoje - daj ten sen skrzydlaty
O mnie prześniony - ja chcę duszę własną
W jego zwierciadle ujrzeć cichą, jasną,
Rozkołysaną jak mgły srebrnej kwiaty.
Wprowadź mnie jeszcze w krysztalne zaświaty,
A tam, twą dłonią poruszone smutnie,
Niech się rozdźwięczą wszystkie ścichłe lutnie
W ów akord nagle zerwany przed laty.
Wówczas mnie ujrzysz raz jeszcze wyśnioną,
Raz jeszcze wszystkie pogasić w ukryciu
Perły mej duszy tęczowo zapłoną
I jedną cudną dam ci chwilę w życiu,
Chwilę jedyną - bo potem w noc ciemną
Pójdę, byś nigdy nie spotkał się ze mną.
Kazimiera Zawistowska
to nie stempel, to elementy z 2 zdjęcia
miałam na myśli ten stempel.. forma sukienki wyglada teraz tak jakby Modelka miała połamane nogi.. ale pewnie tak miało być:)
nie rozumiem
ale co Ci przyszło do głowy żeby tak zmasakrować tą sukienkę to ja nie wiem:)
o rany!!! przepiekne!!!!
mdłe jak keczap:)
a to z urokiem....piękne
z przyjemnością
piekne!
Piękne :-) Fajnie zaaranżowana całość :-)
wyprasowane
wypracowane
niepowtarzalne i tyle
a, to obraz a nie opona? a to ci numer....
ten obraz na scianie jak twarz modelki, kreacja modelki, boze wszystko piekne. Moj styl!! uwielbiam Cie!!
uwielbiam Twoje zdjecia
aaaa, chociaż jak tak patrze i patrze to kurcze wszystko gra : )
przyjemne bladości
podoba mi się (ale ta jasność nie pozwala zobaczyć szczegółów)
wow ale sceneria i suknia
bardzo przyjemne
a ja zboczona na sofę patrzam ;P hrhr
wymiata!! :) jest świetne, tylko nie wiem jak innym, mi poginęły szczegóły w światach. nawet nie przeszkadza mi ze podobne ujecie jest na obrazie
ładne jest ...
moelka powinna byc blada bo lepiej lapie swiatlo :-)
klimat jest, tylko modelka coś blada :-)
slicznusie !!!
take o czymś ulotnym
meble nosilismy z marcinem :) od niego tez pozyczylem klejnara
tak, klimat zajebisty.... niestety idzie globalne ocieplenie, a wraz z nim epoka lodowcowa.
he he he
Daj mi sny twoje - daj ten sen skrzydlaty O mnie prześniony - ja chcę duszę własną W jego zwierciadle ujrzeć cichą, jasną, Rozkołysaną jak mgły srebrnej kwiaty. Wprowadź mnie jeszcze w krysztalne zaświaty, A tam, twą dłonią poruszone smutnie, Niech się rozdźwięczą wszystkie ścichłe lutnie W ów akord nagle zerwany przed laty. Wówczas mnie ujrzysz raz jeszcze wyśnioną, Raz jeszcze wszystkie pogasić w ukryciu Perły mej duszy tęczowo zapłoną I jedną cudną dam ci chwilę w życiu, Chwilę jedyną - bo potem w noc ciemną Pójdę, byś nigdy nie spotkał się ze mną. Kazimiera Zawistowska
a kto taszczył mebel ?:)